W dniu 2012-11-03 21:07, ISKA pisze:
> W dniu 2012-11-03 20:59, Paulinka pisze:
>> W dniu 2012-11-03 20:50, ISKA pisze:
>>
>>> jeszcze przed czterema laty mając trzydziestkę czułam sie jak 80latka
>>> dziś, pomimo czasu, czuje się jak 20 latka bo polubiłam siebie
>>> bo doceniłam siebie, bo zrozumiałam siebie.
>>>
>>> zastanawia mnie, czemu ty masz takie ograniczone wręcz plebejskie
>>> klasyfikacje tego, kto w jakim wieku czym powinien sie
>>> zajmować. nie idz ta drogą to średniowiecze myślowe palisia ;)
>>
>> Bo to jest naturalne i można być świetnie wyglądającą 50-tką, ale
>> nadal 50-tką, która dziecka nie urodzi. Ludzie! Natura, normalność! Jak
>> mnie za 20 lat będzie kręcić, że się mną 20-latek podnieca, to sobie
>> szczelę w łeb.
>>
> jeśli teraz nigdy nie zrobił żaden, no to...cóż
> cienko to widze za 20 lat.
> a może za toba dziwczyny paczą? he? ;>>
> a my tu tak zawężamy spektrum ograniczniki

I co? Ja mam męża od 10 lat, który patrzy we mnie jak w obrazek. Nie
zauważam innych mężczyzn. Mam sobie w Tesco szukać potwierdzenia swojej
atrakcyjności? A może powinnam zawitać na solarium, tipsy pierdyknąć i
pójść na dicho?



--
Paulinka