Data: 2011-03-30 06:15:10
Temat: Re: List z Polski.
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-03-30 07:25, Lebowski pisze:
> W dniu 2011-03-29 23:04, Stalker pisze:
>> W dniu 2011-03-29 21:56, Lebowski pisze:
>>> I to wlasnie ty powinienes o tym wiedziec, a takze kto jest twoim radnym
>>> i powiedziej jemu, zeby ta sprzedajana kurwa nawet nie probowala
>>> glosowac za hipermarketem na twojej ulicy tylko pod miastem, zebys mogl
>>> swobodnie jezdzic po swoim miescie, a w weekend wybrac sie z rodzina na
>>> zakupy, lody, do kina czy posluchac tam jakiegos fajnego koncertu.
>>> Ale niestety jestes za glupi i tak samo wychowasz swoje dzieci.
>>> W zanikajacej wiedzy i zanikajacym poczuciu sensu i wiezi spolecznej.
>>
>> Skoro już mówimy o komunikacji. Mógłbyś mi powiedzieć, które miejsce
>> mojego tekstu doprowadziło Cie do powyższego wniosku na mój temat, skoro
>> pisałem o czymś zupełnie innym?
>>
>> Stalker
>
> Chcesz, zebym w twoim calym belkocie, z ktorego jednoznacznie wynika ze
> nie ogarniasz tematu wskazal jakies konkretne miejsce, z ktorego wynika,
> ze go nie ogarniasz? :)
> A wiesz, ze do tej pory myslalem, ze swoim slowowtkiem, ktory jest ci
> wlasciwy w kazdej praktycznie wypowiedzi starasz sie umyslnie
> przyslonic, o co ci chodzi, byc moze z powodu jakichs obaw o zrodla lub
> kompromitacje jakiego wizerunku, ktory zobowiazy jestes zachowac.
> Natomiast teraz jasno widze, ze niestety nie ogarniasz nawet swojej
> wlasnej grafomanii ;)
No i to by było na tyle...
Stalker
|