« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-05-25 13:39:56
Temat: Ktoś szukał - IGŁA DO TKANIAhttp://www.bazardekoracji.pl/product-pol-9410-IGLA-S
MYRNENSKA.html
I inne fajne drobiazgi - np silikonowa gumka płaska do wszywania w ramiona
robótki, żeby się nie rozciągały (ja kupiłam, jakby co); warto pogrzebać w
ofercie.
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-05-25 21:07:46
Temat: Re: Ktoś szukał - IGŁA DO TKANIA
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:im7dutzhkzbi$.qhc9gxwzcuv9$.dlg@40tude.net...
> http://www.bazardekoracji.pl/product-pol-9410-IGLA-S
MYRNENSKA.html
>
taklie cuś mozna u andopl kupić na allegro
i chyba taniej ;-)
Ikselko możesz zademonstrować jak tego się używa?
I CO Z TĄ KIECKĄ?
--
Pozdrawiam cieplutko
Abigeil [z wrednym złośliwym sierściuchem]
http://picasaweb.google.com/abigeil.sator/Kiciusiowe
Fotki?feat=directlink
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-05-26 09:59:36
Temat: Re: Ktoś szukał - IGŁA DO TKANIADnia Mon, 25 May 2009 23:07:46 +0200, Abigeil napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:im7dutzhkzbi$.qhc9gxwzcuv9$.dlg@40tude.net...
>> http://www.bazardekoracji.pl/product-pol-9410-IGLA-S
MYRNENSKA.html
>>
>
> taklie cuś mozna u andopl kupić na allegro
> i chyba taniej ;-)
>
> Ikselko możesz zademonstrować jak tego się używa?
Nie wiem :-)
Ale może uda mi sie odtworzyć z mętnych wspomnień pozostałych z podglądania
babci męża, która coś tam tkała z jej pomocą - jakieś makatki, poduszki czy
cóś. Nie jestem pewna jednak, czy mi się uda. Póki co, na wszelki wypadek,
zamówiłam sobie tę igłę. Sto srok za ogon - a co tam, u mnie przecież to
normalka, mam to po zdolnym ojcu - on miał różne dzieła pozaczynane,
niekoniecznie robótkowe, tylko takie bardziej męskie, typu murowanie
ogrodzenia przy domu, piękna studnia, mur oporowy przy skarpie... czekało
to na skończenie długo, ale zostało skończone i jest do dziśoraz będzie
chyba na wieki ;-PPP
>
> I CO Z TĄ KIECKĄ?
Ależechtórą?
Ta na wesele - robi się OD POCZĄTKU (ja to mam zdrowie, co?), bo jednak się
zwijał brzeg i musiałam inaczej zacząć - trzeba zrobić na początku 3 rzędy
ryżem, nie widać w połyskliwym wzorze, a brzeg wychodzi ładnie, tak że
jestem prktycznie w punkcie wyjścia - termin pokazania sie odwlecze, mam
jeszcze czas do października). Czy ta moja pierwsza "przy ciałku"? - ją
pokażę za jakiś tydzień - kartony, remont, kartony, remont... Nie martw
się, będzie, będzie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-05-26 10:50:56
Temat: Re: Ktoś szukał - IGŁA DO TKANIA> > I CO Z TĄ KIECKĄ?
>
>
> Ależechtórą?
> Ta na wesele - robi się OD POCZĄTKU (ja to mam zdrowie, co?), bo jednak
się
> zwijał brzeg i musiałam inaczej zacząć - trzeba zrobić na początku 3 rzędy
> ryżem, nie widać w połyskliwym wzorze, a brzeg wychodzi ładnie, tak że
> jestem prktycznie w punkcie wyjścia - termin pokazania sie odwlecze, mam
> jeszcze czas do października).
Oj masz zdrowie. Ja bym się poddała :-( Hmm... ja się nawet przy barbicznych
poddaję, jak przychodzi do szywania części :-( Ale to tylko daltego, że
wiecznie igły gubię :-( i wbijanie w poduszkę też nie pomaga, bo... poduszke
też zgubiłam :-(
> Czy ta moja pierwsza "przy ciałku"? - ją
> pokażę za jakiś tydzień - kartony, remont, kartony, remont... Nie martw
> się, będzie, będzie :-)
tak, właśnie tą
i bez wymówek proszę!!!
DAWAJ KIECKĘ!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-05-26 11:03:34
Temat: Re: Ktoś szukał - IGŁA DO TKANIADnia Tue, 26 May 2009 12:50:56 +0200, Abigeil napisał(a):
>>> I CO Z TĄ KIECKĄ?
>>
>>
>> Ależechtórą?
>> Ta na wesele - robi się OD POCZĄTKU (ja to mam zdrowie, co?), bo jednak
> się
>> zwijał brzeg i musiałam inaczej zacząć - trzeba zrobić na początku 3 rzędy
>> ryżem, nie widać w połyskliwym wzorze, a brzeg wychodzi ładnie, tak że
>> jestem prktycznie w punkcie wyjścia - termin pokazania sie odwlecze, mam
>> jeszcze czas do października).
>
> Oj masz zdrowie. Ja bym się poddała :-(
Ja może też, ale nie w tym przypadku, bo mam już te sukienkę "przed
oczami", bardzo się napaliłam; nie chcę kupować gotowej, bo i tak nic
ładnego nie ma nigdzie, a chcę mieć coś oryginalnego, nie jakąś sztywną
kapę ;-PPP
> Hmm... ja się nawet przy barbicznych
> poddaję, jak przychodzi do szywania części :-( Ale to tylko daltego, że
> wiecznie igły gubię :-( i wbijanie w poduszkę też nie pomaga, bo... poduszke
> też zgubiłam :-(
>
>
>> Czy ta moja pierwsza "przy ciałku"? - ją
>> pokażę za jakiś tydzień - kartony, remont, kartony, remont... Nie martw
>> się, będzie, będzie :-)
>
> tak, właśnie tą
> i bez wymówek proszę!!!
> DAWAJ KIECKĘ!!!
OK, parę dzionków mi daj, serio, mam ją gdzieś w kartonie, ale w którym...
Okna mi wymieniają, malowanie jeszcze mnie czeka, nie wiem już, jak się
nazywam, litościiiiiii ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-05-27 16:59:13
Temat: Re: Ktoś szukał - IGŁA DO TKANIAOn 26 Maj, 10:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Nie wiem :-)
To nie jest igła do tkania ;-) Do dywanowania raczej - wiązania
supełków z kawałeczków włóczki na sztywnym podkładzie - kanwie. A
dokładniej - do przewlekania włóczki przez kanwę.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-05-27 18:49:34
Temat: Re: Ktoś szukał - IGŁA DO TKANIADnia Wed, 27 May 2009 09:59:13 -0700 (PDT), czeremcha napisał(a):
> On 26 Maj, 10:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>
>> Nie wiem :-)
>
> To nie jest igła do tkania ;-) Do dywanowania raczej - wiązania
> supełków z kawałeczków włóczki na sztywnym podkładzie - kanwie. A
> dokładniej - do przewlekania włóczki przez kanwę.
>
> Ania
Aha, no to szkoda...
Ale dzięki :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |