Data: 2004-06-10 08:23:20
Temat: Re: Krople do oczu
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > i od kogo bedziesz zadal zadoscuczynienia
>
> Od braku czasu. Chcieliśmy kapitalizm - no to mamy!
Obawiam sie, ze jak sie cos powaznego stanie - zmienilbys zdanie i kierunek
pretensji.:-))
>
> > kiedys tu pisalem o oslepnieciu po ulubionym leku
>
> Opisaną zasadę stosuję jedynie, dla leków sprawdzonych. Głównie takich,
> które kiedyś tam mi przepisał lekarz i się skończyły.
> Akurat krople do oczu antyalergiczne - nie spowodują ślepoty ze względu na
> odmienny obszar ingerencji w organizm.
Czesto przeciez lekarz przepisuje cos na stan w chwili obecnej - nie ma wiec
potrzeby powtorzyc leku. Czesto tez objawy sa wrecz takie same a mamy do
czynienia z inna choroba, a wiec i z innym leczeniem. Akurat kiedys
czytalem doniesienie, ze po kroplach przeciwalergicznych doszlo do utraty
widzenia. Fakt - pacjent uzywal jeden rodzaj przez 10 lat codziennie - ale
fakt jest faktem. Wiec tu Twojego wyjasnienia przyjac nie moge. Z reszta -
to co pisales pisales ogolnie, bez wyszczegolniania lekow - stad moje
stanowisko jest takie jak bylo niezmiennie. Jest generalna zasada - jesli
leki sa na recepte, to oznacza, ze cos jest w tym, iz pacjent nie moze sam
decydowac o ich uzywaniu bez badania lekarskiego. I tego nalezy
przestrzegac. A przyczyn i powodow moze byc tysiace.
>
> > "bez opamietania" raczej zasluguja na krytyke, a nie chwalipiectwo.
>
> "Bez opamiętania" (jak widzisz) może oznaczać "z głową" :)
> Negatyw
Polemizuje. Nie przekonasz mnie, gdzie tu jest z "glowa". Jesli nie jestes
lekarzem, lub nie dales sie zbadac i otrzymac recepte wyludzanie w
jakikolwiek sposob nigdy nie mozna uznac za dzialania "z glowa". Chwalenie
sie tym tym bardziej. Sorry.
casus
|