Data: 2006-12-20 15:27:18
Temat: Re: Koniec z tym
Od: "Maja" <j...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vicky napisał(a):
> > A co do uzależnień - to najłatwiej rzucić papierosy. Z tego
> > uzależnienia wychodzi się najłatwiej.
>
> Nie wiem czy najłatwiej - w uzależnieniu ważne jest jego stadium.
> Każde uzależnienie można pokonać. Wszystko zależy od tego na czym nam
> zależy.
> Mój znajomy przestał palić (a właściwie wyrzekł się fajek) kiedy urodziło mu
> sie dziecko i okazało się że jest chore.
> Musiało przejść bardzo skomplikowaną operację - udała się.
To niesamowite przeżycie dla rodziców. Aż ciężko o tym pisać ...
Dzięki Bogu, że wszystko już w porządku.:)
A mogłoby się wydawać, że w takim stresie to ojciec dziecka dopiero
zacznie palić za dwóch.
A tu proszę. Prawdziwa motywacja i fajki przestają istnieć.:)
Oby jak najwięcej ludzi rzucało wszelkie nałogi.:)
Często, jak widać na przykładzie, który podałaś, musi stać się
coś wręcz drastycznego, by człowiek w końcu przełamał się i
zdobył na ten krok ( w tym przypadku na rzucenie palenia).
Bardzo często człowiek znajduje motywację w dość traumatycznych
okolicznościach i przeżyciach (np. ciężka choroba własna lub osoby
bliskiej).
Ważne, by w końcu ta prawdziwa motywacja się znalazła.:)
Pozdrawiam,
Maja
|