Data: 2010-06-30 08:42:35
Temat: Re: Kopciuszek :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 30 Jun 2010 09:58:36 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1wgivk0zcdbfk$.1o06xe2khz8gx.dlg@40tude.net...
>> Dobra znajoma z lat dziecinnych, 40-latka, od lat nauczycielka w dużej
>> wiejskiej szkole w mojej rodzinnej miejscowości, niedawno wyszła za mąż,
>
> Ładnie to napisałaś poza wszystkim Ixi :-). Z werwą i przytupem.
A, tak mam, jak się wkurzę. Gdyby sobie tak etatowego wkurzacza zatrudnić,
to bym kasę na pisaniu mogła zbić ;-)
>
> Jędze rzeczywiście straszne.
A bo tylko one, bo tylko w tej miejscowości, w tej szkole, w tym
środowisku?
> Aż się prosi, żeby im pograć na nosie i pokręcić pupą. A niech trafia je
> szlag, skoro takie babusy paskudne.
Sprawa ewidentna - Jadzia "robiła" za starą pannę w tym schematycznym
ukłądzie, jak pisał Chiron, no a one dowartościowane, bo tu piękna
dziewczyna i dobra, wartościowy człowiek, a chłopa ni ma. A one mają.
I skończyło im się nagle, nie wiedzą, co mają ze sobą zrobić.
>
> Jadzia, z tego co piszesz....śliczny człowiek....
O, tak.
Jej staropanieństwo, minione już na szczęscie, wynikało nie z jej braków,
lecz ze stałości w uczuciach - zmarła jej pierwsza miłość... Dziewczyna o
mało sama nie umarła wtedy.
> Przydałyby się jej tylko jakieś pazurki....
> Tak... dla urody życia :-))))))
> Może teraz odkryje, że je ma i jak ich używać?
Zyczę jej tego, w razie czego podszkolę, bo załapała o co chodzi, póki co
;-PPP
|