Data: 2011-03-25 17:28:42
Temat: Re: List z Polski.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-25 15:57, Chiron pisze:
>
> Ewo- jak Ci będę wciąż dawać kasę, usuwać kłody spod nóg, etc czy masz
> szansę wyrosnąć na osobę samodzielną?
Ale tutaj nie ma analogii. Nikt nam przecież kasy za darmo nie daje
(przynajmniej patrząc na całość zagadnienia perspektywicznie, bo na
razie być może wychodzimy na plus). Co najwyżej uczy nas, jak z niej
korzystać, zmuszając do robienia sensownych planów i konsekwentnego
trzymania się ich. A niestety obawiam się, że my jako naród, dopóki nie
jesteśmy do czegoś zmuszeni i nie czujemy przysłowiowego noża na gardle,
nie potrafimy się dobrze gospodarować. Uczestnictwo w UE chyba nas tego
uczy. Pomijam nadmiar biurokracji, bo jak już Vilar pisała - są jej i
dobre, i złe strony.
I nie rozumiem Twojego podejścia - z jednej strony uważasz, że unia nas
żyłuje i robi w balona (tak przynajmniej mi się zdawało, że sądzisz), a
z drugiej, że daje nam kasę za darmo. Naprawdę nie wiem, w czym tak
naprawdę widzisz zagrożenie.
Ewa
|