Data: 2000-07-21 22:56:54
Temat: Re: Legenda Matrix'u
Od: "bary" <f...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ludwik Obuchowski napisał(a) w wiadomości:
>Ale się rozpisałeś........
>wchodzac troche glebiej w psychologie, a mianowicie w parapsychologie i
>patrzac z tego punktu widzenia dostrzeglem w Matrixie wspaniala wizje ktora
>przedstawia potege mocy kreacji po przelamaniu wewnetrznych >ograniczen,
Tak się mówi, przełamanie własnych ograniczeń, ale jeśli wiesz coś o
diabłach magia nie ma nic wspólnego z 'własnymi'. Tu chodzi o motywację
dlaczego ludzie chcą przełamać te 'ograniczenia'. Chodzi o siłę
nadprzyrodzoną jaką chcą uzyskać. Motywacja dążenia do władzy.
Samo słowo 'nadprzyrodzony' jest fałszem. Oparty jest na iluzji w którą
wierząc ktoś zajmujący się magią oszukuje sam siebie. Tak samo jak słowo
'przyrodzony' bo przecież to oznacza, że istnieje coś nadprzyrodzonego.
Ale tu nie chodzi o przełamanie ograniczeń, raczej zatuszowanie ich i
ładowanie dziką satysfakcją, oraz oddanie władzy. To taki pakt oddania duszy
demonowi.
Ograniczenia przełamać może tylko miłość i zaufanie w niej.
W świecie jest tylko to co jest i to co sobie wymyślimy. (i na pewno nie
robimy tego bez przyczyny!)
>umiejetnosc taka posiada mniej wiecej polowa populacji ( ci ktorzy maja w
>sobie, wswej istocie demona).
>Co o tym sadzicie?
Co mogą sądzić, słowo demon dzisiaj nic nikomu nie wyjaśnia.
Gdybyś choć troszkę ściślej przedstawił o czym mówisz, bo niestety nie wiem
o czym mówisz. Nie mam w ogóle zaczepienia co Ty nazywasz demonem. Powiedz
jak to odczuwasz, na czym opierasz swoje przemyślenia, jakie miałeś
doświadczenia z demonem? Jeśli oczywiście to nie był jakiś żart.
Mi demon kojarzy się z niszczeniem. Niszczy psychikę... są też demony
atakujące cieleśnie. Dziwne objawy, to nienawiść do miłości, strach przed
kościołem. Osoby posiadające demona są go nieświadome. Czasem wypowiadają
dziwne rzeczy w obycych językach.. przeklinają Jezusa, Maryję... itp Są
przygnębione, mają czasem wielką siłę itp. O ile
wiem demona usuwa się oczyszczającą modlitwą.
Tak na prawdę demon to często nie to co myślimy, a to co wymyślimy jest
często wierutną bzdurą, która nie ma nic wspólnego z prawdą w miłości. (bo
jeśli już coś jest sprawką demona to raczej nasza wyobraźnia).
To jest proste albo jest się po stronie Miłości, albo jest się przeciwko
sobie i niej! np. Ten kto wygania demony nie może z nimi trzymać.
>Bogatyn
j...
|