Koszt podlaczenia zmywarki, zlewu, kuchni i okapu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

31. Data: 2006-12-22 20:56:01

Temat: Re: Koszt podlaczenia zmywarki, zlewu, kuchni i okapu
Od: "Pietrek" <pietrek34 SKASUJ @wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " Zoraz" napisała:...
> Wiesz Pietrek, niedawno kupiłam pralkę razem z transportem i usunięciem
blokad
> /usługa w pakiecie/.
> Kiedy Panowie Fachowcy wyszli usunęłam blokadę bębna. Jak myślisz, byli
tępi
> czy wredni?

Zapewne kupiłaś w sklepie ze sprzętem AGD a tam nie pracują fachowcy
tylko............handlarze i to z przypadku (nie mylić z prawdziwymi
handlowcami)! W najgorszym gatunku z możliwych! Zbieranina ludzi, bez
znajomości podstaw działania urządzeń (fizyka, szkoła podstawowa). Totalna
porażka!

> Fachowcy naprawiający układ grzewczy w aucie prócz sutej zapłaty zażyczyli
> sobie zwrot materiału- kreta do udrażniania kanalizacji. Gdyby umieli
czytać,
> może by przeczytali ostrzeżenie przed udrażnianiem instalacji
aluminiowych.

Bez komentarza.

> Serwisant znanej firmy prowadzący swoją działalność od lat, nie wie, lub
udaje
> że nie wie o swojej odpowiedzialności sprzedawcy usługi wobec
zamontowanych
> części zamiennych.

Wie wie, raczej rżnie głupa i liczy na naiwnych lub tych co to im się nie
chce dochodzić swoich praw.

> Warsztat naprawiający maszyny do szycia naprawił napęd tak, że działał w
> systemie zero-jedynkowym. Szyje - nie szyje, bez regulacji prędkości.
Facetowi
> się wydawało że to wystarczające.

0-1 :)))))))
Chyba nie napęd a regulator obrotów. Może niezbyt czysta czynność ale można
to naprawić bez wiekszego wysiłku. Nowy na allegro od 30 zł, więc nie wiem
czy wart zachodu i ceny "godziny serwisowej".

> Krótko mówiąc moje sporadyczne kontakty z tego rodzaju "fachowcami"
przekonały
> mnie że mam do czynienia z ludźmi niewiele wartymi i raczej trzeba starać
się
> omijać ich szerokim łukiem. I tak robię.

W jaki sposób ich weryfikujesz? Czy wchodzisz do serwisu i pytasz czy aby
nie są specami od partolenia roboty? ;)

> I jeszcze jedno, moja ponad siedemdziesięcioletnia sąsiadka systematycznie
> pożycza ode mnie narzędzia. Robi sobie min. konserwację termy gazowej.

Wyrazy szacunku dla Poczciwej Starowinki ;)
Jednak chcieć to móc, prawda?

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2006-12-22 21:21:42

Temat: Re: już :)
Od: spp <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zoraz napisał(a):

> I jeszcze jedno, moja ponad siedemdziesięcioletnia sąsiadka systematycznie
> pożycza ode mnie narzędzia. Robi sobie min. konserwację termy gazowej.

Najbliższe spotkanie 1 listopada :(

--
spp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry