« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-26 17:57:35
Temat: Makaron z bazyliąWitam!
To ja tez podzielę się przepisem:
makaron muszelki - na półtwardo (ja używam /bez kryptoreklamy:-)/ makaron
Malma, gotuję 8 min. w lekko osolonej wodzie, mniej więcej pół opakowania na
średnie naczynie rzaroodporne
w tak zwanym międzyczasie:
sos pomidorowy w kartonie (ew. świeże pomiory) zagotować dodając bazylię
(2-3 czubate łyzki), oregano (na oko), sól, pieprz, trzy wyciśnięte ząbki
czosnku, kilka kropli tabasco, inne przyprawy wedle uznania, moze być mała
łyżeczka miodu. Zresztą do sosiku dodajemy to co lubimy:-)
trzemy ser żółty (im więcej tym lepiej:-) ok 30-40 dag
wrzucamy (odcedzony:-) makaron do naczynia żaroodpornego, wlewamy łyzkę
oliwy, mieszamy, dodajemy sos, mieszamy, dodajemy 3/4 sera, mieszamy.
Wierzch dania posypujemy reszta sera. Naczynie przykrywamy i wsadzamy do
piekarnika (ew. szabaśnika) czekając aż górna warstwa sera rozpuści się
mniej więcej tak jak na dobrej pizzy.
Do tego dobre winko i kolacja mniam mniam.
Pozdrawiam
dr Plama
PS
Podane proporcje starczają na dwie kolację dla dwóch osób. Podgrzane danie
smakuje całkiem inaczej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-26 20:58:28
Temat: Re: Makaron z bazyli?dr Plama napisal(a):
>makaron muszelki - na półtwardo (ja używam /bez kryptoreklamy:-)/ makaron
>Malma,
Jakos nie lubie Malmy. Jakas taka ciapajowata jest. Makarony typu
Melissa (Melisso?) sa w podobnej cenie, a sa znacznie smaczniejsze.
>gotuję 8 min. w lekko osolonej wodzie, mniej więcej pół opakowania na
>średnie naczynie rzaroodporne
Przyznaje wyroznienie za bardzo oryginalnego orta.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-26 23:06:08
Temat: Re: Makaron z bazyli?
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisał
w wiadomości news:9s4asv4p1ivdo5tp4i7q7tsitfp3aphmkg@4ax.com...
> >makaron muszelki - na półtwardo (ja używam /bez kryptoreklamy:-)/ makaron
> >Malma,
>
> Jakos nie lubie Malmy. Jakas taka ciapajowata jest. Makarony typu
> Melissa (Melisso?) sa w podobnej cenie, a sa znacznie smaczniejsze.
Faktycznie jakoś nikt mnie do malmy nie jest w stanie przekonać, nie jestem
w stanie uwierzyć, że Malma jest dobra.
Pozdrawiam,
Adam
wielbiciel makaronów Agnessi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-27 00:21:32
Temat: Re: Makaron z bazyli?Dnia 2003-11-27 00:06:08 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Adamo 2.* skreślił te oto słowa:
>> Jakos nie lubie Malmy. Jakas taka ciapajowata jest. Makarony typu
>> Melissa (Melisso?) sa w podobnej cenie, a sa znacznie smaczniejsze.
>
> Faktycznie jakoś nikt mnie do malmy nie jest w stanie przekonać, nie jestem
> w stanie uwierzyć, że Malma jest dobra.
>
> wielbiciel makaronów Agnessi
Dokladnie, mozna nawet zaryzykowac stwierdzenie, ze makaron jakiejkowliek
włoskiej firmy jest lepszy od Malmy... i zazwyczaj tanszy od tejże (ktos
pojmuje dlaczego Malma krajowa jest drozsza od wloskich makaronow?).
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-27 00:23:03
Temat: Re: Makaron z bazyliąJa bardzo czesto robie roznego rodzaju pasty, bo jestem ich wielkim
milosnikiem. Do tego uzywam glownie albo makaronow Barilla albo Cecco. W/g
mnie (i wielu Wlochow) to najlepsze makarony na swiecie. Tylko,zeby byly "al
dente" - nie przegotujcie ich!!!!
Pozdrawiam,
Marcin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-27 08:08:30
Temat: Re: Makaron z bazyli?> ktos pojmuje dlaczego Malma krajowa jest drozsza od wloskich makaronow?
======
Czy myślisz, że Sophii malma smakowała za darmo?
waldek
======
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |