A był to 22-styczeń-10, gdy Stalker wymamrotał:

>>> Vilar proponuje sie przyjrzeć w tym temacie eksperymentowi Zimbardo, ale
>>> to nie do końca jest taka sama syuacja. Zimbardo IMO dowiodło, że
>>> człowiek ma duże pokłady "bestialstwa" w sobie i to wyzwalającego się
>>> samoistnie.
>>
>> czytałeś krytykę tego eksperymentu?
>
> No rózne opinie chodzą w sprawie tego eksperymentu...
> O jaką krytykę konkretnie chodzi?

szukając tego co miałem na myśli, znalazłem to:

"Dotychczasowemu konsensusowi zarzucamy, że powodował stawianie
nieodpowiednich pytań oraz poszukiwanie klucza do ludzkiej skłonności do
zła w nieodpowiednim miejscu. Studia Cesarianiego nad Eichmannem
doprowadziły go do konkluzji, że ,,pojęcie banalności zła, w połączeniu z
tezą Milgrama o skłonności do posłuszeństwa wobec autorytetów, na dwie
dekady ograniczyło rozwój badań". (2004, s. 15) Zgadzamy się z tym. Jak
argumentuje John Turner (2006), najwyższy czas uciec z naszych
teoretycznych więzień."

też ciekawe
całość tutaj: http://tr.im/LdzT

a tamtego artykułu nie mogę na razie znaleźć.
polski psycholog autorzył, w jakimiś dodatku psychologicznym do polityki
zdaje się że. jak znajdę dam namiar.

--


Łej, hej, chłopcze do rej
Puszczaj fiuta, wciągaj buta
Łej, hej, a kiedy idzie złe
Tańcz w kubryku smyku i nie łamnij się
/spięty