Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: "Grzegorz Si." <g...@z...edu.pl>
Newsgroups: pl.soc.edukacja
Subject: Re: Licencje edukacyjne SBS2003 od 1 lipca 2006 :)
Date: Thu, 03 Aug 2006 15:43:40 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 142
Message-ID: <easun2$ln9$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <e933s0$ehq$1@jack.oeiizk.waw.pl> <ealtth$t21$1@serwus.bnet.pl>
<eaq0bg$lvd$1@atlantis.news.tpi.pl> <eaq96o$6t1$1@nemesis.news.tpi.pl>
<eaqbs3$8o3$1@atlantis.news.tpi.pl> <eaqdtq$g9f$1@atlantis.news.tpi.pl>
<ear6dt$g4d$1@atlantis.news.tpi.pl> <eas974$mif$1@atlantis.news.tpi.pl>
<easejt$abh$1@nemesis.news.tpi.pl> <easndg$khu$1@atlantis.news.tpi.pl>
<easroi$963$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: acww250.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1154612770 22249 83.11.154.250 (3 Aug 2006 13:46:10 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Aug 2006 13:46:10 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.10.2
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.edukacja:24837
Ukryj nagłówki
> Chwila?
> To w końcu "marnotrawstwo pieniędzy" czy "widzisz swoją pensję"?
> Na pensje idzie -jedna pula kasy (z tzw siatki), na "marnotrwstwo" -druga.
> Nie przesuniesz tego ani ty ani dyrektor, ani nawet OP.
OK masz rację. Ja jestem prostym człowiekiem te wszystkie mechanizmy są dla
mnie za skomplikowane :)
> Dodaje się też "inne obwiązki", (wyjśniałem czemu: wyżej).
Inne obowiązki w ramach ustawy. Niepotrzebnie pozwalamy sobie na
przydzielanie nam obowiązków niezgodnie z prawem :(
> Więc czemu nie można ich trochę porozkładać?
> Czemu np. bibliotekarz nie może być (ograniczonym) administratorem swojej
> sieci?
Bo bibliotekarz nie ma kwalifikacji do administrowania serwerem. To trzeba
by raz na zawsze przyjąć do wiadomości.
Ludzie którzy nie mają odpowiedniej wiedzy powinni się od serwera trzymać z
daleka.
Druga sprawa, nie leży to w ramach obowiązków bibliotekarza.
> Poszczególni nauczyciele w swoich pracowniach.
> Można im przecież ograniczyć zakres uprawnień, a superadmina stosować od
> wielkiego dzwonu?
> Inna droga to oczywiście specjalny admistrator, ale ta dyskusja o tym była
> i co?
Zaraz zaraz. Teraz to naruszasz pierwszą i podstawą zasadę bezpieczeństwa i
zdrowego rozsądku: ADMINISTRATOR JEST JEDEN. Tylko JEDNA osoba powinna mieć
uprawnienia administratora i korzystać z tego konta TYLKO w uzasadnionych
przypadkach.
> A...chciałbyś być administratorem 7 pracowni i zarabiać 1,5 kzł?
Nie :) nikt Cię do tego nie może zmusić zgodnie z prawem.
> Jeden szczegół: A spróbój poza tym nie być nauczycielem?
> I piszesz, żeby coś zawsze robić dobrze?
> Idę o zakład, że się przy tym "opuścisz" wykonywania zawodu!
> Pracownie (nie kasę) wymyślono, że daje MEN. Nie mówie źle/dobrze).
> Skoro tak z przydziału leci, to trzeba poprawiać.
Słusznie mówisz
> Łe... to PATOLOGIA; podchodzisz specyficznie do materii.
> Pilnujesz też sieci pani z sekretariatu? A może etat składany?
wszystkie komputery w sieci mają dostęp do Internetu za pośrednictwem tego
samego serwera. Komputerów pani z sekretariatu nie pilnuję, załapał się na
to inny kolega. Ja odmówiłem.
> A wójtostwo i starostwo też podłączycz do "kontrolera"?
Nie pracuję tam, ale mogliby mi dać trochę dorobić ;)
> Każesz mi pismo do dyrekcji stosować udowodniając, że nie jesteś
> pracownikiem biblioteki szkolnej.
Proponuję Ci wystosować pismo że nie jest Twoim obowiązkiem jako nauczyciela
opieka nad sprzętem komputerowym.
Tutaj masz pismo którym możesz się podeprzeć (tak dla przykładu):
http://www.zsp2.edu.pl/download/administrowanie.tif
> A... pewnie na etacie tam pracujesz?
Gdzie w starostwie/wójtostwie? Niestety nie :)
> Chwilamasz ich na jednym serwerze!
Oczywiście
> Jeszcze też każdego ucznia... Ty sprawdzasz?
Nie ma takiej potrzeby.
> Jak pamietam logi z jednej pracowni -za miesiąc -dwa zajmowały płytę CD.
U mnie jest tak:
Sieć lokalna i trzy serwery:
1. Kontroler domeny AD (sbs2003). Nie udostepnia on Internetu. Służy tylko
do utrzymywania kont uczniowskich. Wszystkie pracownie + biblioteka są
dołączone do domeny utrzymywanej na tym serwerze. (administracja nie jest
dołączana do domeny. Po tym jak go skonfigurowałem, serwer ten zgodził się
przejąć kolega, który zakłada konta uczniom i dba o aktualizacje i
zabezpieczenia.
2. Serwer dostępowy (Internet - Linux). Pełni on rolę serwera proxy +
filtrowanie treści + filtrowanie antywirusowe + firewall + dhcp. Jest to
jedyny serwer który umożliwia połączenie ze światem dla całej szkolnej
sieci.
Tutaj loguję wszystkie połączenia. Próby ładowania "brzydkich" stron
wyłapuję bardzo prosto podobnie jak próby pobierania plików
z "niespodziankami" przy pomocy polecenia grep.
3. Serwer udostępniający takie usługi w sieci jak www, dns, poczta
elektroniczna, ftp (Linux).
>> Przyłącz do już istniejącego kontrolera, przecież to najprostsze
>> rozwiązanie.
> Globalizacja zarządzania, tak to rozumiesz?
> Kilku różnosystemowych sieci?
Dokładnie :)
> Wytłumacz się najpierw; kim w tej szkole jesteś?
Nauczycielem i frajerem, tak jak i Ty :(
>>> Nie bedzie winnych. Ciągle będzie coś spaprane! "Bo coś serwer w
>>> pracowni szwankuje".
>> :)
> A widzisz? Chcesz mieszkać w szkole?
nie :)
>> Nie chcesz, nie radzisz sobie - NIE RÓB.
>> Nie jest to obowiązek nauczyciela, nikt nie ma prawa Cię zmusić.
> Może Twoja metodą:
> Nikt nie ma prawa zmuszać mnie do chałtury w swojej podstawowej pracy.
Masz rację.
> Chce ją wykonywać dobrze, nie być zalatanym omnibusem.
Słusznie
> Inni niech się wykażą na stanowiskach im przydzielonych.
Dokładnie
> Wychowanie "w locie" uczniów, czasem bywa tragiczne.
J.w.
> "Nauczyciel i saper mysli sie tylko raz" szanujmy się ,to i inni nas będą
> szanować.
Ja Cię szanuję :)
> A np USB, a wkładane samostartujących płytki z grami?
> Jak sobie wyobrażasz dochodzenie wCMI:
> "Kto co wsadził i kiedy", jak pani powiedzmy Zosia nie odróżnia
> szminki pamięci z USB?
Jeżeli system jest aktualizowany na bieżąco, a uczniowie pracują na kontach
z ograniczeniami, nie powinno być problemów.
Wyjątkami są oczywiście dziury w systemie które jeszcze nie zostały załatane
przez MS. Takie przypadki są rzadkie.
U mnie w szkole od 10 miesięcy się jeszcze nie zdarzyło, żeby ktoś
skutecznie zawirusował jakiś system.
>> U mnie 1500 uczniów, 70 komputerów, zero problemów z wirusami. Jedyny
>> antywirus jaki pracuje to ten na proxy serwerze który filtruje pliki
>> pobierane przez przeglądarki klientów. Antywirus darmowy dodam (Clamav)
> Nie wierzę, że to upilnujesz sam.
SBS-em administruje kolega, siecią i "Linuksami" ja.
Niestety też nie dostaję za to pensji. Skonfigurowałem sieć z zamiłowania,
bo jestem pasjonatem (uczę głównie matematyki + parę godzin TI) i była to
jedyna możliwość żebym mógł przetestować i uzupełnić swoje umiejętności w
praktyce na "żywym organiźmie". Sieci to takie moje dodatkowe hobby.
Dodatkowo serce mnie bolało jak widziałem rozwaloną sieć, brak dostępu do
Internetu i fakt że zanim zaczynałem lekcje 30 minut trzeba było
przeznaczyć na rozruch stacji.
Teraz w szkole mamy już ponad 100 komputerów, więc administrowanie zajmuje
sporo czasu (nieopłaconego). Dlatego od września rezygnuję :(
Pozdrawiam serdecznie
Grzesiek
|