Data: 2002-08-24 21:18:09
Temat: Re: Lekarzu - ulecz się sam
Od: k...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> O rany, jak czytam, na co była chora ta biedna pani doktor plus cała jej
> rodzina, to wyobraźnia mnie zawodzi. To nieprawdopodobne, że można w sobie
> nosić taki zestaw dolegliwości i chorób, podejrzewam, że mój organizm by
> tego raczej nie zdzierżył.....
Słabą masz jeszcze wyobraźnię, to chyba z racji wieku, zgadłam?
> I proszę - mamy rozwiązanie wszystkich naszych problemów - proste, a
> genialne;) Wystarczy przejść na dietę optymalną.....
A żebyś wiedziała...
> Co Wy tu jeszcze robicie, panie i panowie lekarze, na tej liście? ;)
Jak to co? Gadają sobie. Za to na wiele pytań na tej liście nie ma
merytorycznych odpowiedzi... 8)
Po co maja odpowiadać? W końcu nikt im za to nie płaci. Mają jednak baaardzo
duzo do powiedzenia, kiedy odezwie sie ktoś z optymalnych, w końcu wśród
optymalnych TEŻ są lekarze, pielęgniarki, fizjoterapeuci i dietetycy, więc
niech Wam się nie wydaje, że tylko Wy szanowni lekarze, macie monopol na
mądrość.
> Podejrzewam, że kontaktu z tyloma specjalistami nie będę miała przez całe
> swoje życie.....
Nie zyczę Ci, ale nigdy nie wiadomo, co nas może spotkać...
A mam nadzieję jeszcze trochę pożyć, choć na zgoła innej
> diecie niż wspomniana pani doktor.
Taa... masz nadzieję... ;)
Krystyna
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|