« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-24 08:00:22
Temat: Re: Kosiarki spalinowe1. Czy spaliny przeszkadzają? - to zależy od kosiarki. Jeżeli ma silnik
dwusuwowy na mieszankę z olejem to smród jest jak z małej syrenki (troche tu
przesadam). Jeżeli czterosuwowy to praktycznie nie czuć (chyba, że silnik
jest już mocno zużyty i źle spala).
2. Hałas - podobnie jak w p. 1 jeżeli jest silnik dwusuwowy to jest on
zawsze głośniejszy od czterosuwowego, a ten też cichy nie jest w porównaniu
z elektrycznym. Najgorsze hałasy pochodzą z kosiarek, czy też podkaszarek
noszonych na pasku (tak zwana kosa spalinowa) - taka jak koszą drogowcy
przydrożne rowy. Ten typ można wytrzymać góra 15 minut.
3. Wszystko zależy od sąsiada. Jednemu mało co przeszkadza. Innemu nawet
babcia robiąca na drutach będze za głośno hałasowała.
pozdrowiena Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-25 13:07:31
Temat: Re: Kosiarki spalinowe
Użytkownik "JS" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c6d6u7$nrj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> 1. Czy spaliny przeszkadzają? - to zależy od kosiarki. Jeżeli ma silnik
> dwusuwowy na mieszankę z olejem to smród jest jak z małej syrenki (troche
tu
> przesadam). Jeżeli czterosuwowy to praktycznie nie czuć (chyba, że silnik
> jest już mocno zużyty i źle spala).
> 2. Hałas - podobnie jak w p. 1 jeżeli jest silnik dwusuwowy to jest on
> zawsze głośniejszy od czterosuwowego, a ten też cichy nie jest w
porównaniu
> z elektrycznym. Najgorsze hałasy pochodzą z kosiarek, czy też podkaszarek
> noszonych na pasku (tak zwana kosa spalinowa) - taka jak koszą drogowcy
> przydrożne rowy. Ten typ można wytrzymać góra 15 minut.
> 3. Wszystko zależy od sąsiada. Jednemu mało co przeszkadza. Innemu nawet
> babcia robiąca na drutach będze za głośno hałasowała.
>
> pozdrowiena Jacek
>
A ja powiem tak:
jak miałam kosiarkę elektryczną to wiele żab i ropuch gineło pod ostrzami
przejechane niezauważone no i ten uciążliwy kabel. Natomiast jak kupiłam
spalinową to w niej dysza jest tak ustawiona że spaliny wychodzą przed
kosiarką. Podmuch gorącego powietrza ( i śmierdzącego ) wypłasza żaby i
rochuchy z trawy i już nie giną pod ostrzami.
Pozdrawia Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-04-25 14:12:07
Temat: Odp: Kosiarki spalinowe
Użytkownik Miłka <m...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c6ge95$6bm$...@a...news.tpi.pl...
> Podmuch gorącego powietrza ( i śmierdzącego ) wypłasza żaby i
> rochuchy z trawy i już nie giną pod ostrzami.
A jak je bez takich udogodnień łapiesz??
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-04-25 14:35:51
Temat: Re: Kosiarki spalinowe
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c6gh0s$i1n$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> A jak je bez takich udogodnień łapiesz??
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
Wogule ich nie łapię, ale szkoda mi ich było jak je kosiarka wyrzycała już w
kawałkach :-(
Teraz żyją sobie u mnie spokojnie :-)
Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |