> >
> > Mam następujący problem. W dzien funkcjonuje OK. Potem wieczorem klade
sie
> > spac i tak ok 3-4 budze sie z powodu bolu, ktory czuje na wysokosci
klatki
> > piersiowej.. dookola niej, jakby skurcz albo jakies kleszcze mnie
> > sciskaly... jednoczesnie czuje ze to wychodzi od strony kregoslupa...
Nie
> > moge potem spac... trudno znalezc pozycje zeby nie bolalo...
> > Sytuacja powtarza sie co noc, regularnie... od 2 tygodni.. chyba
najwyzszy
> > czas isc do lekarza :-/ to raczej nie przejdzie samo..
>
> Mam ten sam problem. Bylem z tym u lekarza ale oprocz tabletek ktore nie
> pomogly
> jest to samo.
> Ja ze swoich obserwacji widze ze jak mam siedzaco/lezacy dzien to jestem
na
> to
> bardziej podatny. A jak mam przez caly dzien ruch to mniej. Choc to do
konca
> nie jest regula.
>
> Pozdrawiam i zycze zdrowia


Panowie-do lekarza-rzeczywiscie-tak. Zeby sie uewnic, ze to ".nic takiego".
Tyle ze u lekarzy jakos tak sie wlasnie dzieje, ze bierze sie glownie
leki....Trzeba miec szczescie, by trafic na dobrego dla nas lekarza. Ale
pomysl
i o kims, kto by pomogl zadbac o kregoslup. Moze cwiczenia, moze masaze,
moze cos innego pomoze.
Pozdrawiam
A


>
>