Użytkownik Magdalena <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@l...googleg
roups.com...
On 15 Lut, 00:51, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> Użytkownik Magdalena <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@k...googleg
roups.com...
>
> On 14 Lut, 15:10, "Hanka" <c...@g...com> wrote:
>
> > On 14 Lut, 00:10, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>
> > > [...]
>
> [...]
>
> ===
> S:
> Może ludziska nie piszą lub mnie krytykują bo się boją że może ich teksty
"podsumuję" /lub niekoniecznie ja/ w sposób dla nich niewygodny?

Myślę, że w wielu przypadkach jest to bardzo prawdopodobne ;)

> [Czytaj: stawiający ich w świetle w jakim nie spodziewali się stanąć? ;) ]

;D

> Ludziska! Prawda wyzwala! Choć wiem po sobie -ciężko ją czasem przełknąć...i trochę
czasu -fakt- to zajmuje. Ale warto! :D

Pewnie, że warto. :) Po to żyjemy - by być wolnym i żyć w prawdzie.
Ale ludziska nie zrozumieją, bo myślę, że nie chcą. Coś Ty - tyle
zachodu, a jeszcze może jakaś kompromitacja przy okazji by się
przydarzyła (w większości przypadków prawdopodobnie tylko i wyłączne
wyimaginowana wcześniej przez dana osobę).

> A jeśli wobec kogoś się mylę /lub ktoś inny/ to co za problem to udowodnić? Gorzej
jak się nie potrafi...ale i tego trzeba się kiedyś nauczyć- bronić swoich
racji...byle nie za cenę prawdy. ;)

Całe sedno:). Byle nie za cenę prawdy...

> Np -ciekawe czy ktoś potrafiłby mi wytknąć jakieś wady lub "niewłaściwość"
> o jakiej jeszcze nie wiem? A

Wymyślić zawsze można ;)
Na przykład można się przyczepić do Twojego nicka - że jest za krótki,
albo że nie po polskiemu, albo, że oznacza niebo - tu od razu można
pokusić się o zarzucenie Ci przypisywania sobie cech boskich rodem z
Nieba wziętych ;) Można wszystko zrobić, ze wszystkim, byleby tylko
coś tam ...;)
Zmienisz OE na Google - przyczepią się, pozostaniesz przy OE - też
źle. Linki -źle. Brak linków - źle. Komentarze -źle. Brak komentarzy
-też źle. Powiedz im jaki masz kolor oczu - może też nie podpasuje.
Albo w jakiej piżamce sypiasz i po której stronie łóżka - to też wiele
znaczy, i możesz na tym dużo stracić. ;(
Niepokojące, hihi, jest jednak to, że ja w Tobie nie widzę żadnych wad
(tu na grupie - bo nie znam Cię przecież w realu :), i wobec tego nie
wiem, o co w ogóle chodzi. Myślisz, że jestem nienormalna, chora, albo
cuś, czy powinnam się tym niepokoić?;)) Może już do lekarza, czy
odczekać? Odczekam. Posiedzę jeszcze na tej grupie, to zwariuję na
pewno, i dopiero wtedy pójdę ;D

> Bo jeśli już wiem -to mnie "nie ruszy" że ktoś może tego użyć jako sposobu na
pognębienie mnie...czyli próbę manipulowania...bo mu odpowiem: "masz rację - wiem o
tym". I po sprawie! ;)
> Naprawdę poznanie siebie -rzetelne- wyzwala! :D
> W końcu nie na czym innym jak na tym właśnie polega proces terapeutyczny w
psychologii. Mylę się? ;)

Nie mylisz się :). Masz rację! :))
I TU zapewne pies pogrzebany ... ;)

Jesteś jednym z najlepszych psychologów na tej grupie (nie ważne, czy
z wykształcenia, czy nie, liczą się umiejętności i wiedza. Często
gęsto człowieczek po psychologii nie wie jednej setnej tego co Ty, że
nie wspomnę o jego miernym poziomie inteligencji). Świetnie
"rozgryzasz" ludzi, ale w tym co piszesz, jesteś niezmiernie
kulturalny i wyważony. Umiesz zachować zdrowy dystans do grupy, jej
członków i tego, co się tutaj wyprawia. Zachowujesz idealną równowagę
i balans we wszystkim - w swoich komentarzach, w wypowiedziach do
ludzi (zapewne tak się dzieje, ponieważ rzetelnie poznałeś siebie,
poznałeś prawdę i wyzwoliłeś się). To jest w Tobie - równowaga.
Niezachwiana i nie do zachwiania. Może dlatego niektórzy postrzegają
Cię jako zagrożenie? ;) Tylko zagrożenie w czym, do licha? Jakie to
śmieszne. Ludzie zapewne nie mają problemów i muszą je sobie
wynajdować... I co najgorsze, oni tym żyją ... To jest ich cel - grać
w gierki, "wywalanki", "podkopywanki". Nie pojmę tego nigdy...
Boże, gdzieś teraz umiera człowiek, gdzieś ktoś cierpi, gdzieś odbywa
się cud narodzin, gdzieś ktoś ratuje komuś życie, gdzieś ktoś ginie w
powodzi, ktoś się raduje, ktoś odzyskuje zdrowie, ktoś popełnia
samobójstwo, ktoś ...
A tu takimi pierdołami się fascynują ...wywalić Sky'a czy nie.
Tragiczne i ogromnie smutne to wszystko.
A może wystrczyłaby chwila refleksji - nad sobą, nad prawdą o sobie,
nad życiem, nad jego sensem, nad sensem tego wszystkiego.
Kurcze, życie jest takie krótkie ... Po co te wzajemne zagryzania się,
oskarżenia, przepychanki? Nie lepiej miło porozmawiać, podyskutować,
powymieniać poglądy i spostrzeżenia czy doświadczenia? Bez ataków. Na
spokojnie. A kiedy się da, to i z humorem :) Tak po ludzku. Po
Sky'owemu ;)



===
czytać hadko
;)
A cytnę se całość...dla potomności-niech mi kto napisze: "tnij cytaty" to go o głowę
"zetnę"... ;)

> ===
> M:
> PS. A żeby nie było tak poważnie, i tradycji stało się zadość ;P, dla
> wszystkich, którzy na tę grupę zaglądają, a szczególnie dla Sky'a :),
> z życzeniami Miłości i Radości:http://sugarqube.com/Ecards/CardView.cfm?Car
dID=1394
>
> Pozdrawiam serdecznie :)
> Mada
>
> ===
> S:
> Śliczności!!!!!
> Dzieks Migdałku!
> Bardzo mi to do ciebie pasuje! :D
> [Swoją drogą ktoś nieźle się z tym fleshem narobił!]
> :)

Cieszę się, że Ci się spodobało :) Odrobinka czarów w życiu nigdy nie
zaszkodzi, prawda?:)

Pozdrawiam,
Mada

===
S:
Całe życie jest jednym wielkim Czarem -co tam odrobina... ;)