Komputer z drugiej ręki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2003-02-23 00:00:17

Temat: Komputer z drugiej ręki
Od: "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś w swojej szkole ma komputery z drugiej ręki? Jak się sprawdzają?
Czy wart w nie inwestować pieniądze, których i tak jest w szkole za mało?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-02-23 18:34:55

Temat: Re: Komputer z drugiej ręki
Od: "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.edukacja
Sent: Sunday, February 23, 2003 1:00 AM
Subject: Komputer z drugiej ręki

: Czy ktoś w swojej szkole ma komputery z drugiej ręki? Jak się sprawdzają?
: Czy wart w nie inwestować pieniądze, których i tak jest w szkole za mało?

<..>
Witam!
Mam.
Dobrze.
Warto.
Ale:
Jaka to szkoła? No i co to za sprzęt, "Z drugiej ręki"?
Składaki firmy "krzak", czy markowe?
Jak większa szkoła, pracownia silnie będzie obciążona.
Prawda jest taka, że oprogramowanie dorównuje obecnie cenie
używanego PC. (oddzielne zakupy OS i aplikacji są dość drogie)
Uniwersalna (na wysokim poziomie), jedna pracownia, nie zdaje egzaminu:
Co trzeba rozważyć:
*Jakie obciążenie (godzin dziennie) sprzętu.
*Ile sztuk i do jakich przemiotów TI, Informatyka, Technika Biurowa, Pr. Ek
Inf. itd
*Co z tego wynika; pod jakim OS i jakie aplikacje.
*Jakie dalsze wizje technologiczne w szkole, np dalsze zakupy
*Szanse ew. serwisowania (jakie umiejętności) opiekuna/ów
Tu opłacalne usieciowienie-centralna administracja itd.
"Niezawodność" całego PC w dużej mierze zależy od OS, -no i od "opieki" nad
nim.
Fizycznie sprawny -to nie wszystko!

Roman
Nie wiesz? Zobacz tu:
http://pse.of.pl - faq grupy pl.soc.edukacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-02-23 20:20:25

Temat: Re: Komputer z drugiej ręki
Od: Sławomir Żaboklicki <z...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b3932e$le3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy ktoś w swojej szkole ma komputery z drugiej ręki? Jak się
sprawdzają?
> Czy wart w nie inwestować pieniądze, których i tak jest w szkole za
mało?
>
Temu darowanemu (czy też taniemu) koniowi trzeba dobrze popatrzeć w
zęby.
Dyrekcja może uznać, że problem rozwiązała, a:
- używane komputery mogą się częściej psuć i potrzebne będą pieniądze
na naprawy,
- trzeba będzie coś tak dokupić (karty sieciowe, dyski) bo komputery
mogą
być wyspecjalizowane,
- trzeba będzie dokupić oprogramowanie.

--
Pozdrawiam
SZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-02-23 21:32:12

Temat: Re: Komputer z drugiej ręki
Od: "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chodzi o komputery z Interklasy lub jakiejś innej firmy zajmującej się
sprowadzaniem używanych markowych komputerów zza granicy dla szkół. Szkoła
ma 15 tys. zł (!!!) z funduszu wspierania wsi i trzeba z tego zrobić
pracownię. Dyrakcja zastanawia się nad zakupem z drugiej ręki aby było
więcej sztuk, ale ja obawiam się, że zacznie to szybko padać. Chcę się
dowiedzieć jakie są doświadczenia innych, którzy już skorzystali z podobnej
oferty.
Użytkownik "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości news:b3b438$aim$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ----- Original Message -----
> From: "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl>
> Newsgroups: pl.soc.edukacja
> Sent: Sunday, February 23, 2003 1:00 AM
> Subject: Komputer z drugiej ręki
>
>
> : Czy ktoś w swojej szkole ma komputery z drugiej ręki? Jak się
sprawdzają?
> : Czy wart w nie inwestować pieniądze, których i tak jest w szkole za
mało?
>
> <..>
> Witam!
> Mam.
> Dobrze.
> Warto.
> Ale:
> Jaka to szkoła? No i co to za sprzęt, "Z drugiej ręki"?
> Składaki firmy "krzak", czy markowe?
> Jak większa szkoła, pracownia silnie będzie obciążona.
> Prawda jest taka, że oprogramowanie dorównuje obecnie cenie
> używanego PC. (oddzielne zakupy OS i aplikacji są dość drogie)
> Uniwersalna (na wysokim poziomie), jedna pracownia, nie zdaje egzaminu:
> Co trzeba rozważyć:
> *Jakie obciążenie (godzin dziennie) sprzętu.
> *Ile sztuk i do jakich przemiotów TI, Informatyka, Technika Biurowa, Pr.
Ek
> Inf. itd
> *Co z tego wynika; pod jakim OS i jakie aplikacje.
> *Jakie dalsze wizje technologiczne w szkole, np dalsze zakupy
> *Szanse ew. serwisowania (jakie umiejętności) opiekuna/ów
> Tu opłacalne usieciowienie-centralna administracja itd.
> "Niezawodność" całego PC w dużej mierze zależy od OS, -no i od "opieki"
nad
> nim.
> Fizycznie sprawny -to nie wszystko!
>
> Roman
> Nie wiesz? Zobacz tu:
> http://pse.of.pl - faq grupy pl.soc.edukacja
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-02-24 20:05:12

Temat: Re: Komputer z drugiej ręki
Od: "Andrzej" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3dhli$med$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Chodzi o komputery z Interklasy lub jakiejś innej firmy zajmującej się
> sprowadzaniem używanych markowych komputerów zza granicy dla szkół. Szkoła
> ma 15 tys. zł (!!!) z funduszu wspierania wsi i trzeba z tego zrobić
> pracownię. Dyrakcja zastanawia się nad zakupem z drugiej ręki aby było
> więcej sztuk, ale ja obawiam się, że zacznie to szybko padać. Chcę się
> dowiedzieć jakie są doświadczenia innych, którzy już skorzystali z
podobnej
> oferty.

Witaj!
Przed trzema laty w ten sposób zmodernizowałem pracownię komputerową w
swojej szkole. Jednak nie korzystałem z usług tak wyspecjalizowanych firm.
Wszystkie komponenty kupowałem na warszawskiej giełdzie i montowałem sprzęt
sam. W ten sposób zaczynałem mając 12 komputerów z 386 obecnie jest ich 19 z
MMX233 i szykuję się do złożenia dwóch następnych - wszystkie pracują w
sieci i mają podłączenie do Internetu. Oczywiście nie musiałem kupować
oprogramowania - zostało zakupione wcześniej i trzeba było tylko! dokupić
licencje na dodatkowe stanowiska.
W Pańskiej sytuacji chyba najlepiej będzie skorzystać z programu MENiS -
"pracownia w każdej szkole". Szkła wraz z organem prowadzącym szykuje
pracownie oraz szkoli nauczycieli, MENiS dostarcza komputery i
oprogramowanie. Szczegóły można znaleźć na stronach internetowych MENiS - są
tam wymagania jakie musi spełnić szkoła by być objęta tym programem. Mam
kilku znajomych nauczycieli informatyki i dyrektorów szkół, którzy z tego
programu skorzystali i sobie go chwalą. Zwłaszcza, że oprócz pracowni
komputerowej program obejmuje także wyposażenie Szkolnego Centrum
Informacyjnego.
Pozdrawiam
Andrzej

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-02-24 20:30:15

Temat: Re: Komputer z drugiej ręki
Od: "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b3dhli$med$1@atlantis.news.tpi.pl...
<..>
Witam!
Kupujesz w firmie z gwarancją (wyślę na priv).
U nas chodzą już trzeci rok!
Najpierw oprogramowanie, np Win 98 np kartami sieciowymi OEM.
Ale... uwaga; niektóre PC z IIłapy mają je na pokładzie!
Pod taki system... wszystko co kupisz obecnie, jest dobre.
No tak... "bida jak smok!"
Za te pieniądze kupisz "pełną" przepisową pracownię:
12 monitorów 15' 3480,- z tym najniebezpieczniej?!
12 Compaq 200 MMX/32/2,1 3360,-
zostało 8160, - 680 na szt
Jak pochodzisz i załatwisz 3% VAT jeszcze coś uszarpniesz.
--
Roman
Nie wiesz? Zobacz tu:
http://pse.of.pl - faq grupy pl.soc.edukacja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-02-25 10:59:55

Temat: Re: Komputer z drugiej ręki
Od: Sławomir Żaboklicki <z...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b3dhli$med$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Chodzi o komputery z Interklasy lub jakiejś innej firmy zajmującej
się
> sprowadzaniem używanych markowych komputerów zza granicy dla szkół.
Szkoła
> ma 15 tys. zł (!!!) z funduszu wspierania wsi i trzeba z tego zrobić
> pracownię. Dyrakcja zastanawia się nad zakupem z drugiej ręki aby
było
> więcej sztuk, ale ja obawiam się, że zacznie to szybko padać. Chcę
się
> dowiedzieć jakie są doświadczenia innych, którzy już skorzystali z
podobnej
> oferty.

Poproś wpierw o dokładna specyfikację. Znam jedną pracownię, która
też przyszła z zagranicy. Chwilowo schowali wszystko do piwnicy. I
pewnie
do dzisiaj tam jest. jeśli komputery są sprzed kilku lat i były
używane gdzieś w szkole, to może być trochę klopotów. Pamiętakj też
o oprogramowaniu (jeśli przyjdzie z komputerami, to będzie
obcojęzyczne).

Jak będziesz miał specyfikację, to dopisz to, co jeszcze trzeba
dokupić,
a także np. 10% na części zapasowe. Napisz, że używana pracownia jest
na max 3 lata.
Zrób konfigurację z nowych komputerów (składaków) i porównaj. Jeśli
wyjdzie
taniej, to masz argumenty dla dyrekcji.

Ale najważniejszy argument to taki, że to Ty bedziesz się meczył z
pracownią. I nie licz na to, że dostaniesz następne 15.000 w przeciągu
najblizszych kilku lat.

--
Pozdrawiam
SZ