On Mon, 27 Oct 2003 12:29:41 +0100
"Szeptem" <pshepioor[SKASUJTO]@poczta.onet.pl> wrote:

> > > To że istniał kiedyś jakiś Nietzsche - to też oczywiście
> > żaden fakt tylko interpretacja. Podobnie z tekstem na ekranie.
> > Nie istnieje żadna tam litera "A" a to co widać to wyłącznie
> > interpretacja litery "A". Nie jest to żaden fakt tak jak nie jest
> > faktem że wyślę tego posta na pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
> > Mój post nie jest faktem - jest wyłącznie interpretacją samego
> > siebie. :)))
> > \|/ re:
>
> To, ze Nietzsche tak powiedzial, nie znaczy, ze tak jest dla
> czlowieka, ktory zaplecza w postaci wiedzy filozoficznej nie ma.
> Wiecej dystansu, wszystkie aforyzmy i maksymy opieraja sie raczej na
> zrecznosci w doborze slow niz glebokiej prawdzie bezwzglednej.

dokladnie, trzeba znac kontekst, w jakim zostaly wypowiedziane. bez tego
kontekstu i na dodatek traktowane doslownie - jak to zrobil Robak - beda
wydawac sie belkotem.

> A co do samych slow to wydaje mi sie, ze nietzschemu chodzilo o
> podwazenie czegos takiego jak 'fakt'. Ale to jest sprawa faktycznie do
> rozstrzasania na innej grupie.

Fakt. ja tylko odpowiedzialam na pytanie i juz koncze ten watek ;)
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/