> pubiki wsyskie tsy na Walach Chrobrego (szpinak w Columbusie wywoluje u
mnie
> przezycia orgazmiczne -uups, NTG ;-))) i te ogromniaste salatki, mniam,
mniam
> w Sekstansie jest pyszna kawa au lait i herbatka z owocami (Atkinsowcy i
DO
> niech zaluja :-PPP)

No cóż .. jeszcze tam nie bylam ale chętnie zwiedzę.. :))

> A u Ciebie jak?? OOj, czuje juz to spotkanko :))

No więc u mnie puby skonczyly sie od kiedy przestalam pic piwo.. (czyli od
dwoch tygodni ;D )
Ale pomysł z Wałami Chrobrego podoba mi sie i chetnie sie ustawie na
przykład w przyszłym tygodniu.. Mysle ze nie tylko ja.. byłaby nas juz
trójka.. a kto wie.. może do tego czasu jeszcze ktos sie zgłosi...
pozdrawiam
Alma