> Bardzo mi sie podobaja i jestem pod wrazeniem profesjonalizmu podejscia
> do tematu krzyzykowania... Nigdy nie zaznaczalam kratek kanwy, a brzegi
> czasami tylko zabezpieczalam zygzakiem na maszynie. Tymczasem oklejenie
> tasma samoprzylepna to fantastyczny pomysl! No i te numerki kratek!!!
> Bomba!
> Jestem pod ogromnym wrazeniem i przy nastepnym obrazku spapuguje!!!
>
> --
> Pozdrawiam,
> stynka
>
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>
> "It is the mark of an educated mind to be able to entertain
> a thought without accepting it."
>
> Aristotle
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>
>
>
>
> stynka
> gg 866557  icq 22354411
>
> Jasiek: http://www.jachu.com
> stynka: http://www.stynka.net
> hobby: http://www.stynka.galicja.pl/robotki/haft
>
> Ja wrzuciłam kaktusy na serwer (ela0626). Serdeczne dzięki za słowa uznania.
Na pomysł oklejania taśmą papierowa kanwy wpadłam, gdy po raz którys tam
zaplątałam sobie nici o ostre brzegi.
Jeśli komuś mój pomysł się przyda, to ogromnie się cieszę. Bo koleżanka,
która "zaraziła" mnie haftem krzyżykowym mówiła zawsze, że takie przygotowania
to strata czasu.
Zdradzę wszystkim jeszcze jeden sekret. Gdy robię duży obrazek, to na kanwie
rysuję linie co 10 kratek w poziomie i w pionie jasnym długopisem - omijam
tylko miejsca, gdzie mają być jasne kolory. Dobrze się pierze i nie farbuje.
Nie widać tego po wyszyciu całego obrazka.
I wtedy, gdy mam ponumerowane kratki, mogę wyszywać obrazek w dowolnym miejscu.
Pozdrawiam ela0626



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl