Re: Krakow 2001 - ustalmy konkrety

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-09-22 18:03:21

Temat: Re: Krakow 2001 - ustalmy konkrety
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mania & cysia w news:9oi3rr$m5p$1@news.tpi.pl...
> Ok
> jako samozwańczy prezes jednoosobowego Stowarzyszenia
> PSP wycofuję się z poniższego dowcipu (widzę, że Dance Macabre był do
> przyjęcia jedynie w Średniowieczu

Widzisz Maniu. Nawet moja wielokrotna reinkarnacja nie pomaga
gdy chodzi o takie niedoróbki. Teraz piszesz o jakimś Stowarzyszeniu
a przedtem było to Stoważyszenie i to do tego Schożeń ...

To była rzecz po prostu nie do przyjęcia... - nawet w średniowieczu.

Natomiast obrazek Cysi bardzo ładny...
Wkurzona pani prezes z wielka brodą i do tego w pozycji horyzontalnej...
Zdolny ten Twój niemowlak...!

> : pozdrowienia
> : Prezes :o))))))))))))
> : Mania

--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-09-22 21:32:03

Temat: Re: Krakow 2001 - ustalmy konkrety
Od: "Mania" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

:-P

PS Cysia jest zdolna; niemowlak to Olo, a ja nicierpliwy dyslektyk,
nieładnie wytykać pryszczatemu ospy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-23 11:26:56

Temat: Re: Krakow 2001 - ustalmy konkrety
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

> :-P

:-&

> PS Cysia jest zdolna; niemowlak to Olo, a ja nicierpliwy dyslektyk,
> nieładnie wytykać pryszczatemu ospy

jak i bezklamkowemu kaftan... ;)
a nuż to prawda!...
A w zamku nie tylko klamek nie ma ale i drzwi!
Mam posłać obrazek?
[nie zdążę - znikam na czas jakiś]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-09-24 03:05:54

Temat: Re: Krakow 2001 - ustalmy konkrety
Od: "Mania" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <rodrigo...
:
: Kobieta przyslaniajac umiejetnie swoje cialo moze pobudzic
wyobraznie, ale
: jezykiem tego nie czyn ;).

już nie,
pozbawiona jestem ciała
została tylko mania

: > jesteś cząstką tej czasoprzestrzeni
: > na którą gwiżdzę i tyłek wypinam
:
: i to mi wlasnie nie pasi... chociaz..;)
:
mój tyłek astralny
nic Ci po nim ;)
:
: > ale do Ciebie mój drogi nic nie mam
:
: szkoda, moglabys na mnie zogniskowac negatywne emocje, ponoc to
zdrowe;)
:
marzą Ci się skulone piąstki, ta Twoim torsie?
zapewne jeszcze nie raz uda Ci się ten efekt uzyskać,
ale w moim przypadku przytulenie będzie zaledwie złudzeniem
a ramionami obejmiesz swoje własne "serce".
:
: > twój problem - niedowartościowany?
:
: pudlo...
ze szlaną szybką

nieustannie witam w klubie :o)

Mania