« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-05 22:39:58
Temat: Którędy wędrują karaluchy?Mamy problem nieobcy chyba wielu mieszkańcom bloków - mianowicie karaluchy w
mieszkaniu....
Oczywiście co jakiś czas robimy dezynsekcję w mieszkaniu (środkami
dostepnymi w sklepach i ekologicznymi), ale pomaga to tylko doraźnie -
problem powraca jak bumerang....
Staramy się utrzymywać czystość w mieszkaniu, w kuchni dokładnie usuwamy
wszelkie okruszki, ale to wszystko na nic. Po spryskiwaniu znajdujemy trupki
w kuchni i w łazience; zastanawiam sie, czy one gnieżdżą się gdzieś w kuchni
i robią spacerki do łazienki, czy odwrotnie. Ostatnio wymusiłam na
spółdzielni dezynsekcję bloku (oczywiście nie wynajęli profesjonalnej firmy,
tylko przysłali panów ze spółdzielni, którzy spryskali czymś piwnicę i
korytarze). Efekt - w mieszkaniu pojawiło się więcej robali....
Moje pytanie brzmi - czy te paskudztwa można wykończyć raz na zawsze?
Słyszałam, że one mogą się przemieszczać z innych mieszkań i wędrują pionami
wentylacyjnymi. Czy to prawda? Jeśli tak, to oprysk mieszkania nie ma sensu,
trzebaby je ubić u źródła. Co robić? Którędy jeszcze to cholery mogą
wchodzić i gdzie mogą znajdować się ich gniazda? Dostaję palpitacji, gdy mam
wejść w nocy do łazienki, często na środku siedzi sobie dorodna sztuka,
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrr........................
Pomóżcie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-03-06 00:41:11
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?Ewa wystukała w wiadomości <a63hhs$bvd$1@opat.biskupin.wroc.pl>:
> Słyszałam, że one mogą się przemieszczać z innych mieszkań i wędrują pionami
> wentylacyjnymi. Czy to prawda? Jeśli tak, to oprysk mieszkania nie ma sensu,
> trzebaby je ubić u źródła. Co robić? Którędy jeszcze to cholery mogą
> wchodzić i gdzie mogą znajdować się ich gniazda?
Gniazda - cholera wie.
Ogólnie: uszczelnić wszystko - kratki wentylacyjne (gęsta siatka metalowa
+ uszczelnienie brzegów - masą plastyczną, pianką, czym się da (ostateczny
montaż po porządnym oprysku - patrz niżej).
Poza tym piony wodno-kanalizacyjne i grzewcze - dokładnie uszczelnić strop
i podłogę w miejscu wchodzenia w nie rur.
Gdy to wszystko zostanie już zrobione zamówić fachowców od robalotrucia
i opryskać dokładnie wszystkie zakamarki (za szafkami w kuchni, niedawno
uszczelnione okolice + wyloty kanałów wentylacynjnych i zamontować jak
najszczelniejsze kratki i tak dalej.
Jeśli w bloku jest zsyp i nie daj Boże ma wlot w okolicy drzwi do
mieszkania to poprosić panów, żeby tam też zadziałali.
A administrację opieprzyć - opryskanie nie-mieszkalnych okolic spowodowało
li i jedynie migrację paskudzywa stamtad do mieszkań. Powinni zrobić opryski
_wszędzie_ - we wszystkich mieszkaniach + korytarze i piwnice.
Z tym, że zazwyczaj znajdzie sie jeden ktoś, kto nie będzie chciał i będzie
robił za wylęgarnię dla całego bloku. Lepiej próbować się uszczelić. W
mieszkaniu w Warszawie, w którym mieszkałam ta trudna sztuka się udała. Przez
bodajze 3 lata nie było żadnego robaczka. teraz nie wiem, wymieniali rury i
pewnie uszczelnienia diabli wzięli...
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Grażyna różniła się od mężczyzny tylko tym, że była kobietą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 06:59:59
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?
Użytkownik "Jo'Asia" <J...@r...art.pl> napisał w wiadomości
news:a63s3o.3vue94d.1@sloth.hell.pl...
> Ewa wystukała w wiadomości <a63hhs$bvd$1@opat.biskupin.wroc.pl>:
>
> > Słyszałam, że one mogą się przemieszczać z innych mieszkań i wędrują
pionami
> > wentylacyjnymi. Czy to prawda? Jeśli tak, to oprysk mieszkania nie ma
sensu,
> > trzebaby je ubić u źródła. Co robić? Którędy jeszcze to cholery mogą
> > wchodzić i gdzie mogą znajdować się ich gniazda?
>
> Gniazda - cholera wie.
>
> Ogólnie: uszczelnić wszystko - kratki wentylacyjne (gęsta siatka metalowa
> + uszczelnienie brzegów - masą plastyczną, pianką, czym się da (ostateczny
> montaż po porządnym oprysku - patrz niżej).
>
Z mego doświadczenia blokowego wynika, że nie ma potrzeby uszczelniania
kratek wentylacyjnych.
Wszelkie karaluchy lubią ciepło i unikają zimnych (przewiewnych) kanałów
wentylacyjnych.
> Poza tym piony wodno-kanalizacyjne i grzewcze - dokładnie uszczelnić strop
> i podłogę w miejscu wchodzenia w nie rur.
>
To jak najbardziej. Pianką montażową dokładnie uszczelniłem pion z rurami.
Bo tam było zawsze ciepło (zwłaszcza ruara od ciepłej wody i cyrkulacji.
Ale też i rura kanalizacyjna jest ciepła. Po wytruciu miałem kilka lat
spokoju.
Pozdrowienia
--
Aleksy Kordiukiewicz
mailto:a...@a...com.pl
http://www.aval.com.pl/ (o firmie, poradnik, katalog, cenniki)
ANTENY, TV-SAT, ANTENY ZBIOROWE, TVK, TELEFONY
DOMOFONY, ALARMY, TV UŻYTKOWA, KASETKI, ZAMKI
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 09:28:27
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?Miałam podobny problem, miałam tego mnóstwo i walczyłam chyba ze dwa lata.
> Oczywiście co jakiś czas robimy dezynsekcję w mieszkaniu (środkami
> dostepnymi w sklepach i ekologicznymi), ale pomaga to tylko doraźnie -
Dokładnie tak jest, przetestowałam wszystko co było w sklepie.
Zrezygnowałam i powierzyłam sprawę fachowcom. Pan przychodził regularnie co
dwa-trzy miesiące. Karaluchy ciągle były ale było ich zdecydowanie mniej. Po
pół roku pan tryjumfalnie obwieścił, że ma coś nowego. Wyglądało to jak wosk
zrobił z tego male kuleczki i przykleił toto w najbardziej nerwaligicznych
miejscach. Pomogło od okolo 4 -5 lat nie mam tego swinstwa.
Myślę, że to jest jedyna metoda. Ten środek który zastosowano u mnie
odstrasza to swiństwo i dlatego pomimo tego ze w bloku są karaluchy to ja
ich nie mam.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 09:35:35
Temat: Re: Ktˇrŕdy wŕdrujś karaluchy?Jo'Asia wrote:
> bodajze 3 lata nie było żadnego robaczka. teraz nie wiem, wymieniali rury i
> pewnie uszczelnienia diabli wzięli...
Robale potrafia tez sie zagniezdzic w rurach kanalizacyjnych.
np. kiedys chlopakom w akademiku zatkala sie rura. wiec wykrecili
wszystkie
sitka, znalezli dluuuuuuugi szlauf. popchneli go na maxa i na maxa wody.
wylazlo tyle robactwa ze wszyscy uciekli. NAWET CHLOPAKI!
Nie mam pojecia co z takimi rurami mozna zrobic. zagazowac?
aha. a na karaluchy to bardzo dobry jest zel. robale to zezeraja
i zdychaja, ale dopiero po jakims czasie. tak ze cale stado
nazre sie swinstwa zanim sie skapna o co biega.
--
/===================================\ oOOo (C) Publikacja tego
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu wymaga
| Grzegorz Szyszlo mailto:z...@w...lublin.pl | rzetelnosci
\==============================================/ dziennikarskiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 10:11:39
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?
Użytkownik "Ewa" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:a63hhs$bvd$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Mamy problem nieobcy chyba wielu mieszkańcom bloków - mianowicie karaluchy
w
> mieszkaniu....
Tam gdzie poprzednio mieszkaliśmy były mrówki, ktore tez spędzały nam sen z
powiek. Polecam dezynfekcje zrobioną przez firme specjalizującą się tym,
bądz zakupienie specjalnej płytki na insekty, mysmy rozłożyli ja tylko w
łazience, ale wystarczyło i wyniosły się z całego mieszkania.
efka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 10:18:04
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?
Użytkownik "agata" <a...@k...pkobp.pl> napisał w wiadomości
news:a64n00$ghi$1@news.tpi.pl...
> Zrezygnowałam i powierzyłam sprawę fachowcom. Pan przychodził regularnie
co
> dwa-trzy miesiące. Karaluchy ciągle były ale było ich zdecydowanie mniej.
Po
> pół roku pan tryjumfalnie obwieścił, że ma coś nowego. Wyglądało to jak
wosk
> zrobił z tego male kuleczki i przykleił toto w najbardziej nerwaligicznych
> miejscach. Pomogło od okolo 4 -5 lat nie mam tego swinstwa.
> Myślę, że to jest jedyna metoda. Ten środek który zastosowano u mnie
> odstrasza to swiństwo i dlatego pomimo tego ze w bloku są karaluchy to ja
> ich nie mam.
> A.
>
Czy mogłabyś mi powiedzieć, jak sie ten środek nazywał? I skąd jesteś
(chętnie bym zatrudniła tego fachowca:))
Pozdrawiam - Ewa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 12:26:14
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?Aleksy Kordiukiewicz wystukał w wiadomości <a64fu3$a15$1@news.tpi.pl>:
> Z mego doświadczenia blokowego wynika, że nie ma potrzeby uszczelniania
> kratek wentylacyjnych.
> Wszelkie karaluchy lubią ciepło i unikają zimnych (przewiewnych) kanałów
> wentylacyjnych.
Zakładasz optymistycznie, że są przewiewne :>
W wspominanym przeze mnie mieszkaniu ten łazienkowy nawet był. Tyle, że
zamiast wysysać wdmuchiwał dym papierosowy, bo najwyraźniej na innym
piętrze ktoś palił w łazience... :/
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Chłop pańszczyźniany musiał znosić panu jajka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 12:56:08
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?Czy mogłabyś mi powiedzieć, jak sie ten środek nazywał? I skąd jesteś
(chętnie bym zatrudniła tego fachowca:))
Pozdrawiam - Ewa.
Niestety nie wiem jak nazywał się ten środek. Jestem z Poznania i mogę podać
tel. Jeżeli nie jesteś z Poznania to nic straconego, w każdym większym
mieście są firmy które proponują desynsekcje. Zainteresuj się ich ofertą, to
naprawdę jedyne rozwiązanie.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-03-06 13:22:06
Temat: Re: Którędy wędrują karaluchy?
Zadzwoniłam właśnie do "mojego pana", powiedział,że środek ten nazywał się
maxForte, wtedy sprowadzało się to z Anglii teraz można kupić polskie
licencje. Pokręciłam trochę zasadę działania. Ponieważ u mnie zadziałało to
tak rewelacyjnie myślałam , że ten środek odstrasza, ale okazało się że
wręcz przeciwnie przyciąga i karaluszki sobie to jedzą i padają. Nie
przypominam sobie jakiegoś pomoru karaluchów, podłogi usianej trupami itp.
Być może w moim przypadku zadziałały też poprzednie dezynsekcje.
Generalnie pan polecał nie środki płynne ale żele. Tyle się dowiedziałam.
A.
P.S. Jak wrzucisz w google "dezynsekcja" to pewnie znajdziesz coś ciekawego.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |