« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2004-02-17 19:13:39
Temat: Re: Mak?owiczpokazywa?Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:
> [...] Kozy są dopuszczone do sprzedaży, a rozpalają się do
> czerwoności.
Ciekawe, co je tak rozpala do czerwoności... Cap, gospodarz, czy
jeszcze co innego? :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien pan rzekł sarkastycznie: ,,Rajem
Jest mi życie! Ot, wyśpię się, najem...
Tkwiąc w szynach rutyny, musem
Napędzany -- nie autobusem
Jestem nawet: zaledwie tramwajem!''
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2004-02-17 20:11:45
Temat: Re: Mak?owiczpokazywa?On 17 Feb 2004 20:13:39 +0100, Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> wrote:
>Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:
>
>> [...] Kozy są dopuszczone do sprzedaży, a rozpalają się do
>> czerwoności.
>
>Ciekawe, co je tak rozpala do czerwoności... Cap, gospodarz, czy
>jeszcze co innego? :-)
Ech, miastowy jaki.
Jakbyś chciał osobiście przećwiczyć, to mogę Ci jedną taką
podesłać. Wymieniłam na lepszy model :)
Moja działała na węgiel i drewno, ciekawe czym Ty ją rozpalisz?
Pozdrawiam,
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2004-02-17 20:46:07
Temat: Re: Mak?owiczpokazywa?
Użytkownik "Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net>
napisał w wiadomości news:m2wu6l7c4c.fsf@sapijaszko.net...
> Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:
>
> > [...] Kozy są dopuszczone do sprzedaży, a rozpalają się
do
> > czerwoności.
>
> Ciekawe, co je tak rozpala do czerwoności... Cap,
gospodarz, czy
> jeszcze co innego? :-)
>
Gospodarz w gumowcach;-))
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2004-02-17 21:48:33
Temat: Re: Mak?owiczpokazywa?Anna Kowalska <a...@p...onet.pl> writes:
> Ech, miastowy jaki.
No ba..
> Moja działała na węgiel i drewno, ciekawe czym Ty ją rozpalisz?
Mogę spróbować spirytusem. A jak nie zadziała, to wystawię na klatkę,
na pewno ktoś się zaopiekuje...
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Najlepszy z systemów jest w Polsce,
choć ludzie w tym kraju to golce
i każdy ma równo:
za pracę swą gówno,
a wita ma dolce -- za dolce.
(C) Antoni Marianowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2004-03-15 22:18:08
Temat: Re: Makłowicz pokazywałW ostatnim odcinku bylo gotowanie na Jamajce. Moja uwage przykuly nie tyle
przyrzadzane potrawy, co otaczajaca przyroda. Na jednym z planow byla
widoczna w oddali duza kepa, a raczej zarosla bambusa.
Bambus ten wygladem do zludzenia przypominal znany mi juz gatunek. Jest
prawdopodobne, ze byl to wlasnie Phyllostachys nigra. Wszystkim lubiacym te
rosliny polecam obejrzec ten odcinek programu pana Maklowicza.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |