Data: 2007-02-16 11:34:57
Temat: Re: Łatki
Od: "ksRobak" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:er2unu$td7$1@news.onet.pl...
> "ksRobak" <r...@g...pl>
> news:er19ao$42c$1@inews.gazeta.pl...
>> pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
>> "--==Trotyl==--" <w...@b...pl>
>> news:er17fv$9f1$1@news.onet.pl...
>>> "Sky" <s...@o...pl>
>>> news:er0fiv$qn5$1@news.onet.pl...
>> Temat: Łatki
>>>> Po co ludzie przylepiają innym "łatki"?
>>>> .
>>>> .
>>>> .
>>>> .
>>>> .
>>>> Np grono szacownych psychologów...pacjentowi? ;)
>>> zaby sie obrazali o dasali i pisali na grupy dyskusyjne potem
>>>
>>>
>> Różnica pomiędzy psychologiem a pacjentem to sprawa umowna.
>> Obrażają się, dąsają i chandryczą - jednakowo (popędy i chucie).
>> Nazwy "psycholog" i "pacjent" - to tylko Łatki. Jedna z gier zwierzątek
>> emocjonalnych.
>> Edward Robak*
>> Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
>> ~>°<~
>> Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
> Tak.
> Tylko jeden zdaje egzamin, a inny nie.
> Głuchyś?
>
> ett
Pytanie "Głuchyś?" w kontekście tego wszystkiego co "jest i się dzieje"
to znakomite pytanie i uniwersalne: a więc "co widzę i dlaczego NIE"?
hehe
Może jakiś KFik, może TABU, może hipnoza, może sugestia, nastawienie? itd.
Na te i inne pytanie wielu ludzi jest w stanie odpowiedzieć samemu sobie:
wystarczy stanąć przed lustrem (także przed psyche) i zobaczyć SIEBIE
na swój obraz i podobieństwo.
>>Jaki jestem i dlaczego inny niż własne wyobrażenie o sobie samym.<<
PS.
Przykro mi, ale nie podejmę tematu (jak i żadnego innego) bowiem mój CZAS
się skończył, więc znikam. :)
bywaj Ziomalu eTaTa. :)
Może kiedyś wrócę? - dzisiaj tego jeszcze NIE_WIEM, ale domyślnie:
wrócę gdy zauważę niegłuchych.
{mantra-wyliczanka:
głuchy, głuchy - na co głuchy (?)
czy to ja mam w nosie muchy ?} ;)
pa. :)
Edward Robak*
Uwaga: kopia na free-pl-prawdy
~>°<~
Może już pora spojrzeć PRAWDZIE prosto w jej wybałuszone oczy?
|