Księżniczka Telimena (gsk). pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:fgg500$9n5$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Mi niestety Bajor nadal rani uszy :(
>
> Bo Bajor to IMO nie tyle muzyka co głównie tekst, głos i klimat. Jeżeli ktoś
> słucha nie skupiając się na tekście to niekoniecznie może się podobać.
> Zresztą - jak z wszystkim - jednym się podoba innym nie.

No właśnie ten głos, jakby człowiekowi przez dłuższy czas w zimie
brakowało ogrzewania w domu. BTW ja jestem z innej bajki lubię baaardzo
mocne rytmy, co nie oznacza, że np. Jacek Kaczmarski nie robi na mnie
wrażenia.


--

Paulinka

Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.

S.J.Lec