Data: 2013-03-23 15:49:26
Temat: Re: Ludzie! Kochajmy sie...
Od: outside <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 23 Mar, 16:07, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sat, 23 Mar 2013 07:58:48 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 23 Mar, 11:41, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Fri, 22 Mar 2013 23:21:34 -0700 (PDT), outside napisał(a):
>
> >>> Jestem katolikiem i jestem z tego bardzo dumny. Jestem też
> >>> prawiczkiem i to mój kolejny powód do dumy. Obrzydza mnie seks
> >>> wylewający się z każdej reklamy i każdego teledysku. Obrzydza mnie
> >>> pornografia i traktowanie kobiet jak przedmiotów. Wierzę, że można się
> >>> kochać bez seksu i że to jest dopiero prawdziwa miłość.
>
> >> Ty, globciu, biedaku, po prostu nie zrozumiałeś, O CZEM ten człowiek do
> >> ciebie rozmawia po prostu. Ponieważ z natury swojej zrozumieć tego nie masz
> >> możności żadnej.
> >> On mówi o "seksie" jako oddzielonym od uczuć wyższych ROZPASANIU fizycznym.
> >> Natomiast to, co robią ze sobą kochający się ludzie, to nie "seks", ale
> >> MIŁOŚĆ w każdym aspekcie - duchowym i cielesnym. To nie ten wylewajacy się
> >> z reklam "seks". O to chodzi temu człeku :-)
> >> --
> >> XL
>
> > Nie, on jest zaburzonym psychicznie aseksalistą i seks mu się wydaje
> > atomem wodorowym świata. Tak kończy katol jako pierdolec z zmarnowanym
> > życiem i każdemu by tak chciał zmarnować ,bo kler mu gówien do łba
> > napchał.
>
> Powtarzam ci, obrzydza go promowanie wypinania tyłka przez kobiety do
> każdego, konsumpcyjnych postaw wobec ciała, powszechna golizna (bo nie
> nagość) jako styl życia, rozpasanie w stosunkach damsko-męskich itp. Chodzi
> mu o różnicę między "seksem" a miłością, między golizną a nagością,
> szafowaniem własnym ciałem a szacunkiem do samego siebie... itd.
> --
> XL
To jest ze strony aseksualnych, którzy wogóle nie cierpią seksu, dla
takich nawet planety kopulują obrzydliwie. Bo przez wyparcie wszędzie
widzą seks, to jest choroba wywołana przez rygor religiny.
|