Data: 2006-12-07 17:04:54
Temat: Re: Librix (czesc 2)
Od: "Washington Irving" <Washington Irving@pianosa.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bluzgacz nabluzgał:
[takie tam - nawet i trochę z sensem]
Właśnie All jeżeli czytasz, to potraktuj ten post jako aneks do
części dyskusji - o możliwościach przewidywania implikacji
naszych działań. Bo to ciekawy przykład. Przecież Librix
najprawdopodobniej nie zakładał, że tak głęboko wedrze się
w świadomość Bluzgacza, że zacznie w niej żyć odrębnym życiem.;)
A to może być tylko czubek góry lodowej. Bo na ilu jeszcze
osobowościach krucjata Librixa mogła wywrzeć niezatarte piętno.
Zmienić egzystencje np. pchnąć w alkoholizm lub w kierunku życia
konsekrowanego. Nie staram się wartościować.:)
WI.
|