Data: 2003-12-20 18:07:38
Temat: Re: Listy od bylej :)
Od: Papik <p...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 20 Dec 2003 18:52:46 +0100, Greg napisał/napisała:
> Moze wplynac pozytywnie (np. ja to rozbawi), negatywnie, badz bedzie jej to
> obojetne. Wszystko zalezy od jej podejscia do zycia, do Ciebie, do Waszego
> (zakonczonego) zwiazku, do tego co sie stalo...
hehe oficjalnei nie jest zakonczony - nic nie zostalo wyjasnione etc. Tak
jak to powinno byc/bylo ustalane kilkakrotnie..
Po prostu dowiedzialem sie,ze na wyjezdzie znowu dopadla tego samego kolesia
i tyle... :/
> Tia... to jest wlasnie zastanawiajace - czlowiek jak nie ma problemow w
> zyciu to jest chory. Na szczescie potrafi temu zaradzic i zawsze znajdzie
> jakas zagwozdke ;-)
Musze troche odbiec od glownego problemu - siebie :>
--
*it's much better to fuck without love than being in love without fucking*
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
|