« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-05 18:01:04
Temat: Kwiecień plecień ....... bo przeplata trochę zimy trochę lata.
Brrrrrrrrr, zimno i pada śnieg.
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-04-05 20:18:16
Temat: Re: Kwiecień plecień ....
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a8kop3$lj$1@sunsite.icm.edu.pl...
> ... bo przeplata trochę zimy trochę lata.
> Brrrrrrrrr, zimno i pada śnieg.
Gdzieś Ty to znalazł ? ;-)))
--
pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński
j...@p...pl
j...@p...onet.pl
http://republika.pl/jkch1
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-04-05 22:01:48
Temat: Re: Kwiecień plecień ....> > ... bo przeplata trochę zimy trochę lata.
> > Brrrrrrrrr, zimno i pada śnieg.
>
> Gdzieś Ty to znalazł ? ;-)))
Przysłowie? czy śnieg? Bo jeszcze skurczybyk w Wawie zalega.
--
Pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-04-05 22:41:31
Temat: Re: Kwiecień plecień ....
Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a8l6sp$c0u$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > > ... bo przeplata trochę zimy trochę lata.
> > > Brrrrrrrrr, zimno i pada śnieg.
> >
> > Gdzieś Ty to znalazł ? ;-)))
>
> Przysłowie? czy śnieg? Bo jeszcze skurczybyk w Wawie zalega.
;-)))
Jak dobrze ,że się wyprowadziłem .
A u nas słonko, ptaszki ćwierkają , niedługo wylezą gąsienice i pająki ;-)
No i susza !!!!
--
pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński
j...@p...pl
j...@p...onet.pl
http://republika.pl/jkch1
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-04-06 04:27:40
Temat: Re: Kwiecień plecień ....
"Jerzy" <0...@m...pl> wrote in message news:a8kop3$lj$1@sunsite.icm.edu.pl...
> ... bo przeplata trochę zimy trochę lata.
> Brrrrrrrrr, zimno i pada śnieg.
O, w Polsce tez? Bo tutaj teraz co dzien proszy :-(
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-04-06 06:22:23
Temat: Re: Kwiecień plecień ....Michal Misiurewicz napisal:
> > ... bo przeplata trochę zimy trochę lata.
> > Brrrrrrrrr, zimno i pada śnieg.
Zaplanowałam na jutro przesadzenie malin w inne miejsce.
Czy bardziej im zaszkodzę przesadzając w takie zimno, czy
opóźniając o tydzień to przesadzanie?
Krycha&Co(ty) w rozterce
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-04-06 07:48:21
Temat: Re: Kwiecień plecień ....
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3CAE941F.1D9B14F6@people.pl...
> Michal Misiurewicz napisal:
>
> > > ... bo przeplata trochę zimy trochę lata.
> > > Brrrrrrrrr, zimno i pada śnieg.
>
> Zaplanowałam na jutro przesadzenie malin w inne miejsce.
> Czy bardziej im zaszkodzę przesadzając w takie zimno, czy
> opóźniając o tydzień to przesadzanie?
Ja bym poczekał , no chyba że przedtem setę na rozgrzanie ;-)))
--
pozdrawiam ja i moje muszlowce
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński
j...@p...pl
j...@p...onet.pl
http://republika.pl/jkch1
Milanówek , a obok stolica państwa urzędników
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-04-06 11:03:35
Temat: Re: Kwiecień plecień ...."Too old..." napisal:
> > Zaplanowałam na jutro przesadzenie malin w inne miejsce.
> > Czy bardziej im zaszkodzę przesadzając w takie zimno, czy
> > opóźniając o tydzień to przesadzanie?
> Ja bym poczekał , no chyba że przedtem setę na rozgrzanie ;-)))
Nie mogę, akurat jestem na trzytygodniowej diecie :-( Zresztą
to nie o moje zmarznięcie się boję, tylko o korzenie malin. Roślinki
bywają dużo delikatniejsze od nas ;-)
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-04-06 13:32:15
Temat: Re: Kwiecień plecień ...."Krystyna Chiger" <k...@p...pl> wrote in message
news:3CAED607.29F507DE@people.pl...
> Nie mogę, akurat jestem na trzytygodniowej diecie :-( Zresztą
> to nie o moje zmarznięcie się boję, tylko o korzenie malin. Roślinki
> bywają dużo delikatniejsze od nas ;-)
Rozgrzewania korzeni malin za pomoca podlewania seta
nie polecam. Chyba lepiej poczekac. Natura takiej pogody
o tej porze roku nie lubi. Wlasnie golabki, o ktorych pisalem,
wylegly sie i podrosly. Rodzice widac uznali, wiedzeni
instynktem, ze sa dostatecznie duze, aby zostawiac je same
w gniezdzie, no i po golabkach :-(((((((((((((
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |