Kto z Was ma (robił) sufit napinany?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2008-02-19 13:33:07

Temat: Kto z Was ma (robił) sufit napinany?
Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zainteresował mnie temat sufitów napinanych. Chciałbym spróbować
poeksperymentować z tym we własnym zakresie, ale nie wiem, jak się do tego
zabrać.
Mam parę pomysłów, ale w praktyce mogą nie zdać egzaminu.
Po pierwsze tkanina. W realizacjach zawodowych używa się chyba PVC, ale nie
wiem.
Gdyby tak użyć jakiegoś zasłonowego materiału albo podszewkowego?
Czy ktoś z Was czegoś takiego próbował?
Proszę o podzielenie się doświadczeniami.
Pozdrawiam,
Janusz.
jangr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-02-20 07:56:41

Temat: Re: Kto z Was ma (robił) sufit napinany?
Od: wytnij <"admin(wytnij)"@zsw.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

jangr pisze:
> Zainteresował mnie temat sufitów napinanych. Chciałbym spróbować
> poeksperymentować z tym we własnym zakresie, ale nie wiem, jak się do tego
> zabrać.
> Mam parę pomysłów, ale w praktyce mogą nie zdać egzaminu.
> Po pierwsze tkanina. W realizacjach zawodowych używa się chyba PVC, ale nie
> wiem.
> Gdyby tak użyć jakiegoś zasłonowego materiału albo podszewkowego?
> Czy ktoś z Was czegoś takiego próbował?
> Proszę o podzielenie się doświadczeniami.
> Pozdrawiam,
> Janusz.
> jangr
>
>
Witam.Sufity napinane wykonuje się z specjalnego surowca i do tego jest
osprzęt który pod wpływem temperatury naciąga-napina całą powierzchnię.
Tylko firma która się w tym specjalizuje może to zrobić.
Pozdrowienia dla grupy
w..zsw.com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-02-20 21:20:58

Temat: Re: Kto z Was ma (robił) sufit napinany?
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

jangr pisze:
> Zainteresował mnie temat sufitów napinanych. Chciałbym spróbować
> poeksperymentować z tym we własnym zakresie, ale nie wiem, jak się do tego
> zabrać.
> Mam parę pomysłów, ale w praktyce mogą nie zdać egzaminu.
> Po pierwsze tkanina. W realizacjach zawodowych używa się chyba PVC, ale nie
> wiem.

Na basenach i owszem.

> Gdyby tak użyć jakiegoś zasłonowego materiału albo podszewkowego?
> Czy ktoś z Was czegoś takiego próbował?
> Proszę o podzielenie się doświadczeniami.

Płótno żaglowe. Na niedużych powierzchniach się sprawdza. Tyle, ze od
czasu do czasu musisz nawilżyc aby sie naciągnęło ponownie.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-02-21 12:23:52

Temat: Re: Kto z Was ma (robił) sufit napinany?
Od: "jangr" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:fpi5t9$sek$1@nemesis.news.tpi.pl...
> jangr pisze:
>> Zainteresował mnie temat sufitów napinanych. Chciałbym spróbować
>> poeksperymentować z tym we własnym zakresie, ale nie wiem, jak się do
>> tego zabrać.
>> Mam parę pomysłów, ale w praktyce mogą nie zdać egzaminu.
>> Po pierwsze tkanina. W realizacjach zawodowych używa się chyba PVC, ale
>> nie wiem.
>
> Na basenach i owszem.
>
>> Gdyby tak użyć jakiegoś zasłonowego materiału albo podszewkowego?
>> Czy ktoś z Was czegoś takiego próbował?
>> Proszę o podzielenie się doświadczeniami.
>
> Płótno żaglowe. Na niedużych powierzchniach się sprawdza. Tyle, ze od
> czasu do czasu musisz nawilżyc aby sie naciągnęło ponownie.
> pozdr. Jerzy

A ładnie to wygląda? Nie za bardzo tandetnie?
Rozumiem, że w warukach domowych można coś takiego z powodzeniem zrobić?
Uszyć, zamocować i napiąć?
pozdr.
jangr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-02-21 12:35:50

Temat: Re: Kto z Was ma (robił) sufit napinany?
Od: "Jackare" <1...@2...com> szukaj wiadomości tego autora

Po pierwsze wejdź sobie na stronę czołowego dostawcy tych rozwiązań
http://www.barrisol.pl/

Barrisol i Dekoracyjne Powłoki Sufitowe (DPS) to słowa kluczowe i
jednocześnie marki wg których można szukać.
Materiały są różne o różnych kolorach i fakturach, np powierzchnie
lustrzane, aksamitne, zamszowe i o fakturach strukturalnych.

A robi się to z grubsza tak:

1. Wykonuje się pomiar pomieszczeń i rysunek sufitu. Materiał na sufit ma o
ok 7% mniejsze rozmiary niż pomieszczenie. projekt powinien uwzględdniać
obszycia wyprowadzeń np oczek halogenowych bo po montażu nie można już nic
specjalnie zrobić, także wszystko należy przewidzieć wcześniej
2. zleca się uszycie wg projektu
3. Przychodzi firma i montuje. Stosowane są specjalne systemy profili
naściennych do mocowania tego typu sufitów i tak:
- montuje się profile na ścianach
- dmuchawą gazową rozgrzewa się wnętrze pomieszczenia do ok 70 st C, na
skutek temoperatury powłoka sufitowa zwiększa swe wymiary.
- napina się powłokę na profile montażowe
- wyłącza się nagrzewnicę
- temepratura spada i sufit stygnąc napręża się dając piękną efektowną
powłokę.
- wykańcza się temat (oświetlenie, halogenki pierdołki)

Montażem zajmują się firmy które sobie wykupiły prawo montażu u dostawców
systemu (przedstawicieli generalnych). Dostawca zawyczaj pilnuje żeby na
określonym terenie nie działało więcej takich firm.
Szycie powłok wykonuje przedstwiciel lub wyznaczona przez niego firma
zajmująca się szyciem powłok.

Sufity mogą być wykonane dla całości pomieszczenia, mogą stanowić np
wydzielone obszary w normalnym suficie z płyty GK (np lustrzanoczarne koła w
białym suficie, lub aksamitnozielone trójkąty, co się komu podoba)
Mój kolega zajmował się tym przez kilka lat.
W tych latach gdy on to robił (1997-2000) koszt jednego metra kwadratowego
sufitu napinanego wynosił 200-300 zł w zależności od fantazyjności projektu
Wytrzymałość sufitu była znaczna, na prezentacjach rozpinano powłokę na
ramie wielkości łóżka i ktoś się na niej kładł lub wlewano na powłokę wodę i
sobie ta woda tak wisiała. Po usunięciu obciążenia sufot wracał do
pierwotnego kształtu.
--
Jackare