Komunia a fryzura

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

11. Data: 2006-03-16 18:42:08

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Mar 2006 13:10:45 +0100, Patka napisał(a):

> Użytkownik " PASIK" napisał w wiadomości
>

>
> Poza tym, zgodnie ze zwyczajem praktykowanym w naszej parafii
> wszystkie dziewczyny beda miec jednakowe, proste sukieneczki
> (nie alby). Wymyslna fryzura bylaby tu smieszna.
>
Nie bardzo zrozumiałam co pisałaś o wianuszku, dlaczego dopiero na biały
tydzień?? A w dzień Komunii jaki wianek?? Bo jas myślę, że może zwykła
prosta fryzura, natomiast na głowę wianuszek mirtowy i do niego wszyte
białe kwiatuszki takie jak przyszywa się np. do ślubnych sukni.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-03-17 07:21:06

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta napisał(a):

> Nie bardzo zrozumiałam co pisałaś o wianuszku, dlaczego dopiero na
> biały tydzień?? A w dzień Komunii jaki wianek??

Może być z żywych kwiatów (albo powpinane żywe kwiaty), ale taki wianek
raczej nie przetrwa całego tygodnia.

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-03-17 08:28:41

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: "Patka" <e...@W...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elżbieta" napisał w wiadomości:

> Nie bardzo zrozumiałam co pisałaś o wianuszku, dlaczego dopiero na biały
> tydzień?? A w dzień Komunii jaki wianek?? Bo jas myślę, że może zwykła
> prosta fryzura, natomiast na głowę wianuszek mirtowy i do niego wszyte
> białe kwiatuszki takie jak przyszywa się np. do ślubnych sukni.

Wianuszek na bialy tydzien bedzie sztuczny :)
Misia bedze sie sama szykowac - bo ja pracuje.
To z mojego punktu widzenia najprostsze rozwiazanie.

Kwiatuszki [zywe] wpiete we wlosy mialy byc prosta,
ale gustowna ozdoba - wiec szukam pomyslow i podpowiedzi.

Patka

Ps. Dziekuje Hance za info o gazecie - nie omieszkam jej przejrzec.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-03-17 10:55:07

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: Hanka Skwarczyńska <anias@[asiowykrzyknik]wasko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Patka" <e...@W...com> napisał w wiadomości
news:dvdrqv$ehr$1@news.onet.pl...
> [...] Ps. Dziekuje Hance za info o gazecie - nie omieszkam jej przejrzec.

Ja pamiętam, naprawdę :) - tylko wczoraj nie zdążyłam odkopać kartonu z
prasą ze strychu. Ale w weekend prześlę na pewno.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-03-17 15:38:11

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 17 Mar 2006 09:28:41 +0100, Patka napisał(a):

>
> Kwiatuszki [zywe] wpiete we wlosy mialy byc prosta,
> ale gustowna ozdoba - wiec szukam pomyslow i podpowiedzi.
>
Ale wianuszek będzie?? Skoro na biały tydzień jest sztuczny, to na samą
uroczystość może yć mirtowy i wtedy właśnie albo z żywymi kwiatami, albo
tymi, o których wspominała lub np z samą gipsówką. Wtedy sam wianek byłby
ozdobą i fryzurka mogłaby być najprostsza.
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-03-17 16:02:54

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Mar 2006 10:29:51 +0100, Patka napisał(a):

http://www.wizaz.pl/forum/archive/index.php/t-46763.
html
--
Elżbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-03-18 15:41:19

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: "Baranska" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Patka" <e...@W...com> napisał w wiadomości
news:dvbkek$er4$1@news.onet.pl...

> Poza tym, zgodnie ze zwyczajem praktykowanym w naszej parafii
> wszystkie dziewczyny beda miec jednakowe, proste sukieneczki
> (nie alby). Wymyslna fryzura bylaby tu smieszna.

Oj, żebyś się nie zdziwiła. U nas było to samo - proste, jednakowe sukienki,
nawet do głowy mi nie przyszło, żeby 8-mio latkę prowadzić do fryzjera ... i
była jedną z dwóch, która miała po prostu włosy na głowie :-)
Na szczęście nawet tego nie zauważyła, bo jak zobaczyłam inne dziewczynki
(niezależnie od mojego podejścia, miały bardzo ładne fryzurki), pomyślałam,
że Paulina się załamie. Podsumowała tylko, że to nie ma znaczenia ... ufff
:-)

Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-03-19 07:59:22

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Baranska napisał(a):

> Oj, żebyś się nie zdziwiła. U nas było to samo - proste, jednakowe
> sukienki, nawet do głowy mi nie przyszło, żeby 8-mio latkę prowadzić
> do fryzjera ... i była jedną z dwóch, która miała po prostu włosy na
> głowie :-) Na szczęście nawet tego nie zauważyła, bo jak zobaczyłam
> inne dziewczynki (niezależnie od mojego podejścia, miały bardzo ładne
> fryzurki), pomyślałam, że Paulina się załamie. Podsumowała tylko, że
> to nie ma znaczenia ... ufff

Hehe, mialam to samo;-) Na dodatek u nas dziewczynki dzierżą w dłoniach
bukieciki kwiatów. No to ja do ogródka, wiąchę konwalii narwałam,
wianek skromny na głowę i idziemy. A pod kościołem parada panien
młodych, nawet sukienki z gorsetami były, koki, upięcia, do tego nie
wianki, tylko stroiki ślubne. No a w dłoniach biedermaierowskie
wiązanki. A Iza jak Kopciuszek w tym szale. No, ale na szczęście
zareagowała podobnie jak Paulina.
Dobrze, że w tym roku mam chłopaka:-)
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-03-22 19:48:02

Temat: Re: Komunia a fryzura
Od: GosiaH <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

krys napisał(a):
> Elżbieta napisał(a):
>
>
>>Nie bardzo zrozumiałam co pisałaś o wianuszku, dlaczego dopiero na
>>biały tydzień?? A w dzień Komunii jaki wianek??
>
>
> Może być z żywych kwiatów (albo powpinane żywe kwiaty), ale taki wianek
> raczej nie przetrwa całego tygodnia.

To ja się podepnę, może po czasie, ale może się przyda na przyszłość

Wianek z żywych kwiatów, jak jest dobrze wykonany, PRZETRWA tydzień.
Wianek po mszy czy innej okazji zdejmujemy z głowy.
Na talerz kładziemy watę i mocno ją moczymy wodą.
Na to wianek i bach do lodówki (nie do zamrażalnika!!).
Przed kolejnym ew użyciem tę wodę należy strzepnąć z wianka.
Działa.
U nas w zeszłym roku zadziałało.
Przepis dostałam od florystki, która robiła wianek.

--
Pozdrawiam GosiaH