Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.straub-
nv.de!proxad.net!feeder1-2.proxad.net!74.125.46.134.MISMATCH!postnews.google.co
m!s29g2000yqd.googlegroups.com!not-for-mail
From: J-23 <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: ŁGARSTWA WAJDY CZYLI WAJDOLENIE
Date: Wed, 5 May 2010 15:23:00 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 57
Message-ID: <b...@s...googlegroups.com>
References: <3...@n...onet.pl>
<h...@4...net>
NNTP-Posting-Host: 217.113.228.34
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1273098181 12170 127.0.0.1 (5 May 2010 22:23:01 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 5 May 2010 22:23:01 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: s29g2000yqd.googlegroups.com; posting-host=217.113.228.34;
posting-account=ZcysqQoAAAD2tKN9mQ6s-nDaS4c9I9sr
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.9.2.3)
Gecko/20100401 Firefox/3.6.3 GTB7.0 (.NET CLR 3.5.30729)
GTBA,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:538583
Ukryj nagłówki
On 5 Maj, 23:08, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Wed, 05 May 2010 13:54:43 +0200, cytryna napisał(a):
>
>
>
> > Wajdolenie na całego (z Internetu)
> > Ojciec Pana Andrzeja zginął podczas wojny – to fakt, nie zginął jednak w
> > Katyniu. Osoba, do której Pan Andrzej się przyznaje, a która zginęła w
> > Katyniu, nawet nie należała do rodziny Pana Andrzeja, o czym Pan Andrzej
> > dobrze wiedział. Po co więc głosić nieprawdę? Żeby czuć się lepszym? Bardziej
> > doświadczonym przez los? Po co szargał dla swej pychy kolejną świętość Polaków?
>
> > Faktem zamykającym wszystkie niedomówienia co do osoby zamordowanej w Katyniu
> > była publikacja życiorysów ofiar w Wojskowym Przeglądzie Historycznym (lista
> > ta była drukowana w latach 1989-1994). Według historyków, wspomniany już w
> > 1943 r. zamordowany „kapitan Karol Wajda” to rzeczywiście
„Karol Konrad Erazm
> > Wajda, kapitan, syn Stanisława i Marii z Königów”.
>
> > Nie miał on nigdy nic wspólnego z Jakubem Wajda, synem Kazimierza (czyli ojcem
> > Pana Andrzeja). Sprawa tak niezwykle ważna dla większości ludzi na świecie,
> > jak to, od kogo się wywodzą, ich rodowód, przodkowie,nieraz odlegli, o których
> > pamięć pielęgnowana jest nie tylko przez szlachtę, ale przez mieszczaństwo, a
> > także chłopów – przez reżysera została podeptana, czym poniżył nie tylko
> > siebie, ale i pamięć swojego rzeczywistego rodzica, w tyle lat po jego zgonie,
> > wybierając sobie innego ojca dla autoreklamy.
> > Ostatecznie okazało się, że Jakub Wajda zginął zabity na posterunku milicji w
> > Charkowie, ale Andrzejowi Wajdzie nie przeszkadzało to w zrealizowaniu
> > autobiograficznego filmu, gdzie z dumą prezentował symboliczny grób ojca z
> > wymalowanym napisem, że zginął on w Katyniu. Czy nadal ufacie Andrzejowi
> > Wajdzie?
> > (...)
>
> Nigdy mu nie ufaliśmy. My, Polacy. Zawsze mamy własne zdanie, wbrew
> ujadającym po hitlerowsku wajdlom od "Lotnej", "Kanału" itp...
kto my?
J-23 itede...
|