Data: 2013-05-12 19:54:06
Temat: Re: Ks. Dariusz Oko - Brońmy się przed ideologią gender
Od: m...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu niedziela, 12 maja 2013 16:19:31 UTC+2 użytkownik LeoTar napisał:
> Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości
>
> news:kmncaf$csn$2@node1.news.atman.pl...
>
> >W dniu 2013-05-11 13:15, Ikselka pisze:
>
> >> Dnia Sat, 11 May 2013 12:18:28 +0200, Trybun napisał(a):
>
> >>> W dniu 2013-05-10 15:59, LaL pisze:
>
>
>
> >>>> Kler teraz chce posadzić kobiety na moralne traktory, jakby ciebie
>
> >>>> chcieli zamknąć w domu to byś pomyślał....psychopaci. A tak kler
>
> >>>> nienawidzi kobiet, jak widzisz oko to inkwizytor od nienawiści .
>
>
>
> Może nienawidzą nie rozumiejąc dlaczego Kobieta wydaje się im wrogiem
>
> Mężczyzny, hm...
>
>
>
>
>
> >>> E tam, jest to tylko dążenie do zachowania proporcji, jakby na to nie
>
> >>> patrzeć religia katolicka jest ukierunkowana nie na to żeby kogoś
>
> >>> gnębić, a na dobro gatunku ludzkiego.
>
>
>
> W realizacji kościoła kat. jednak gnębi ludzi. Dlaczego ?
>
>
>
>
>
> >> Hasło "Kobiety na traktory" wzięło się z powojennego braku mężczyzn w
>
> >> populacji oraz z powojennego eksodusu mężczyzn ze wsi do pracy w mieście.
>
> >> Na wsi pozostały prawie same kobiety, a ktoś musiał w polu pracować.
>
> >>
>
> >> DZIŚ to hasło sparafrazowane przez globka ma sens ogólny i w ujęciu
>
> >> wiary -
>
> >> kobieta jest dziś ostatnią ostoją życia i wiary, jest matką i spoiwem
>
> >> rodziny.
>
>
>
> Czyżby ? Przecież to głównie kobiety rozbijają własne rodziny z powodu
>
> fizycznej niech eci do swoich partnerów. Ucieczką od prostytucji małżeńskiej
>
> jest rozbijanie rodziny aby się pozbyć znienawidzonego partnera seksualnego.
>
> Dlaczego czują się prostytutkami w rodzinie, której ponoć są ostoją ?
>
>
>
>
>
> >> Mężczyźni muszą szukać pracy, często opuścić rodzinę aby
>
> >> zapracowac na chleb, sprawy wiary i rodziny w naturalny sposób już ich
>
> >> nie
>
> >> zaprzątają - bo i kiedy? Na placu boju ZNOWU pozostały POLSKIE kobiety.
>
>
>
> Matka Polka ! Zrobi wszystko żeby z jej oczu zniknął partner do którego
>
> czuje, delikatnie mówiąc, niechęć. Sama obsłuży dzieci i siebie byle on był
>
> z daleka od niej i byle tylko dostarczał pieniędzy. Dlaczego tak postępuje ?
>
>
>
>
>
> > Być może masz rację, ale pozwolę sobie zauważyć że gdy to hasło
>
> > obowiązywało to traktorów było na wsiach jeszcze mniej niż mężczyzn... a
>
> > więc wygląda to na hasło typowo propagandowe, jak to z nowym systemem
>
> > przychodzą nowe obyczaje, nie tylko kądziel i dzieci, a praca zarobkowa...
>
> > ;-)
>
>
>
> Praca zarobkowa sprzyja pozbywaniu sie uczucia niedowartościowania, sprzyja
>
> nabieraniu poczucia własnej wartości. Ale im większe osiągnięcia ma kobieta
>
> w pracy tym szybciej pozbywa sie swojego męskiego partnera i tym częściej
>
> wiąże sie z drugą kobietą. Szczególnie wśród młodych wilczyc. Dlaczego ?
>
>
>
>
>
> >> "(...)Antropologia i teologia Jana Pawła II wskazują w szczególności na
>
> >> wrażliwość kobiety na człowieka i na jej powiązanie z życiem. Bóg Stwórca
>
> >> powierzył człowieka kobiecie. To pewne, że każdy człowiek jest powierzony
>
> >> trosce drugiego człowieka, ale w szczególny sposób kobiecie. Co więcej,
>
> >> ta
>
> >> jej wrażliwość odnosi się nie tylko do człowieka, ale do wszystkiego, co
>
> >> niesie prawdziwe dobro dla tej podstawowej wartości jaką jest życie". To
>
> >> kobieta stoi na straży człowieczeństwa, musi więc ona być silna duchem,
>
> >> duchem moralności, który pozwala jej prowadzić walkę ze złem o prawdziwe
>
> >> dobro człowieka i przyczyniać się do duchowej równowagi innych.
>
>
>
> Ten człowiek starał się zbliżyć do Kobiety by ja zrozumieć ale nie odważył
>
> się związać z żadną. Ani też - pewnie - nie miał dzieci. Nie mógł więc
>
> doswiadczać kobiecej manipulacji, nie mógł odczuć tego jak przyciąga a
>
> zarazem odpycha Mężczyznę. Żył wyobrażeniami o Kobiecie, a właściwie o
>
> swojej matce, którą stracił dość wcześnie. Wyniósł Kobietę na piedestał nie
>
> widząc ciemnej strony Kobiety. Nie rozumiał relacji między Kobietą oraz
>
> pozostałymi członkami rodziny, czyli Ojcem, Córką i Synem. Był
>
> ślepcem,któremu nie dane było Doswiadczenie. Dlatego uwielbiał Matkę
>
> Chrystusa nie rozumiejąc motywów jej działania.
>
>
>
>
>
> >> Jan Paweł II w swym nauczaniu powtarzał niejednokrotnie o kobiecie jako
>
> >> strażniczce życia, jako tej, która ma strzec i bronić życia oraz ogniska
>
> >> domowego.
>
>
>
> Nie dostrzegał ile zła Ona czyni, bo bez Doświadczenia pozostawał ślepcem.
>
>
>
>
>
> >> Zachęcał do stworzenia kobietom odpowiednich warunków, ab mogły
>
> >> spełniać swe posłannictwo, objawiające się w powołaniu macierzyństwa. "W
>
> >> dziele kształtowania nowej kultury sprzyjającej życiu kobiety mają do
>
> >> odegrania rolę wyjątkową, a może i decydującą, w sferze myśli i
>
> >> działania:
>
> >> mają stawać się promotorkami >>nowego feminizmu<<, który nie ulega pokusie
>
> >> naśladowania modeli >>maskulinizmu<<, ale umie rozpoznać i wyrazić
>
> >> autentyczny geniusz kobiecy we wszystkich przejawach życia społecznego,
>
> >> działając na rzecz przezwyciężania wszelkich form dyskryminacji, przemocy
>
> >> i
>
> >> wyzysku".(...)"
>
> >> http://www.katolik.pl/jan-pawel-ii-o-geniuszu-kobiet
y,1660,416,cz.html
>
>
>
> Cóż za peany na cześć Wielkiej Boginii. Zapomniał o Kali pożerającej swoje
>
> własne dzieci. Skąd ta sprzeczność w pojmowaniu Kobiety przez dawnych i
>
> współczesnych teoretyków religii ? Dlaczego w tak różny sposób pojmowana
>
> jest kobieta w różnych epokach historii Człowieka ?
>
>
>
>
>
> >> "List Jana Pawła II do kobiet
>
> >>
>
> >> [...]
>
>
>
> Jedna wielka pieśń wychwalająca Kobietę. Zapomniał zupełnie o roli Mężczyzny
>
> w podtrzymaniu gatunku, który sam reprezentował. A może łudził się, że jak
>
> się upokorzy przed nimi to kobiety wyjawia mu swoje tajemnice. Jakże sie
>
> mylił stary, nieufny truteń. Kobieta miałaby sie otworzyć przed tym, który
>
> jej nie ufa i jeszcze na dodatek zdradzić mu tajemnicę dającą jej pełnię
>
> władzy nad nieświadomymi mężczyznami. Stary naiwniak.
>
>
>
>
>
> > No cóż, nasz Papież był naprawdę mądrym człowiekiem. Jednak w wielu
>
> > kwestiach pozostawał tylko przy słowach. Wiem że od czynów są nie księża a
>
> > politycy, ale jakiś niedosyt pozostaje.
>
>
>
> Ale "czarni" powinni chociaż podpowiadać politykom co robić by wyeliminować
>
> przemoc z ludzkiego życia. A oni sami nie wiedzą i po omacku próbują
>
> odgadnąć intencje Kobiety. Nie maja doswiadczenia i zabierają się do sprawy
>
> od tylca. :)
>
Ale czego ty chcesz od samiczek mających zdobyc najlepszego genetycznie partnera
począć z nim i zrodzić potomstwo a następnie zapewnic sobie i potomstwu optymalna
według jej intuicji ochrone bytowa nawet za cene pozbawienia partnera glowy (owo
zniewolenie mentalne) i zjedzenia go na deser niczym modliszka (wyssanie materialne)
w celu dostarczenia sobie pokarmu? ;P
Toz to czysta natura (nieskazona kobieca wersja człowieczeństwa) ;)
|