> dzieki za odpowiedzi.
> czyli po takim sposobie brania:
> 1. obniza sie skutecznosc i moze sie bobo pojawic
> 2. rozregulowuje sie cykl
oczywiscie ze sie rozpiernicza!
jestem tego zywym przykladem. Majac 19 lat 2 miesiace bralam novynette,
potem mialam miesiac przerwy i potem wzielam jeszcze jedno opakowanie.
Skutek byl bombowy bo przez nastepny rok nie moglam wyregulowac w zaden
sposob cyklu, raz mial 14 dni a raz 45. Musialam przejsc leczenie
hormonalne pod katem wywolywania miesiaczki. Od tamtej pory minelo 2,5
roku i kiedy juz myslalam ze cykle mam regularne, skrocily sie nagle do
14 dni i teraz zmuszona jestem czy chce czy nie chce lykac tabletki
antykoncepcyjne zeby cykl byl rowny... I najprawdopodobniej po ich
odstawieniu kiedys znow bede miala przekichane.

Tak ze przekaz ode mnie swojej kobiecie ze jelsi chce byc madrzejsza od
natury i mysli ze na rozkaz sie jej organizm dopasuje to sie moze grubo
przejechac, nie wspominajac o mozliwosci pojawienia sie bobasa przy
takim lykaniu pigulek...
zachowuje sie bardzo nieodpowiedziale - rzeklabym nawet ze dziecinnie....

pozdrówka, ula.p