Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1vvdtjr95159o$.1jsk8psr5hjou.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 19 Apr 2008 15:39:52 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:12e42tei3we0f.1r8bws32g39im$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Fri, 18 Apr 2008 21:53:51 +0200, Ghost napisał(a):
>>>
>>>> Pff, Internet na swiatlowodach jest od... od... od zawsze.
>>>
>>> U mnie nie ma. I dlatego mi się podoba. A najbardziej ten w gniazdku, co
>>> to
>>> ma być (u mnie). I nie wyśmiewaj się - kiedy Ciołkowskiemu zachciało się
>>> latać w kosmos, to go wyśmiali.
>>
>> Tez bym wysmial kolesia ktory by w 21 wieku powiedzial, ze odkryl iz
>> mozliwe
>> sa loty w kosmos. Porownanie chybione.
>
> Za czasów Ciołkowskiego nie były możliwe.

Jezusie, dlatego pisze, ze porownanie chybione. Dzisiaj swiatlowod w
Internecie to zadne halo. Za Ciolkowskiego rakiety to bylo halo.

>> Nie rozumiesz - ta informacja to zwykly fake. Bzdura do kwadratu.
>
>> 1. Internet na swiatlowodach juz leci, zadna nowosc
>> 2. Zmiana medium transmisyjnego - nawet gdyby taka byla - nie ma
>> znaczenia,
>> nie uniewazna Internetu i nie wprowadza nowego "czegos".
>> 3. To ze Ty nie masz nie ma znaczena, przeciez odkrycie mialo byc
>> rewolucyjne wogole, tam nie bylo mowy, ze chodzi o Ciebie.
>
> A o nowych nośnikach danych słyszałeś? Tysiące, dziesiątki tysięcy razy
> pojemniejszych, niż aktualnie będące w powszechnym użyciu? I o tysi,ace
> razy szybszych mikroprocesorach, znanych od dawna? No i co z tego, że już
> dawno o nich wspominano, kiedy nie produkowano powszechnie?

Nie, nie slyszalem moze dlatego, ze jestem informatykiem, a takie bajki
raczej w naszym srodowisku nie sa rozpowszechniane - to raczej opium dla
ludu. Jaki to jest ten tysiace razy szybszy mikroprocesor znany od dawna (od
jak dawna?) wprowadzany obecnie? Kto go wprowadza, pod jaka nazwa?

> Dopiero teraz
> wchodzą, kiedy wszyscy już mają te starszej generacji - prawa rynku
> sprawiają, że nie opłaca się najnowszych technologii od razu wprowadzać do
> użytku powszechnego, bo "myślenie wyprzedza robienie" (mówiąc prosto) i w

Jestes w bledzie. Projektuje sie stale nowy sprzet (nowe oprogramowanie
rowniez), w czasie kiedy sprzedaje sie inny - stad jest kasa. Jak projekt
jest gotowy - wyskakuje do sklepow - takie sa prawa rynku. W warunkach braku
monopolu nie oplaca sie wstrzymywac produktow, ktore moga dac przewage
konkurencyjna.

> końcu trzeba mieć coś na zaś, co napędzi rynek. Z internetem
> światłowodowym
> też tak jest - co z tego, że jest znany, kiedy nie jest jeszcze
> powszechnie
> dostępny.

Dostepny i to powszechnie, ale nie ma sensu ciagnac go pod strzechy. Bedzie
sens dopiero jak powstanei cos szybszego od swiatlowodu - na razi enie
zapowiada sie.

> teraz, kiedy wszyscy już mają zaspokojone pragnienie posiadania
> dostępu do internetu, trzeba rzucić coś nowego, w sensie dostępnego teraz,
> choć znanego już dawno. Co za tym pójdzie: inne nośniki, inny sprzęt, inne
> (czytaj: następne) pieniądze...

Łojejzu... bedzie flame? Tylko niech sie ktos dolaczy bo sie szybko wypali
:-P