On 20 Gru, 11:39, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> > Jak mnóstwo innych paskudnych spraw na
> > świecie, jak i na tej grupie, by daleko nie szukac.
>
> No to prostu olej tego Pana - nie osiagnie wtedy swojego celu marketingowego
> i wystarczy, czyz nie?

Nie wystarczy, ponieważ on powtarza te swoje reklamy co jakiś czas.
Ostatnio chyba wczoraj.

Osobiście mogę olać nieprzestrzeganie netykiety w zakresie
niewycinania rozleglych cytatów (bo i tak wiekszosc ludzi to
zauważa i odpowiednio ocenia), ale tego pana Kota w oczywistych
przyczyn wielu nie uważa za spamera (bo dają sie nabrać na
hasło 'chore dzieci'), więc kogo jak kogo - ale jego olewać nie
nalezy.

Byc może jest to nieco upośledzony człowiek - taki, co to zbiera
wycinki z prasy na swój temat i wiesza na ścianach dyplomy
począwszy od pamiątki I Komuni Świętej po dyplom drugiego
kuchcika klasy 3c wraz z powoływaniem się na autorytety wszystkich
(jakichkolwiek) ludzi, z którymi zamienił kiedykolwiek
jakiekolwiek słowo - a głownie na ich tytuły i pieczątki. :).

Mozliwe ze on taki własnie jest, ale póki tego nie wiem na pewno,
się nie powstrzymam przed opieprzaniem. A nawet jeśli się dowiem,
ze ten człowiek jest chory, nie zmieni to mojego stanowiska
w kwestii tej niegodnej reklamy.

- JaKasia