Data: 2003-10-22 11:06:54
Temat: Re: "Mam Cię w.....
Od: "Greg" <o...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"otucha" w wiadomości news:bn5msj$jpo$1@nemesis.news.tpi.pl napisal(a):
>
> > > Może ktoś ma jeszcze jakieś skojarzenia??
> > A jakie jest przeznaczenie odbytu? Ta droga wydala sie
> > z organizmu to co zbedne, 'obojetne'.
> ...masz rację, dlatego można to wiązać z przyjemnością,
Mozna, ale nie trzeba. Miec kogos, to nie znaczy jeszcze wydalac ;-)
Bardziej d*** to taki magazyn tego co zbedne (no chyba, ze szczegolnie
jakos uwiera). Tym co sie je czlowiek zazwyczaj sie przejmuje - kompozycja
smakowa, estetyka podania itp. Tym co sie przetrawilo i ma sie w..., ma sie
po prostu w... ;-) Jesli mowi sie komus, ze ma sie go w... to daje sie mu
do zrozumienia, ze jego osoba nam "zwisa i powiewa", nie przejmujemy sie
nia, ignorujemy, "patrzymy w inna strone".
Jeżu! Ale temat apetyczny ;-) Moze bardziej jakas grupa gastrologiczna,
etymologiczna? ;-)
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
|