Podkłady Isadora - pytanie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-16 13:05:49
Temat: Podkłady Isadora - pytanieOd: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Czy używała któraś z Pań podkłady Isadora? Z tego co się zdążyłam
zorientować mają ciekawe kolory dla jasnej cery, IMO najlepsze w tym
mniej więcej przedziale cenowym. I konsystencję mają lekką. Ciekawa jest
tylko, czy dobrze sprawują się na twarzy. Głównie zależy mi na tym, żeby
raczej nawilżał a nie wysuszał. Nie pamiętam dokładnie nazw, ale był
matujący podkład tej firmy i przeciwzmarszczkowy. Macie doswiadczenia z
Isadorą? Ja używałam kiedyś z powodzeniem ich pudru sypkiego, ale
podkładu nigdy nie miałam. Szukam czegos fajnego odkąd zawiodłam się na
nowym Vichy Flexilift, IMO wysusza, ten poprzedni Aera Teint był o wiele
lepszy.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2006-03-16 18:49:58
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: Aduś <4...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
medea napisał(a):
> Czy używała któraś z Pań podkłady Isadora?
To moje ulubione. Nawet jesli zrezygnuje na rzecz jakiegos innego, to i
tak zaraz do nich wracam.
> Z tego co się zdążyłam
> zorientować mają ciekawe kolory dla jasnej cery, IMO najlepsze w tym
> mniej więcej przedziale cenowym.
Ja mam pewnie ciemniejsza, niz Ty, cere, ale wlasnie ze wzgledu na
kolorystyke zwrocilam na nie uwage. Duzy wybor pasujacych mi odcieni (w
zaleznosci od pory roku). Nie sa rozowe, ani brazowo-opalone. Sa takie
jakby lekko zoltawe, idealne.
> Głównie zależy mi na tym, żeby
> raczej nawilżał a nie wysuszał.
Ja uzywam Hydralight. Jak z nazwy wynika - lekki i nawilzajacy :)
Polecam :)
Aduś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-16 21:12:34
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Aduś napisał(a):
> To moje ulubione. Nawet jesli zrezygnuje na rzecz jakiegos innego, to i
> tak zaraz do nich wracam.
Dzięki za odzew, już myślałam, że w ciemno mi przyjdzie kupować ;-)(na
grupie rzadko się pojawiają głosy o Isadorze, w sumie ciekawe dlaczego).
Chyba się na niego zdecyduję, bo żaden inny nie ma takich ładnych
kolorów. Zobaczymy jak się sprawdzają na skórze.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-16 21:23:19
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: Aduś <4...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
medea napisał(a):
> (na
> grupie rzadko się pojawiają głosy o Isadorze, w sumie ciekawe dlaczego).
Tez sie zastanawialam. Juz zaczelam myslec, ze moze mam jakis
specyficzny gust...
Przypasowaly mi pod kazdym wzgledem. Po nich Max Factor wydal mi sie
tandetny ;P
Poza tym moj hydralight starcza mi na baaardzo dlugo - uzywam go
codziennie, czasami nawet 2 razy dziennie.
Mam nadzieje, ze sie nie rozczarujesz:)
Pozdrawiam
Ada
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-16 21:23:57
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: "hiver" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Aduś" <4...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4f305$4419b340$5112d753$20389@news.chello.pl...
>> Głównie zależy mi na tym, żeby raczej nawilżał a nie wysuszał.
> Ja uzywam Hydralight. Jak z nazwy wynika - lekki i nawilzajacy :)
Ja też miałam, a w sumie to siostra kupiła taką mini wersję Hydralight, 15ml
chyba. Całkiem przyjemny - lekki, ładnie się nakłada i mimo, że matujący nie
jest, to trzyma się na twarzy te 10-12h z całkiem dobrym efektem, a twarz
nie błyszczy się jak latarnia.
hiver
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-17 09:00:00
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:dvckbg$uks$1@proxy.provider.pl...
>> To moje ulubione. Nawet jesli zrezygnuje na rzecz jakiegos innego, to i
>> tak zaraz do nich wracam.
>
> Dzięki za odzew, już myślałam, że w ciemno mi przyjdzie kupować ;-)(na
> grupie rzadko się pojawiają głosy o Isadorze, w sumie ciekawe dlaczego).
Abojawiem?;)
Mam cienie IsaDory, czteropak nr 31 gold (biały, ciepły i zimny ciemny brąz,
złocisty ugier) opalizujące. W opakowaniu drobinki cieni wydają się dość
widoczne, ale po nałożeniu jakoś się roztapiają i wychodzi jednolita
opalizująca powierzchnia koloru. Ich oplizujący biały jest rewelacyjny -
daje piekną, gładką białosrebrzystą powierzchnię.
Są miękkie więc łatwo nałożyć je nawet szerokim, miękkim pędzlem - i tu
sprawdza się tez dość klasyczna forma ich opakowania, nie podoba mi się, no
ale użyteczna jest bardzo.
Całkiem dobrze się trzymają, nie osypują się. Można je tez ponoć kłaść na
mokro - ale nie próbowałam.
Mają prawie rok i nic się z nimi nie dzieje - nie stwardniały, nie porobiły
się takie wyślizgane twarde kawałki. Bardzo je lubię.
Zresztą zauważyłam jakiś czas temu, ze jak co ma na sobie "made in Sweden" -
to mogę kupować w ciemno, jakość będzie solidna i przynajmniej parę punktów
wyżej niż cena.
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-17 10:36:08
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
medea wrote:
> Czy używała któraś z Pań podkłady Isadora?
Posiadam podklad nawilzajacy Perfect Make-up Foundation, niestety kolo 21
cream beige. Niestety bo ten kolor moge nalozyc w lecie jak sie opale, na
codzien uzywam Ellen Betrix kolor Ivory [na kolor IsaDory nie mialam wplywu
bo go wygralam]. I to nie na cala twarz a raczej okolice oczu i kosci
policzkowe.
Sam podklad bardzo przyjemny, faktycznie nawilzajacy. Nie widze w nim
zadnych wad, ale jestem autorystetem w sprawie podkladow. Uzywam tylko [np
ten jasny] nos i pod oczami i lekko rozcieram w kierunki kosci policzkowych.
Uzywam bardzo cienkiej warstwy, w sumie prawie niewidocznie, cere mam
wrazliwa i ostatnio lekko sucha.
Ps. Z racji ze Ellen konczy sie [po 1.5 codziennego uzywania :) ], szukam
podkladu. I zastanawiam sie czy nie lepiej w moim przypadku kupic
rozjasniacz pod oczy z pedzelkiem [np w Sephorze], skoro i tak nie maziam
calej twarzy podkladem?
--
Pozdrawiam
Zazula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-17 10:48:39
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: patka <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
medea wrote:
> Czy używała któraś z Pań podkłady Isadora? Z tego co się zdążyłam
> zorientować mają ciekawe kolory dla jasnej cery, IMO najlepsze w tym
> mniej więcej przedziale cenowym. I konsystencję mają lekką.
Bardzo dobre podkłady. Od czasu do czasu miewam skoki w bok, ale zawsze
do nich wracam. Tak jak napisałaś: duży wybór jasnych kolorów, dobra
jakość i rozsądna cena.
> Ciekawa jest
> tylko, czy dobrze sprawują się na twarzy. Głównie zależy mi na tym, żeby
> raczej nawilżał a nie wysuszał.
Hydralight - lekki i nawilżający, średnio kryjący.
hej
patka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-17 11:02:56
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora
"Zazula" <z...@W...pl> napisał
> rozjasniacz pod oczy z pedzelkiem [np w Sephorze]
Poleciłabyś jakiś konkretnej firmy?
Szukam właśnie czegoś takiego.
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2006-03-17 11:13:22
Temat: Re: Podkłady Isadora - pytanieOd: "Zazula" <z...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
Nixe wrote:
> "Zazula" <z...@W...pl> napisał
>
>> rozjasniacz pod oczy z pedzelkiem [np w Sephorze]
>
> Poleciłabyś jakiś konkretnej firmy?
> Szukam właśnie czegoś takiego.
Jest ich wlasny w 3 odcieniach. Cos kolo 30 zl. Jesli chodzi o podklady,
fluidy, pudry to mam prawie zerowe doswiadczenie. Ale wymylilam sobie, ze
mozna kupic taki pen z pedzelkiem a potem napelniac go dowolnym podkladem,
tylko czy takie pany sa rozbieralne?
--
Pozdrawiam
Zazula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |