> Zachorwanie w czasie ciazy moze prowdzic do poronien i uszkodzen plodu.
> Koty sa rezerwwuarem tego pierwotniaka


Zgadza się pod warunkiem że kobieta zachoruje w czasie ciąży lub będzie
chorowała w czasie gdy zajdzie w ciążę. Dlatego też każdej kobiecie w
ciąży robi się badanie na toxo w dwóch grupach.
Owszem koty są nosicielami tej choroby, ale zarazić się można jedynie od
ich odchodów - co oznacza sprzątanie kuwety gołymi rękami i nie umycie
ich... a potem do jedzonka, a to raczej trudne do wykonanie. Ponieważ
dużo kotów na wsi załatwia się gdzie chce - trzeba uważać na surowe
mięso (dlatego trzeba je myć i przy przygotowywaniu surowego mięsa nie
jeść np: kanapki drugą ręką), oczywiście żadnego jedzenia surowego lub
nie dogotowanego mięsa. Można się także zarazić od niemytych owoców i
warzyw. Po prostu trzeba wszystko dokładnie myć, no i oczywiście często
myć ręce.
Badanie możesz zrobić w każdym laboratorium. W państwowych cena od 25zł
za jedna grupę, w prywatnych od 40zł za jedną grupę. Najlepiej zrobić
przed zajściem w ciąże wtedy wiadomo, czy już się chorowało i jest się
uodpornionym, czy też trzeba bardzo szczególnie uważać żeby się nie
zarazić. Toksoplazmozę przechodzi się zazwyczaj bezobjawowo.

tu masz pare linków (nie tylko o toxo):
http://www.noworodek.pl/modules.php?name=News&new_to
pic=21
http://www.pfm.pl/u235/navi/199264
http://www.potomek.pl/toxoplazmoza_free.html

pozdrawiam
kasia