Krem pod oczy...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-21 17:22:57

Temat: Krem pod oczy...
Od: "Jola" <kjola@pfNIENAWIDZE_SPAMU.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam 25 lat i mam pytanie, pewnie jak dla niektorych troche glupawe.
Czy w tym wieku powinnam stosowac jakies inne kosmetyki oprocz kremu
nawilzajacego, ktory stosuje kazdego dnia?
Jezeli tak, to powiedzcie mi co. I nie smiejcie sie ze mnie bardzo, bo do
kosmetykow nie przywiazuje zbyt duzej uwagi i dopiero niedawno nauczylam sie
malowac - nic specjalnego, taki zwykly make-up na codzien
Dziekuje i pozdrawiam
--
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-21 18:07:18

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: "Ania J." <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola wrote:
> Mam 25 lat i mam pytanie, pewnie jak dla niektorych troche glupawe.

Nie mam jeszcze tylu latek co Ty. :-)

> Czy w tym wieku powinnam stosowac jakies inne kosmetyki oprocz kremu
> nawilzajacego, ktory stosuje kazdego dnia?

Rozumiem, że pytasz o krem pod oczy. Moim zdaniem jest to w tym wieku
uzależnione od indywidualnych potrzeb skóry. Jestem od Ciebie trochę
młodsza, ale ostatnio zauważyłam, że moja skóra pod oczami wygląda
fatalnie... sucha, załamująca się na zmarszczkach mimicznych, oczy
podkrążone i do tego sine worki. No ale jak powiedziała kosmetyczka, taka
moja natura, że mam skórę w tej okolicy bardzo cieniutką i wrażliwą!
Zaopatrzyłam się więc w krem pod oczy { swoją drogą Erisa, regenerujący z
folacyną] i naprawdę widzę, że tego było mi potrzeba! Zalecany od około 30
roku życia, ale... Przez pierwsze dwa tygodnie stosowałam dwa razy dziennie
i skóra chłonęła niesamowicie każdy gram nałożonego kremu, obecnie stosują
tylko wieczorem, profilaktycznie...bo widzę że więcej nie potrzebuję.

Pozdrawiam.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-21 21:58:24

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: "Elvira" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola wrote:
> Witam
> Mam 25 lat i mam pytanie, pewnie jak dla niektorych troche glupawe.
> Czy w tym wieku powinnam stosowac jakies inne kosmetyki oprocz kremu
> nawilzajacego, ktory stosuje kazdego dnia?

Jak chcesz, to stosuj. ;-) Nakazu nie ma. Jeżeli czujesz, że przydałby się
jakiś dodatkowy kremu, to nic nie stoi na przekodzie by się w takowy
zaopatrzyć. Napewno kremy przeciwzmarszczkowe nie zaszkodzą.

> Jezeli tak, to powiedzcie mi co. I nie smiejcie sie ze mnie bardzo,
> bo do kosmetykow nie przywiazuje zbyt duzej uwagi i dopiero niedawno
> nauczylam sie malowac - nic specjalnego, taki zwykly make-up na
> codzien Dziekuje i pozdrawiam

Co to trudno powiedzieć, bo to zależy od typu cery. Może coś z retinolem?
Sama nie wiem, najlepiej byłoby jakbyś po prostu poszła do sklepu z
kosmetykami, pochodziła trochę i pooglądała jakie są kremy.

--
Elvira

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-21 23:04:51

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: "iska" <s...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jola" <kjola@pfNIENAWIDZE_SPAMU.pl> wrote in message
news:bn3q10$llv$1@pila.pil.vectranet.pl...
> Witam
> Mam 25 lat i mam pytanie, pewnie jak dla niektorych troche glupawe.
> Czy w tym wieku powinnam stosowac jakies inne kosmetyki oprocz kremu
> nawilzajacego, ktory stosuje kazdego dnia?
> Jezeli tak, to powiedzcie mi co.

Mysle ze przymusus nie ma ale jak chcesz to polecam Dax Osmoprotektor
Mineraly. To jest krem odzywczy, super sie sprawdza u mnie choc ktos (chyba
Mips) narzekal ze sie po nim swieci. Ewentualnie Maseczka z Daxa, tez z
serii mineraly Buska po niej jak nowa.
No i moze cos oczyszczajacego? Robisz sobie peeling od czasu do czasu?

Pozdrawiam
serdecznie
iska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 06:48:10

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: Kruszynka $Wrocław$ <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jola" <kjola@pfNIENAWIDZE_SPAMU.pl> napisał w wiadomości
news:bn3q10$llv$1@pila.pil.vectranet.pl...
> Witam
> Mam 25 lat i mam pytanie, pewnie jak dla niektorych troche glupawe.
> Czy w tym wieku powinnam stosowac jakies inne kosmetyki oprocz kremu
> nawilzajacego, ktory stosuje kazdego dnia?

Hmmm, chyba wszystko zalezy od tego, jakie sa potrzeby Twojej skory. Ja mam
27 lat i nie moge sie obejsc bez kremu pod oczy, bo mam wysuszona skore pod
oczami i kurze lapska (to sa wlasnie lapska, a nie male lapki, kurza stopa
:) ). Tak samo uzywam jednego kremu na dzien (beztluszczowy, bom tlusta na
paszczy) i nawilzajacy na noc. Ale moja rok mlodsza siostra uzywa tylko
jednego kremu (Iwostin) na dzien i na noc. Nie wiem, czy ma cos pod oczy.
Kiedys mi powiedziala, ze nie czuje potrzeby uzywania wiekszej ilosci
kremow. Ja mam skore dosc problematyczna, wiec sporo sie namecze, zanim cos
dla siebie znajde, ale to juz tak na marginesie. Jesli zdecydujesz sie na
krem pod oczy, to polecalabym kupienie jakiegos nawilzajacego, delikatnego.
Niekoniecznie od razu torpede przeciwzmarszczkowa.

> Jezeli tak, to powiedzcie mi co. I nie smiejcie sie ze mnie bardzo, bo do
> kosmetykow nie przywiazuje zbyt duzej uwagi i dopiero niedawno nauczylam
sie
> malowac - nic specjalnego, taki zwykly make-up na codzien

Bez przesady :)) mam kolezanki (rok starsze ode mnie), ktore nigdy w zyciu
nie zrobily sobie makijazu. Nawet do slubu. Jakos nie cierpia bardzo :)

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 13:30:15

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: "Jola" <kjola@pfNIENAWIDZE_SPAMU.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja mam 27 lat i nie moge sie obejsc bez kremu pod oczy, bo mam
> wysuszona skore pod oczami i kurze lapska

Moja skora ogolnie jest mocno sucha, ale tez niezle tlusta, ale kurzych, ani
zadnych innych lapek narazie jeszcze nie widac

Ja mam skore
> dosc problematyczna, wiec sporo sie namecze, zanim cos dla siebie
> znajde

Mnie dosyc duzo czasu zajelo znalezienie odpowiedniego kremu nawilzajacego,
wiec chyba wiem co masz na mysli.

Jesli zdecydujesz sie na krem
> pod oczy, to polecalabym kupienie jakiegos nawilzajacego,
> delikatnego.

A jaki bys mogla mi polecic?

Niekoniecznie od razu torpede przeciwzmarszczkowa.
>

Torpedy mi nie trzeba

Jakos nie cierpia
> bardzo :)

Ja tez nie cierpie, ale wiele znajomych dziwilo mi sie bardzo, ze nie umiem
sie nawet pomazac delikatnie.

Pozdrawiam

--
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 14:13:51

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: Kruszynka $Wrocław$ <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jola" <kjola@pfNIENAWIDZE_SPAMU.pl> napisał w wiadomości
news:bn60ok$542$1@pila.pil.vectranet.pl...
> Jesli zdecydujesz sie na krem
> > pod oczy, to polecalabym kupienie jakiegos nawilzajacego,
> > delikatnego.
>
> A jaki bys mogla mi polecic?

Hmmm, to bardzo trudne pytanie. Mam teraz zel pod oczy Eris z serii Skora
Wrazliwa , czy cos w ten desen (taki jasnozielony). Dobrze nawilza, ale nie
ma dzialania przeciwzmarszczkowego. Dobrze tez wspominam AA zel pod oczy z
serii pomaranczowej. Nie powiem, zeby rzucily mnie na kolana, ale sa w
porzadku.
Ale nastawiam sie na kupienie Dax Cosmetics zel-sorbet pod oczy i na
powieki. No, ale to juz ponoc torpeda :)

> Ja tez nie cierpie, ale wiele znajomych dziwilo mi sie bardzo, ze nie
umiem
> sie nawet pomazac delikatnie.

Rany, ile trwalo, zanim ja sie nauczylam "mazac delikatnie" :) Jestem
wyjatkowym antytalenciem w tej dziedzinie :) najwiekszy problem mialam ze
szminkami, dlatego dlugo ich w ogole nie uzywalam.

Kruszyna
--
"Primum non stresere... "

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 14:30:04

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: Oleńka <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Rany, ile trwalo, zanim ja sie nauczylam "mazac delikatnie" :) Jestem
> wyjatkowym antytalenciem w tej dziedzinie :) najwiekszy problem mialam ze
> szminkami, dlatego dlugo ich w ogole nie uzywalam.
> Kruszyna

Ja dalej nie umiem się pomalowac szminką inną niż bezbarwna....
Ola (co już skończyła 30 lat)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 16:16:30

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: mips <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszynka (Wrocław) napisał/a w news:bn63de$5bb$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Ale nastawiam sie na kupienie Dax Cosmetics zel-sorbet pod oczy i na
> powieki. No, ale to juz ponoc torpeda :)

A jednak kupujesz? Ogladałam kremik w drogerii i jak na razie
dostrzegłam jedną wadę. Kosztuje grubo ponad 30zł. No, chociaż kto
wiem, może Dax tym razem wymyślił coś extra;)

mips

--
KUBA, najnowszy troll pru => http://mojulubionytroll.w.interia.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-22 16:17:28

Temat: Re: Krem pod oczy...
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Oct 2003 16:30:04 +0200, Oleńka <o...@b...wroc.pl> wrote:
: > Rany, ile trwalo, zanim ja sie nauczylam "mazac delikatnie" :) Jestem
: > wyjatkowym antytalenciem w tej dziedzinie :) najwiekszy problem mialam ze
: > szminkami, dlatego dlugo ich w ogole nie uzywalam.
: > Kruszyna
:
: Ja dalej nie umiem się pomalowac szminką inną niż bezbarwna....
: Ola (co już skończyła 30 lat)

a ja w ogole szminek nie lubie. no, w ostatecznosci delikatne odcienie. w
mocnej szmince czuje sie, jakbym miala 20 lat wiecej :)

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry