Data: 2001-01-12 00:13:39
Temat: Re: Magnetyzer
Od: Robert Pyzel <r...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 11 Jan 2001 10:48:35 +0100, Piotr Cichociński
<c...@u...agh.edu.pl> wrote:
>Cześć,
>
>ze względu na b.twardą wodę przymierzam się do zainstalowania
>magnetyzera dla całej instalacji wodnej, włącznie z wodą pitną. I stąd
>moje pytanie: czy ktoś wie, czy w ten sposób zmieniona woda nie jest
>szkodliwa. Bo na przykład wszelkiego rodzaju kubki magnetyczne są
>polecane wręcz jako poprawiające zdrowie.
Magnetyczne uzdatnianie wody jest stosowane od pewnego czasu w
przemyśle (głownie ciepłownictwo). Pierwsze doniesienia, o wpływie
tego procesu na osadzanie kamienia kotłowego były traktowane na równi
z radiestezją i wyginaniem łyżeczek. Teraz nikt nie ma takich
obiekcji, a zapaleńcy nawet uzdatniają sobie benzynę w samochodzie i
twierdzą, że mniej pali :-)
Ale nazwa jest myląca, ta woda będzie miała taką samą twardość, ilość
soli wapiennych i magnezowych (innych też) się nie zmieni. Proces ten
zmienia mechanizm tworzenia kamienia kotłowego. Zamiast osadzających
się warst, płytek i.t.p. osad ma postać szlamu, który nie osadza się
na ściankach instalacji i daje się łatwiej usuwać.
Wpływ biologiczny był badany, ale jak dokładnie nie wiem. Bardzo dawne
badania jakie znam (podlewanie roślinek taką wodą), wskazywało na
pozytywny wpływ.
P.S. Twój adres e-mail sprawia, że sugeruję odwiedzenie laboratorium i
pogadanie z wykładowcami.
--
Na początku Bóg stworzył idiotów. Dla wprawy.
Potem stworzył polityków. -- Mark Twain
=-=-=-=-=-=-=-= r...@b...pl =-=-= Robert Pyzel =-=
|