Strona główna Grupy pl.sci.psychologia List rozpaczy studentek do premiera Tuska. Re: List rozpaczy studentek do premiera Tuska.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: List rozpaczy studentek do premiera Tuska.

« poprzedni post następny post »
Data: 2012-09-17 18:11:10
Temat: Re: List rozpaczy studentek do premiera Tuska.
Od: Andromeda <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki

On 17 Wrz, 20:03, Andromeda <r...@g...com> wrote:
> On 17 Wrz, 19:39, Andromeda <r...@g...com> wrote:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > List polskich studentek  z "Wysokich Obcasów" jest naprawdę piękny i
> > wystawia im znakomite świadectwo. Poziom polskiej edukacji naprawdę
> > sięgnął niewyobrażalnych rozmiarów. Miejmy nadzieję, że w jego poprawę
> > zaangażuje się Kasia Tusk, która już niebawem zostanie wykładowcą
> > akademickim z zakresu mody na blogu. Może Pani Kasia wpłynie na
> > polskich studentów, którzy dziś są gnębieni przez reżim jej taty. A
> > mamy naprawdę poważny problem.
>
> > No więc studentki piszą premierowi Donaldowi Tuskowi, że prowadzą
> > aktywne życie seksualne. Oczywiście robią to wbrew edukacji szkolnej
> > jaką otrzymały, wbrew opinii publicznej, oraz woli ich ciotek,
> > sąsiadek i ojców. W świecie studentek ciotki i sąsiadki patrzą im pod
> > kołdrę. To samo robi całe społeczeństwo i nauczyciele. Dziewczyny nie
> > piszą nic o katechecie, ale chyba jasne jest, że on też paraduje
> > nocami z latarką w ręku i bawi się w inkwizytora. Taak, dzielnica, na
> > której żyją studentki jest bardzo niebezpieczna i zacofana.
>
> > Studentki podkreślają bowiem, że za swój "haniebny styl życia są
> > potępiane" ( w dzielnicy dziewczyn istnieją patrole moherów, które
> > sprawdzają dziewictwo polskich dziewuch) bowiem ich seks nie służy
> > "reprodukcji i umacnianiu miłości do Boga". Im seks jest "niezbędny do
> > funkcjonowania". A dostają od premiera Tuska sprzeczne sygnały...
>
> > Studentki zapewniają naszego premiera, że zaczęły współżyć już w
> > liceum. I postanowiły uprawiać bezpieczny seks, bo są, uwaga, z dużych
> > miast i mają wyedukowanych chłopaków.  Niestety państwo Tuska znacząco
> > utrudniło studentkom prowadzenie życia seksualnego. Co? Państwo Tuska
> > utrudniło życie młodym, wykształconym , z wielkich miast? Zgroza.
> > Koniec świata!
>
> > "Chcąc się zabezpieczyć , tu podaję przykład swój oraz najbliższych
> > koleżanek, wielokrotnie spotkałyśmy się z opinią, że tabletki
> > antykoncepcje szkodzą nie tylko zdrowiu, ale także nadszarpują
> > kręgosłup moralny (katolicki) lekarzy. A propos moralności
> > katolickiej: z badań statystycznych wynika, iż ponad 60 proc. polskich
> > księży prowadzi aktywne życie seksualne (Newsweek). A hipokryzja to
> > coś, czego najbardziej nie lubimy"-
>
> > piszą studentki, które wiedzę o Kościele katolickim czerpią z
> > tygodnika Tomasza Lisa. Studentki, które są katechizowane przez
> > "Newsweek" przekonują, że nie mogą się zabezpieczyć bo pani ginekolog
> > musi się wyspowiadać ( znów ten kler paskudny!!!). Studentki nie mogą
> > również dostać recepty ( patrz: nie mogą dostać środków kupionych
> > przez ich sąsiada i ciotkę) bo pewnie nie ma zakazu w naszym kraju
> > przestrzegania własnych zasad moralnych. A przecież w Polsce nie
> > istnieją lekarze i apteki, które nie są katolickie. W dzielnicy
> > dziewczyn takich gabinetów przynajmniej nie ma. Straszna dzielnia.
>
> > A gumki pękają!- zapewniają studentki. Dziewczyny opisują ze
> > szczegółami ( oszczędzę Państwu opisów) jakiego seksu nie lubią i są
> > zmuszone do kupowania gumek. Na dzielni nie rozdają ich jednak za
> > darmo...
>
> > "No więc gumka pękła, i co teraz, Panie Premierze? Biegamy po
> > wszystkich możliwych przychodniach (ograniczone 72 godzinami), żeby
> > raz jeszcze dowiedzieć się, iż kręgosłup moralny bierze górę nad
> > zdrowym rozsądkiem. Błagamy panie w aptekach, zapłakujemy się na
> > śmierć ogarnięte wizją przedwczesnego macierzyństwa. Za prywatną
> > wizytę u ginekologa płacimy 100 zł (ciężko przez studenciaka
> > zarobione), która i tak nie daje nam 100 procentowej pewności, że
> > receptę dostaniemy. Aborcja jest nielegalna (chociaż i tak byśmy z
> > niej nie skorzystały), więc zostaje nam dziecko urodzić"-
>
> > piszą dziewczyny, które nie zrobiłyby nigdy aborcji, po tym jak
> > pękłaby im gumka, ale jednak mają pretensję do premiera o...no właśnie o
> > co? Bo zaczynam się gubić w liście studentek z "Wysokich Obcasów". Ale
> > ok, nie musze wszystkiego kumać. Idziemy więc dalej.  Dziewczyny
> > podkreślają, że zdarzył im się seks z nieznanym partnerem. Pytają:
> > "komu się nie zdarzył?". Premierowi? Tego nie wiemy. Mamy nadzieję, że
> > premier nie żyje w dzielnicy dziewczyn i nie jest narażony na takie
> > pokusy. No, ale dziewczyny boją się o to, że załapią HIV-a.
>
> > "I tu po raz kolejny zawiodłyśmy się na polskiej służbie zdrowia.
> > Udało nam się znaleźć informacje o bezpłatnych badaniach w
> > wojewódzkiej stacji epidemiologicznej. Gdy wybrałyśmy się tam w
> > wyznaczonych godzinach, zastałyśmy pustkę, zamknięte drzwi, pogaszone
> > światła i portiera, który przywitał nas niezwykle dyskretnym tekstem:
> > 'Eee, na HIV tu? Jutro rano proszę przyjść.' Jednak rano bezpłatne i
> > anonimowe badania okazały się mrzonką. Dodajmy, że teoretycznie jest
> > to jedyne miejsce na całe województwo, gdzie można zrobić takie
> > badania bezpłatnie. A później burzą Was statystyki, z których wynika,
> > że około 90 proc. nosicieli wirusa HIV nie wie o tym (może Pan jest
> > jednym z nich?)"
>
> > Czy premier ma HIV? No to już doprawdy przegięcie! Premier również
> > mieszka w innej dzielnicy niż studentki i nie jest narażony na takie
> > coś! Ja protestuję przeciwko takim pomówieniom!  Jednak to nie o
> > dzielnie tutaj chodzi. Dziewczyny zapewniają, że są porządne.
>
> > "Nie jesteśmy małymi puszczalskimi, po prostu uprawiamy seks. Czy to
> > naprawdę coś tak gorszącego? Dlaczego nie dajecie nam szansy na
> > bezpieczny i zdrowy seks? Dlatego tu nasze pytanie: Panie Premierze,
> > jak się kochać??"
>
> > No jak się kochać? No jak? Skoro młodego, wykształconego, z wielkiego
> > miasta nie stać na paczkę gumek na stacji benzynowej. Jak żyć?
> > Jaaaaaaaak żyć bez gumek finansowanych przez podatników panie Tuuuusk?
> > Ach, ta nasza młodzież. Wystarczy im rzucić lateksem i są happy. Bo, o
> > ile wiem prezerwatywy nie są w Polsce zakazane i można je kupić w
> > sklepach obok gum do żucia i Tik- taków. Czy coś przegapiłem? Na pewno
> > nie przegapiłem wyeksponowanego na stronie "Gazety Wyborczej" teksu,
> > który kształtuje "młodych, wykształconych, z wielkich miast". A co jak
> > ten list jest prawdziwy i nie napisali go redaktorzy z Bravo Girl?
>
>  O sorry niezauważyłem że z tej strony list jest komentowany przez
> ciemnego ,chorego mochera , poszukam normalnej wersji, bo wersja z
> komentarzami mochera i jego jawnej nienawiści fałszuje obraz.

List (.)

Nie jesteśmy małymi puszczalskimi, po prostu uprawiamy seks. Czy to
naprawdę coś tak gorszącego?
Jesteśmy studentkami, które, wbrew edukacji szkolnej jaką otrzymały,
wbrew opinii publicznej, oraz woli naszych ciotek, sąsiadek i ojców,
prowadzą aktywne życie seksualne. Oczywiście mamy świadomość, iż za
tak haniebny styl życia jesteśmy potępiane za życia i pójdziemy do
piekła. Jednakże, będąc wychowane w kulturze, gdzie seks służy nie
tylko reprodukcji i umacnianiu miłości do Boga, ale do promowania
wszystkiego, zaczynając od wazonu stołowego a na ogórku kiszonym
kończąc, mamy wrażenie, że seks jest niezbędny do funkcjonowania. Jak
Pan widzi, Panie Premierze, dostajemy sprzeczne sygnały.

W dzisiejszych czasach seks jest produktem, którym jesteśmy
bombardowane z każdej strony. Udało się wam, kupiłyśmy to i zaczęłyśmy
swoje życie seksualne już w liceum. Będąc niezwykle rozsądnymi młodymi
osobami, z wielce prestiżowych szkół jednego z większych polskich
miast, mając równie rozsądnych i równie wyedukowanych chłopaków,
postanowiłyśmy uprawiać bezpieczny seks.

Okazało się to jednak dużo trudniejsze, niż się wydawało. Chcąc się
zabezpieczyć , tu podaję przykład swój oraz najbliższych koleżanek,
wielokrotnie spotkałyśmy się z opinią, że tabletki antykoncepcje
szkodzą nie tylko zdrowiu, ale także nadszarpują kręgosłup moralny
(katolicki) lekarzy. A propos moralności katolickiej: z badań
statystycznych wynika, iż ponad 60 proc. polskich księży prowadzi
aktywne życie seksualne (Newsweek). A hipokryzja to coś, czego
najbardziej nie lubimy.

Wygląda to tak: zabezpieczyć się nie możemy, bo Pani ginekolog będzie
się musiała z tego spowiadać(przykład z autopsji). Przez nałożone
ograniczenia receptę, którą wcześniej wypisywała mi mama lekarka,
muszę teraz załatwiać na własną rękę (tylko jak? Patrz zdanie
wcześniej). Gumki pękają, a za stosunkiem przerywanym ani analnym nie
przepadam (nie jesteśmy typami kobiet, które cierpią dla miłości). No
więc gumka pękła, i co teraz, Panie Premierze? Biegamy po wszystkich
możliwych przychodniach (ograniczone 72 godzinami), żeby raz jeszcze
dowiedzieć się, iż kręgosłup moralny bierze górę nad zdrowym
rozsądkiem. Błagamy panie w aptekach, zapłakujemy się na śmierć
ogarnięte wizją przedwczesnego macierzyństwa. Za prywatną wizytę u
ginekologa płacimy 100 zł (ciężko przez studenciaka zarobione), która
i tak nie daje nam 100 procentowej pewności, że receptę dostaniemy.
Aborcja jest nielegalna (chociaż i tak byśmy z niej nie skorzystały),
więc zostaje nam dziecko urodzić.

Dziecko każecie nam urodzić, ale młodej matce nikt finansowo nie
pomoże. Skarżycie się na to, że polskie społeczeństwo się starzeje,
ale nie widzicie tego, że to jest konsekwencja Waszych decyzji.

Niektórym z nas zdarzył się przypadkowy seks z nieznanym partnerem
(komu się nie zdarzył?). Będąc osobami światłymi i świadomymi, a do
tego, tak jak wcześniej napisałyśmy, osobami niezwykle rozsądnymi,
postanowiłyśmy zrobić test na HIV. I tu po raz kolejny zawiodłyśmy się
na polskiej służbie zdrowia. Udało nam się znaleźć informacje o
bezpłatnych badaniach w wojewódzkiej stacji epidemiologicznej. Gdy
wybrałyśmy się tam w wyznaczonych godzinach, zastałyśmy pustkę,
zamknięte drzwi, pogaszone światła i portiera, który przywitał nas
niezwykle dyskretnym tekstem: 'Eee, na HIV tu? Jutro rano proszę
przyjść.' Jednak rano bezpłatne i anonimowe badania okazały się
mrzonką. Dodajmy, że teoretycznie jest to jedyne miejsce na całe
województwo, gdzie można zrobić takie badania bezpłatnie. A później
burzą Was statystyki, z których wynika, że około 90 proc. nosicieli
wirusa HIV nie wie o tym (może Pan jest jednym z nich?)

Nie jesteśmy małymi puszczalskimi, po prostu uprawiamy seks. Czy to
naprawdę coś tak gorszącego? Dlaczego nie dajecie nam szansy na
bezpieczny i zdrowy seks? Dlatego tu nasze pytanie: Panie Premierze,
jak się kochać??

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
17.09 Andromeda
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem