Data: 2005-08-21 11:39:33
Temat: Re: Kosmodysk a bóle kręgosłupa
Od: "Luki" <l...@T...pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> kolega z pracy. Jego niemłoda już matka miała duże bóle od dłuższego
> czasu. Koleżanki mówią
> jej - kup kosmodysk. Nie wierzyła za bardzo, ale w końcu się skusila.
> I jest bardzo zadowolona. Po 10 dniach przestala uzywac, bo plecy sa
> jak nowe. Teraz kumpel pozyczyl to mnie dla mojej tesciowej.
> Odezwe sie za pare dni.
> A ja i tak uwazam, ze wszelkie chorobstwa nalezy leczyc za pomoca BSM.
>
> Teraz
> pisze o kosmodysku bo po prostu przekonalem sie, ze dziala.
Witam.
Jak mozesz na podstawie tego ze matce kolegi pomogl kosmodysk pisac, ze sie
przekonales do jego dzialania.
Ja nie twierdze, ze nie mowi prawdy tylko ze to ZADEN dowod na jego
dzialanie. Slyszales o placebo? Ma statystycznie calkiem niezle dzialanie a
jest niczym.
Co do BSM to jestem bardziej sklonny uwierzyc w jakies dzialanie, ale do
wszystkiego trzeba podchodzic z rozsadkiem.
--
Pozdrawiam
Łukasz
http://lukiphoto.of.pl/
|