Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19

1. Data: 2005-09-19 07:18:02

Temat: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: "OLUSIA" <o...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam! Ale ile tej kawy wieczorem można wypić? Zresztą już się przyzwyczaiłam
i kawa nie pomaga. Kiedyś mogłam siedzieć w wnocy i wtedy właśnie powstawały
sukienki dla córci, swetry, hafty. Teraz padam, po prostu padam już koło
22giej. Niby 5.30 muszę wstać, ale chociaż do 24 żebym miała oczy otwarte,
chociaz ze dwa razy w tygodniu. Nie mogę przespać życia przecież. Dziewczyny
ratujcie! Może macie jakieś sposoby.
OLUSIA

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-09-19 07:23:59

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: Kruszyzna <kruszyzna@[spam_won]gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 9/19/2005 9:18 AM,Użytkownik OLUSIA usiadł wygodnie i napisał:

> Witam! Ale ile tej kawy wieczorem można wypić? Zresztą już się przyzwyczaiłam
> i kawa nie pomaga. Kiedyś mogłam siedzieć w wnocy i wtedy właśnie powstawały
> sukienki dla córci, swetry, hafty. Teraz padam, po prostu padam już koło
> 22giej. Niby 5.30 muszę wstać, ale chociaż do 24 żebym miała oczy otwarte,
> chociaz ze dwa razy w tygodniu. Nie mogę przespać życia przecież. Dziewczyny
> ratujcie! Może macie jakieś sposoby.

Kawy nigdy dosyć. Ja robię sobie kawkę ekstra strong. To paskudna lura
(trzy łyżeczki zalewane w kubeczku), ale daje takiego kopa, że aż miło :)
A prawda jest taka, że kiedy organizm jest przemęczony nie pomoże nawet
dawka uderzeniowa. Nie ma rady, przez pewien czas nie siedzieć po
nocach, odespać zaległości i znów ruszyć do boju.

Krusz.
nałogowa kawiara
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-09-19 07:31:58

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: "Dziunia" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam! Ale ile tej kawy wieczorem można wypić? Zresztą już się
> przyzwyczaiłam
> i kawa nie pomaga.

ja znam takich, którzy po kawie śpią jak zabici, za to mocna herbata stawia
ich na nogi :)
Mnie stawia coca-cola. Też kofeina.

Dzi.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-09-19 07:38:30

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: JotHa <j...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Z kawa, to u mnie bywa i tak, ze potrafie ja pic i przy niej zasnac :-)))
A czesto przy robotkach 'pomaga mi' cos ciekawego w TV - praktycznie
tylko wowczas cos ogladam, bo tak rzadko wlaczam telewizor.

Ale ostatnio tez padam wczesniej. Mysle, ze to 'chwilowe' zwiazane ze
zmiaami za oknem i jak sie przestawie na jesien, to juz bedzie jak dawniej.

Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-09-19 08:37:51

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: z...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Może macie jakieś sposoby.
Patent mojego brata (świeżo upieczony pigularz)- tussipect w tabletkach.
Generalnie na kaszel, ale zawiera chyba kodeinę, po trzech- czterech
tabletkach masz z głowy sen na parę godzin (wypróbowałam w wakacje, coby za
kółkiem nie zasnąć). Działa, tylko telepie jak po trzech kawach naraz.
Poniedziałkowe pozdrowionka
Ziuta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-09-19 08:43:39

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-09-19 10:37:51 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *z...@o...pl* skreślił te oto słowa:

> Może macie jakieś sposoby.
> Patent mojego brata (świeżo upieczony pigularz)- tussipect w tabletkach.
> Generalnie na kaszel, ale zawiera chyba kodeinę, po trzech- czterech
> tabletkach masz z głowy sen na parę godzin (wypróbowałam w wakacje, coby za
> kółkiem nie zasnąć). Działa, tylko telepie jak po trzech kawach naraz.

Trzeba być skrajnie nieodpowiedzialnym, żeby takie rzeczy wypisywać.
Potem trafiają na ostru dyżur dzieciaki, które chciały się pouczyć całą noc
przed klasówką.
Brak słow...
Proponuję brać więcej odpowiedzialności za to co się wypisuje publicznie,
zwłaszcza gdy ktoś może to przypłacić zdrowiem i życiem. Bo czemuż by nie
polecić np amfetaminy?

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

*psy mają właścicieli, koty mają służących*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-09-19 09:46:25

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: "Gocha" <gocha.sa@_wytnij_to_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Od 22-giej do 5.30 jest jeśli dobrze policzyłam 7 i pół godziny. Norma na
średniego dorosłego jest 8 godzin snu na dobę. Z tego wynika, że twój
ogranizm ma dość oszukiwania go i tyle. Poprostu chodź systematycznie spać o
tej 22-giej, a on - organizm - pewnie pozwoli ci na te pół godzinki dłuższą
pracę od czasu do czasu.
Kawa niczego nie rozwiąże a już na pewno nie na dłuższą metę. Co najwyżej
sie wrzodów i worków pod oczami dorobisz.
Gocha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-09-19 10:22:31

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasn?ć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: Gamon' <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc!

Dziunia wrote:
> ja znam takich, którzy po kawie ?pi? jak zabici
Otoz to :) Nie ma lepszego srodka nasennego niz kawa :)

> Mnie stawia coca-cola.
Bue! Nie pij tego odrdzewiacza.

Ja to robie tak: zapalki w oczy - to, zeby powieki nie opadly; a ja za
uszy do sznura na bielizne ;) i tak przeczekuje, az kryzys minie.
A tak na serio - zamiast sie "dopalac" jakimis trutkami robie sobie maly
spacer po mieszkaniu, troche sie np. kolo roslinek zakrzatne itp. i do
razu jestem jak mlody bog ;)

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-09-19 10:28:07

Temat: /NOT/ Re: Macie sposoby, żeby nie zasn?ć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: Gamon' <robaczyfka_M@LPA_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc!

Gocha wrote:
> Od 22-giej do 5.30 jest je?li dobrze policzyłam 7 i pół godziny. Norma na
> ?redniego dorosłego jest 8 godzin snu na dobę.
Z tym to sie nie zgodze. W koncu naukowcy udowodnili jakis czas temu, ze
osoby takie jak ja (o tym za chwile), to nie zadne mutanty, tylko inny
chronotyp. A ta innos polega na tym, ze dla mnie nie jest wazne, ile
godzin spie, ale w jakich godzinach. Takich osob troche jest, tylko nie
kazdy wie, ze jest akurat tym "odmiencem" i czesto katuje swoj organizm
probujac:
a. spac dluzej
b. doladowac sie uzywkami
c. inne dowolne
A tymczasem powyzsze metody robia wiecej szkod, niz pomagaja.

Pozdrawiam,
robal.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-09-19 11:16:47

Temat: Re: Macie sposoby, żeby nie zasnąć np. z szydełkiem w ręku? Kawa?
Od: Justyna <w...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

a ja tak sobie czytam i mysle.... czy nie lepiej po prostu rzetelnie sie
wysypiac w tygodniu a w weekendy poswiecic czas na robotki ?

organizmu nie oszukasz - wczesniej czy pozniej COS o sobie da znac..

imo nie warto

pozdrawiam
Justyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry