« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-07-14 19:08:38
Temat: Łuparka do drewna z castoramy. Czy warto?Co roku mam do zrobienia razem z bratem 20m3 drzewa i chciałem sobie pomóc
jakimś sprzętem. Pracuje fizycznie więc wolałbym jak najmniej się narobić.
Już mam na pordwórku nawet 60cm brzozy i dęby i jeszcze chciałbym na 45cm
mieć do kominka porąbane więc trochę siły trzeba włożyć zeby to wszystko
porąbać.
Byłem w już w castorami i miałem kupować rozłypywarke ale podszedł inny
klient i mówił żebym dał sobie spokój, bo pożyczył od kolegi i 20cm dęba nie
miało siły rozłupać. Wiec trochę zwątpiłem. Myślałem że 5T to jest większa
siła niż gdy rąbię klocka siekierą, ale może jednak tak nie jest.
W castoramie i obi są takie same modele
http://allegro.pl/item398163783_luparka_do_drewna_as
gatec_5_t_nieuzywana_okazja.html
taka sama tylko silnik 2200W ( pewnie sie wolniej grzeje)
Moje pytania to:
1. Czy ktoś ma albo pracował na takiej łuparce i jak sobie ona radzi?
2. Czy gdzieś są lepsze modele w podobnych cenach?
3. Czy ktoś może obliczyć jaką siłą oddziaływuje ostrze siekiery na drzewo.
Oczywiscie wiadomo jak się rąbie. drzewo uderza o siekierę spadając z 2m :)
4. Podobno są modele ze śróbą która sie skręca, czy lepiej działają?
5. Czy 7 ton zamiast 5 coś by dało? bo znalazłem cos takiego
http://allegro.pl/item397403861_luparka_do_drewna_st
ahl_mann_7_ton_gwar_marek465.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-07-14 19:10:06
Temat: Re: Łuparka do drewna z castoramy. Czy warto?Jeszcze jedno:)
Jak ktoś pracował to czy klocki np 50cm przekroju na tym pójdą jakoś na dwa
razy? bo piszą że do 30cm tylko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-07-14 21:15:02
Temat: Re: Łuparka do drewna z castoramy. Czy warto?> Co roku mam do zrobienia razem z bratem 20m3 drzewa i chciałem sobie pomóc
> jakimś sprzętem. Pracuje fizycznie więc wolałbym jak najmniej się narobić.
> Już mam na pordwórku nawet 60cm brzozy i dęby i jeszcze chciałbym na 45cm
> mieć do kominka porąbane więc trochę siły trzeba włożyć zeby to wszystko
> porąbać.
> Byłem w już w castorami i miałem kupować rozłypywarke ale podszedł inny
> klient i mówił żebym dał sobie spokój, bo pożyczył od kolegi i 20cm dęba nie
> miało siły rozłupać. Wiec trochę zwątpiłem. Myślałem że 5T to jest większa
> siła niż gdy rąbię klocka siekierą, ale może jednak tak nie jest.
> W castoramie i obi są takie same modele
>
http://allegro.pl/item398163783_luparka_do_drewna_as
gatec_5_t_nieuzywana_okazja.html
> taka sama tylko silnik 2200W ( pewnie sie wolniej grzeje)
>
> Moje pytania to:
> 1. Czy ktoś ma albo pracował na takiej łuparce i jak sobie ona radzi?
> 2. Czy gdzieś są lepsze modele w podobnych cenach?
> 3. Czy ktoś może obliczyć jaką siłą oddziaływuje ostrze siekiery na drzewo.
> Oczywiscie wiadomo jak się rąbie. drzewo uderza o siekierę spadając z 2m :)
> 4. Podobno są modele ze śróbą która sie skręca, czy lepiej działają?
> 5. Czy 7 ton zamiast 5 coś by dało? bo znalazłem cos takiego
>
http://allegro.pl/item397403861_luparka_do_drewna_st
ahl_mann_7_ton_gwar_marek465.html
>
>
Widziałem w akcji taki ze śrubą a raczej z czymś co przypominało duży ręczny
świder do drewna. Rewelacja. Ograniczeniem średnicy jest tylko ciężar. I według
mnie dużo bezpieczniejszy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-07-17 05:23:07
Temat: Re: Łuparka do drewna z castoramy. Czy warto?> Widziałem w akcji taki ze śrubą a raczej z czymś co przypominało duży
> ręczny
> świder do drewna. Rewelacja. Ograniczeniem średnicy jest tylko ciężar. I
> według
> mnie dużo bezpieczniejszy.
Pewnie to
http://youtube.com/watch?v=Raz_XWacNTg
ale nigdzie w sklepie tego nie spotkałem :(
Tu jest ta z allegro http://youtube.com/watch?v=XkcLa3rxKoQ
tylko ze ten klocek to zaraz sam miał się chyba rozlecieć:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-07-17 14:51:36
Temat: Re: Łuparka do drewna z castoramy. Czy warto?> > Widziałem w akcji taki ze śrubą a raczej z czymś co przypominało duży
> > ręczny
> > świder do drewna. Rewelacja. Ograniczeniem średnicy jest tylko ciężar. I
> > według
> > mnie dużo bezpieczniejszy.
>
> Pewnie to
> http://youtube.com/watch?v=Raz_XWacNTg
> ale nigdzie w sklepie tego nie spotkałem :(
> Tu jest ta z allegro http://youtube.com/watch?v=XkcLa3rxKoQ
> tylko ze ten klocek to zaraz sam miał się chyba rozlecieć:)
>
>
>
Ta z pierwszego filmu. Według mnie same zalety. Nic z wyjątkiem silnika z
reduktorem w niej nie ma. Bezpieczna. Jak duży kawał drewna to nie trzeba całego
podnosić tylko z jednej strony. Piszesz że kupić nie można. Silnik z reduktorem
kupisz. Tokarz wytoczy świder. Ślusarz pospawa konstrukcję. Pomalujesz sobie
sam. I będziesz wszystkim mówił ze sam sobie zrobiłeś i będą Ci zazdrościli. Na
tym filmiku masz wszystko co potrzebne żeby zrobić. Kiedyś w jakimś amerykańskim
prospekcie widziałem jeszcze prostszą. Zdejmowało się koło z samochodu i zamiast
niego montowało ten świder.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-07-28 10:08:08
Temat: Re: Łuparka do drewna z castoramy. Czy warto?Tomek wrote:
> Ta z pierwszego filmu. Według mnie same zalety. Nic z wyjątkiem silnika z
> reduktorem w niej nie ma. Bezpieczna. Jak duży kawał drewna to nie trzeba całego
> podnosić tylko z jednej strony. Piszesz że kupić nie można. Silnik z reduktorem
> kupisz. Tokarz wytoczy świder. Ślusarz pospawa konstrukcję. Pomalujesz sobie
> sam. I będziesz wszystkim mówił ze sam sobie zrobiłeś i będą Ci zazdrościli. Na
> tym filmiku masz wszystko co potrzebne żeby zrobić. Kiedyś w jakimś amerykańskim
> prospekcie widziałem jeszcze prostszą. Zdejmowało się koło z samochodu i zamiast
> niego montowało ten świder.
tylko ze takie 'paliki' jak na tym filmie ze swidrem szybciej mozna
rozbic dobra siekiera rozlupujaca, ew siekiera + mlot
S.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |