Data: 2003-05-11 22:44:38
Temat: Re: MMPI zeszyt testowy
Od: "Elle" <v...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zielsko" <4...@h...pl> napisał w wiadomości
news:b9cu3e$a0e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Podaz popyt co? Sa grupy ale to glownie sa szkoly terapeutyczne i
> znalazlem jedna z pszychologii zdrowia to grupa ipz i gada sie na niej
> o uzaleznieniach.
Ok, ale napisałeś też: " Blad jestem tez na paru innych grupach i tam sie
rozmawia na temat.Stad moje rozczarowanie"
Jakie to grupy, jeśli możesz zdradzić? :-)
> Beznadzieja pod wzgledem fahowosci i czasem tematyki. :)
Czy ja wiem...
Co do fachowości:
Myślę że tych kilka 'rodzynków' da się wyłapać i nie wiem czy sumarycznie
nie jest ich więcej, niżby pisało na 'fachową' koleżankę psp, na której -
nie zdziwiłabym się (biorąc pod uwagę naszą powyższą zgodność co do
zapotrzebowań społecznych a raczej ich braku oraz to co napisała Magda o
problemach komunikacyjnych), gdyby pojawiał się tam z jeden post na tydzień.
A tutaj jednak mimo wszystko, wśród tłumu znajdujesz partnerów do dyskusji -
a więc chyba jednak nie jest tak źle ;-) (?)
Co do tematyki:
z psychologią, a szczególnie z 'psychologią w życiu codziennym' jest trochę
inaczej niż ze wszystkimi innymi dziedzinami. Praktycznie wszystko, co
dotyczy człowieka, można pod psychologię - czy tą stricte 'sci' czy też
ogólnie pojmowaną, podciągnąć i stąd na grupie taka różnorodność postaw,
poziomów wiedzy, osobowości, charakterów... i właśnie to jest w tym
wszystkim najciekawsze. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Popatrz jak różne
ludzkie zachowania można obserwować w 'laboratorium' jakim jest psp :-) - co
też może być dla fachowca ciekawe.
Nie myśl że nie próbuję Cię zrozumieć, wiem na czym i dlaczego akurat na tym
Ci zależy, ale po prostu próbuję wszelkimi sposobami ratować honor psp ;-)
Czym nie odmawiam Ci oczywiście prawa do dążenia do utworzenia grupy 'sci' w
ścisłym tego słowa znaczeniu, gdyż zrozumiałe dla mnie jest, że jako
profesjonalista oczekujesz po grupie z 'psychologią' w nazwie, takiego
właśnie charakteru.
> Blad grupa dyskutujaca na temet psychologii w potocznym jej rozumieniu
> to jednak nie to samo co jedna odsoba.
Różnica polega jedynie na tym, że jednym przypadku atakujesz kogoś wprost, a
w drugim - nie kierujesz swoich uwag personalnie, nie
urażając nikogo bezpośrednio (przez co czujesz się niejako usprawiedliwiony)
i każdy może pomyśleć: 'na szczęście pewnie nie
o mnie mowa' ;-), ale jednak każdy musi wziąć na siebie część
odpowiedzialności za taką a nie inną sytuację. Poza tym nie ma żadnej
różnicy-zarzut to zarzut.
Ale masz racje troszku sie
> zapedzilem. Rzeklbym emocje wplynely na moje procesy poznawcze w
> stopniu znacznym.
Normalne chyba, ciężko jest dyskutować nie okazując emocji :-)
Mnie też trochę poniosło :-)
> Masz racje, przepraszam.
Ok, idź w pokoju i nie grzesz więcej ;-)
Właściwie to mnie nie masz za co, jeśli już to Evę ;-)
W sumie bardzo podnoszące na duchu jest to, że potrafisz przepraszać, takie
'magiczne słowa', jak również wyrażenia typu 'miała/eś rację', nie padają tu
niestety w
nadmiarze. Nie wiedzieć czemu,bardzo ciężko 'przechodzą' przez klawiaturę
;-)
Żeby nie być gołosłowną to tez przeproszę za moje emocje :-)
Jendnak musisz wziac pod uwage jeszcze fakt
> ze psychologia jaka ja znam to nauka i dla tej jej strony tez mam
> zamilowanie bo opisuje i bada czlowieka. Cel i podmiot-czlowiek
> narzedzie-psychologia. Rozumiesz?
Rozumiem :-)
Taka grupa byłaby na pewno wielce interesująca i przydatna dla wielu
profesjonalistów, i najlepiej, gdyby obie zgodnie funkcjonowały obok siebie,
ale jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że gdyby powstała - odbyłoby się to
niestety
z mniejszą lub większą stratą dla psp.
> Najzwyczajniej w swiecie starly sie dwa sposoby myslenia o czyms i
> poiskrzylo.
Sytuacja opanowana ;-)
>A le postaram sie dopasowac jakos
Fajnie :-)
>choc czasem mnie szlak trafi-
Oby jak najrzadziej :-)
>Pozdrawiam.
Ja również :-)
> A ktore Ci sie nie podobaly to powywalam i sie miejsce dla nowych zrobi.
Musiałabym najpierw te 'nowe' zobaczyć :-)
Nie jest tak, że któreś z nich mi się nie podobały, podobają mi się chyba
wszystkie, tylko niektóre są takie sobie zwyczajne, a niektóre - mają w
sobie to 'coś' :-)
Moze kiedys jak sie lepiej poznamy ;) to i portrety pokaze.
> Czemu nie byle nie tu bo ktos moglby zauwazyc w koncu ze to NTG ;)
No dobra to czekam na to hasło ;-)
> Juz mowilem Evie ze u mnie sie kredyt zaufania dostaje-
To pięknie, to bardzo pożądana cecha u psychologów ;-)
> > Hmmm, pozostawiam do przemyślenia raz jeszcze :-)
> To co podobaloby Ci sie bardziej.
Ta maxymka jest piękna, całkiem wporzo, nic tylko wcielać w życie ;-)
Nie ma tepych narzedzi sa tylko tepi urzytkownicy.
> /Dziadek Bronek/
> Chyba nie co?
Ta też jest fajna, ale nie dawaj jej bo za bardzo uświadamia mi moją t... no
właśnie :-)
(mowa o problemach z wszelkimi narzędziami, a szczególnie z OE, który
wyprawia tak dziwne rzeczy że... ech nie wiem czy nawet Dziadek Bronek by tu
coś zaradził).
Pozdrówki, Elle.
|