Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "N.B." <n...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Kontrola wypowiedzi netowych
Date: Mon, 17 Oct 2005 22:38:30 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 55
Message-ID: <dj127u$pag$1@inews.gazeta.pl>
References: <n...@f...sytes.net> <dinsaa$4fc$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: beg82.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1129581630 25936 83.28.18.82 (17 Oct 2005 20:40:30 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 17 Oct 2005 20:40:30 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <dinsaa$4fc$1@inews.gazeta.pl>
X-Accept-Language: pl, en-us, en
X-User: neon-b
User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0 (Windows/20041206)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:331780
Ukryj nagłówki
Asmodeusz Demon napisał(a):
> Gaśnica! <f...@v...pl> napisał(a):
>
>
>>Chce wam powiedzieć, że to wielki błąd traktować
>>inaczej internet niż jako przygodę (nie wartą tych, które spotykaja nas w
>>życiu, o ile życie to nie kłębek udręk, sterta niepowodzeń i brak
>>przyjacioł, albo chociaż dup)
>>Zastanawiam się, czy warto pisać wam "jebcie
>>się na ryj" mam nadzieje, że to jest jasne i nie bede musiał tego powtarzać
>>za każdym razem.
>
>
> Co do jebania się na ryj, to możliwych jest kilka strategi. Po pierwsze
> trzeba rozważyć stopień kontroli wypowiedzi w stosunku do wypowiedzi w
> realu. Jeżeli byśmy chcieli kontrolować swoje wypowiedzi bardziej niż w
> realu, to trzeba jeszcze rozważyc kryteria kontrolne. Np. można świadomie
> używać wiecej lub mniej bluzgów.
>
> Możemy też kontrolować wypowiedzi netowe mniej, po prostu przyglądajac się
> co nam wyjdzie i nie autocenzurując.
>
> Niezależnie od kryteriów kontroli obie strategie (wiekszej i mniejszej
> kontroli) mają swój sens. Strategia większej kontroli może np. uczyć
> większej staranności myślenia, co pozwala w myśleniu zajśc nieco dalej.
>
> Z kolei strategia zmniejszonej kontroli pozwala na poznanie stłamszonej
> częsci siebie.
>
> W indywidualnym przypadku zasadniczo dla osoby z nadmierną samokontrolą
> (obsesyjnej) w realu zalecałbym rozluźnienie kontroli a dla osoby
> rozregulowanej przeciwnie.
>
> Najważniejsze jest, że wartość terapetyczna netowych strategi jest
> ograniczona. Naprawde leczące i wyzwalajace jest tylko zrobienie czegoś w
> realu i jak sądze tego dotyczył twój post.
>
Hmmm...
Pomijając kwestię ilości wyrazów dość ogólnie przyjętych za
niecenzuralne mnie się jednak podobało. Treść jest niesłychanie dobrze
skorelowana z tytułem - Energia! :) No i jest parę drobnych detali,
które uważam, za prawdziwe ogólnie. Mimo, że po przeczytaniu kilku
postów FK vel. Gaśnica! miewam wątpliwości co do ogólnej kultury
prowadzenia dyskusji (co On zapewne będzie miał głęboko w dupie i wcale
nie mam zamiaru tego zmieniać) to jednak ten konkretny wzbudza we mnie
jak najbardziej pozytywne odczucia. Nawet powyżej poruszona kwestia
"jebania się na ryj" w całym kontekście niespecjalnie razi :)
Natomiast moje netowe doświadczenia wskazują, że AD ma bardzo dużą racje
w kwestii wartości terapeutycznej strategii netowych. Powiedziałbym, że
mogą one nawet powiększać frustrację, niż mieć wartość terapeutyczną.
Z wyrazami szacunku :)
NB.
|