Konflikt krwi?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10

1. Data: 2001-12-28 13:02:57

Temat: Konflikt krwi?
Od: Sebastian <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam,
mam takie pytanie: kiedy mozemy mowico konflikcie krwi i jakie sa tego
potencjalne zagrozenia? czy grupa A i AB powoduja konflikt?
pozdrawiam
s.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-12-28 14:24:11

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

> witam,
> mam takie pytanie: kiedy mozemy mowico konflikcie krwi i jakie sa tego
> potencjalne zagrozenia? czy grupa A i AB powoduja konflikt?

nie tylko Rh+ i Rh-, a i tak tylko w jedną stronę.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-12-28 15:01:44

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: Sebastian <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Waldemar Krzok napisa?(a):
>
> nie tylko Rh+ i Rh-, a i tak tylko w jedn? stron?.

a moge prosic o wiecej szczegolow, jesli w jedna strone to kto musi miec
Rh+ a kto Rh-
pozdrawiam
s.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-12-28 16:55:52

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: "Virge" <k...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Sebastian napisal:
(...)
> a moge prosic o wiecej szczegolow, jesli w jedna strone to kto musi miec
> Rh+ a kto Rh-
> pozdrawiam
> s.

Jezeli kobieta ma Rh- i mezczyzna Rh+, wowczas
przy pierwszej ciazy wytwarzaja sie w krwi matki przeciwciala,
ktore w przypadku ponownego zajscia w ciaze, moga "atakowac plod".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-12-28 19:57:20

Temat: Odp: Konflikt krwi?
Od: "rymi" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@z...fu-berlin.de...
>
> > witam,
> > mam takie pytanie: kiedy mozemy mowico konflikcie krwi i jakie sa tego
> > potencjalne zagrozenia? czy grupa A i AB powoduja konflikt?
>
> nie tylko Rh+ i Rh-, a i tak tylko w jedną stronę.
>

Nieprawda konflikt może wystąpić także w grupach głównych. Najczęściej
występuje gdy matka ma grupę O (przeciwciała anty-A i anty-B). Nie występuje
gdy matka ma grupę AB (brak przeciwciał).

Pozdrawiam
Rox

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-12-28 20:53:50

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rox wrote:

> Nieprawda konflikt może wystąpić także w grupach głównych. Najczęściej
> występuje gdy matka ma grupę O (przeciwciała anty-A i anty-B). Nie występuje
> gdy matka ma grupę AB (brak przeciwciał).
>
Jasne. Można jeszcze wymieniać inne układy grupowe krwi. Tylko po co? Gość
niepotrzebnie może się wystraszyć. Konflikt serologiczny w układzie ABO
występuje o wiele, wiele, wiele rzadziej niż w układzie Rh. Inne układy -
konflikty są opisywane kazuistycznie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-12-28 21:04:52

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sebastian wrote:

> mam takie pytanie: kiedy mozemy mowico konflikcie krwi i jakie sa tego
> potencjalne zagrozenia? czy grupa A i AB powoduja konflikt?

Konflikt tzw. serologiczny najczęściej dotyczy układu Rh. Kiedy kobieta ma Rh-
a jej partner Rh+ teoretycznie rzecz ujmując podczas pierwszej ciąży tego
związku MOŻE ALE NIE MUSI dojśc do wytworzenia przeciwciał w organizmie matki
skierowanych do antygenu Rh+ płodu (antyD). Płód może go odziedziczyc po ojcu -
bo Rh+ jest genem dominującym . Podczas ciąży nie ma kontaktu krwi matki z
krwią płodu. Może to nastąpić czasem przy porodzie. Rzadko zdarzają się tzw
mikroprzecieki podczas ciązy. Ale od tego są proste w sumie badania, wykazujące
czy tworzą się te przeciwciała czy nie. Po porodzie każdy noworodek matki Rh-
(bez względu na grupę ojca ;-))) ma oznaczną grupę krwi w układzie ABO i Rh.
Jeżeli dziecko ma Rh+ matka do 72h po porodzie dostaje domięśniowo surowicę
antyD (antyRh) neutralizująca EWENTUALNE przeciwciała. Tak na wyrost. Jeżeli
noworodek ma grupę Rh- - matka nie dostaje nic, bo nie musi. Nie było
możliwości wytworzenia przeciwciał w ciąży.
A wogóle to nie przejmuj sie tematem. Tak jak pisałam- są odpowiednie badania
robione u każdej ciężarnej, a PRAWDZIWY konflikt serologiczny zdarza sie BARDZO
rzadko i ciągle pracuje sie nad sposobami niwelowania jego skutków.
Pozdro
Agulinka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-12-29 16:07:45

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: "tolo" <t...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wreszcie ktoś rzeczowo odpowiada na pytanie, a nie plecie bzdur. Jedna
uwaga. Zgodnie z obecnymi tendencjami na świecie, również w Polsce zaleca
się każdej kobiecie ciężarnej z grupą Rh(-) immunoglobulinę antyD ok. 30
tyg. ciąży / ewentualnie 2x w ciąży/. Ma to zapobiec konfliktowi
spowodowanego mikroprzeciekami. Jedyny problem to finanse. Szczepionka jest
pełnopłatna / tą po porodzie dostaje się za darmo/.
pozdr tolo

Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3415.00000ffd.3c2cde73@newsgate.onet.pl...
> Sebastian wrote:
>
> > mam takie pytanie: kiedy mozemy mowico konflikcie krwi i jakie sa tego
> > potencjalne zagrozenia? czy grupa A i AB powoduja konflikt?
>
> Konflikt tzw. serologiczny najczęściej dotyczy układu Rh. Kiedy kobieta ma
Rh-
> a jej partner Rh+ teoretycznie rzecz ujmując podczas pierwszej ciąży tego
> związku MOŻE ALE NIE MUSI dojśc do wytworzenia przeciwciał w organizmie
matki
> skierowanych do antygenu Rh+ płodu (antyD). Płód może go odziedziczyc po
ojcu -
> bo Rh+ jest genem dominującym . Podczas ciąży nie ma kontaktu krwi matki z
> krwią płodu. Może to nastąpić czasem przy porodzie. Rzadko zdarzają się
tzw
> mikroprzecieki podczas ciązy. Ale od tego są proste w sumie badania,
wykazujące
> czy tworzą się te przeciwciała czy nie. Po porodzie każdy noworodek matki
Rh-
> (bez względu na grupę ojca ;-))) ma oznaczną grupę krwi w układzie ABO i
Rh.
> Jeżeli dziecko ma Rh+ matka do 72h po porodzie dostaje domięśniowo
surowicę
> antyD (antyRh) neutralizująca EWENTUALNE przeciwciała. Tak na wyrost.
Jeżeli
> noworodek ma grupę Rh- - matka nie dostaje nic, bo nie musi. Nie było
> możliwości wytworzenia przeciwciał w ciąży.
> A wogóle to nie przejmuj sie tematem. Tak jak pisałam- są odpowiednie
badania
> robione u każdej ciężarnej, a PRAWDZIWY konflikt serologiczny zdarza sie
BARDZO
> rzadko i ciągle pracuje sie nad sposobami niwelowania jego skutków.
> Pozdro
> Agulinka
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-12-29 20:04:57

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wreszcie ktoś rzeczowo odpowiada na pytanie, a nie plecie bzdur. Jedna
> uwaga. Zgodnie z obecnymi tendencjami na świecie, również w Polsce zaleca
> się każdej kobiecie ciężarnej z grupą Rh(-) immunoglobulinę antyD ok. 30
> tyg. ciąży / ewentualnie 2x w ciąży/. Ma to zapobiec konfliktowi
> spowodowanego mikroprzeciekami. Jedyny problem to finanse. Szczepionka jest
> pełnopłatna / tą po porodzie dostaje się za darmo/.
> pozdr tolo
>
>

Według Naczelnego Dowództwa każda ciężarna Rh- w 28 tyg ciąży przy ujemnym
Odczynie Coombsa pośrednim (nie ma immunizacji) powinna dostac domięśniowo
Immunoglobulinę AntyD. Niestety wprowadza się schematy a kasy na to nie ma.
Kończy się więc na tym, ze odczyn jest ujemny, immunoglobulina kosztuje dość
dużo i żaden szpital państwowy jej nie poda w 28 tyg, tylko po
porodzie.Medycyna jest fajna ale w USA.
Pozdro
Agulinka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-01-01 16:20:24

Temat: Re: Konflikt krwi?
Od: "wm" <i...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jasne. Można jeszcze wymieniać inne układy grupowe krwi. Tylko po co? Gość
> niepotrzebnie może się wystraszyć. Konflikt serologiczny w układzie ABO
> występuje o wiele, wiele, wiele rzadziej niż w układzie Rh. Inne układy -
> konflikty są opisywane kazuistycznie.

Hmmm,

U mnie wystapil konflikt w glownych grupach (ja mam 0, ojciec dziecka mial
A). Lekarze nie wspominali, ze to takie rzadkie
:(( Skonczylo sie na dwukrotnej transfuzji krwi dziecka (wymiana krwi w ok.
80% o ile dobrze pamietam). Wyszlam ze szpitala po 2 tygodniach. To byl dobr
y szpital, ale mysle, ze lekarze sa przygotowani do takiego dzialania, a lep
iej czlowiekowi powiedziec prawde niz prawic bajki, ze "dla jego dobra" jest
lepiej, aby nic nie wiedzial. Ja bylabym spokojniejsza, gdybym wiedziala wcz
esniej.

Pozdrawiam
R.