Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Mam romans z kolegą z pracy (długie)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Mam romans z kolegą z pracy (długie)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 67


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-08-21 08:44:11

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "MJ" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Mnie chodziło o sytuację w której
> "Mąż przychodzi do domu z koleżanką z pracy i oboje mówią żonie, że w
> pracy cieć rozsiewa pogłoski o ich romansie a oni uważają że dla żony
> będzie lepiej jeżeli oboje powiedzą jej w oczy że nic takiego nie
> miało miejsca(i mieć nie będzie)"


No raczej nie polecałabym...
Wolała bym by maż ze mną spokojnie, porozmawiał mówiąc co i jak zamiast
spektaklu przy obcej osobie..

MJ.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-08-21 08:52:25

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "LPoD" <c...@d...z.dupa.pl> szukaj wiadomości tego autora


"JoJo" <g...@p...fm> wrote:
[...]

> ps. ja mam na szczęście monogamistę :)

Ja bym na Twoim miejscu sprawdził wnikliwie, czy to aby na pewno facet ;)




ch.

--
"Każda się puści - wystarczy tylko poczekać."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-08-21 09:03:40

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ajvjp9$emh$1@news.onet.pl...
> Mój tez taki głupi nie jest aby mi się z babą pchać do domu i gadać,
> że to nie to o czym myślę :)

no właśnie, zdrada zdradą ( nawet hipotetyczna), ale głupota jest karalna i
to natychmiast !
dlatego kiedyś zniszczyłam sobie ukochanego pilota :( a taki był poręczny...
pozdr.Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2002-08-21 09:10:03

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> >
> > No Koleżanki-Żony - jak wy byście zareagowały na takie
oświadczenie w
> > waszych domach (związkach)?
>
> gdyby zaistniała taka sytuacja, to nie omieszkam zaprosić na
spektakl -
> będzie na co popatrzeć i czym się rozerwać!
> aż tak głupi mój TŻ nie jest, żeby przyprowadzać obcą babę do domu i
> informować mnie, że nic go z nią nie łączy, chociaż taka plota huczy
w
> biurze

Dlaczego? czyż nie jest to najuczciwsze postawienie sprawy? I to przez
wszystkie "zainteresowane" strony. (no może oprócz ciecia (ciekawe -
gdyby go tak za łeb, do samochodu i do żony - niech jej te plotki w
oczy powie)

> ps. ja mam na szczęście monogamistę :)
>
Ja też jestem monogamistą "Nigdy nie 'spałem' (niestety) z dwoma od
razu"

A poza tym co ma wspólnego monogamia z plotkami. Tylko powinna Ci
ułatwić uwierzenie Chłopu i jego koleżance.

Monogamista + sypia ze mną => nie sypia z inną => nie sypia z
koleżanką

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2002-08-21 09:10:33

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ajvl19$h2j$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
> no właśnie, zdrada zdradą ( nawet hipotetyczna), ale głupota jest
karalna i
> to natychmiast !
> dlatego kiedyś zniszczyłam sobie ukochanego pilota :( a taki był
poręczny...

A co : zdradzil Cię? Pilot - oczywiście:)))))))))
Zawsze można Go wymienić " na lepszy model" :)))))))


--
Pozdrawiam cieplutko !
Joanna ( mająca nadzieję, że JEJ kiedyś nie wymienią :) )

**********
Pisząc na priv usuń to, czego nie lubię:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2002-08-21 09:12:33

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora

> Ech...teraz myślę , że gały bym wydrapała , bo zazdrosna jestem
> straszliwie i wyobraźnia moja granic w tym względzie nie ma,

Ale dlaczego - Przychodzi chłop do domu, przedstawia sprawę jasno -
jako dowód taszczy Bogu ducha winną dziewczynę (możesz sprawdzić,
wiesz - na przyszłość - jak wygląda /gdyby jednak/) a jak lubisz
trójkąty to zawsze możesz zaproponować wspólną zabawę ;-)))))

Pozdrawiam
Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2002-08-21 09:19:28

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Tashunko <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:ajvjp9$emh$...@n...onet.pl...
>
> Ech...teraz myślę , że gały bym wydrapała , bo zazdrosna jestem
> straszliwie i wyobraźnia moja granic w tym względzie nie ma, ale jakby
> przyszło co do czego ...pewnie byłoby inaczej.
>
> Mój tez taki głupi nie jest aby mi się z babą pchać do domu i gadać,
> że to nie to o czym myślę :)


Ano! Tym bardziej, że stary znajomy - zdradzacz uczył mnie, że najlepszym
sposobem na ukrycie zdrady jest afiszowanie się przed małżonką z kochanką w
sytuacjach jak najmniej dwuznacznych (np. jej nocowanie pod dachem
małżeństwa - oczywiście małżonek całą noc spędza grzecznie u boku żony).
Mając to w pamięci myślałabym, że to taki cwany wybieg ;-))

pozdrawiam

Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2002-08-21 09:25:04

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "Qwax" <...@...Q> szukaj wiadomości tego autora



> KOTY. KOTY SĄ MIŁE
>
Kociaki też. Szczególnie jeśli chodzi o futerko ;-)))

Qwax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2002-08-21 09:26:32

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ajvldi$igj$1@news.onet.pl...
> A co : zdradzil Cię? Pilot - oczywiście:)))))))))
> Zawsze można Go wymienić " na lepszy model" :)))))))

okłamał i to w tak głupi sposób, że miałam ochote go zabić za to , że idiota
a do tego jeszcze przez telefon - a przy nim znajdowała się cała ferajna
typu : teście i szwagierka z przyległosciami; poczułam sie tak upokorzona ,
że jakbym miała tasak w ręku to pewnie by nie żył... w całości, bo cóś bym
odrąbała, a tak to pilot zniszczony...

> Pozdrawiam cieplutko !
> Joanna ( mająca nadzieję, że JEJ kiedyś nie wymienią :) )

mój nie wymieni, kolacji by nie dożył :) i wie o tym

pozdr.również
Joanna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2002-08-21 09:29:54

Temat: Re: Mam romans z kolegą z pracy (długie)
Od: "Tashunko" <like_anais(dislike_spam)@poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:31714-1029921140@213.17.138.62...

> Ale dlaczego - Przychodzi chłop do domu, przedstawia sprawę jasno -
> jako dowód taszczy Bogu ducha winną dziewczynę (możesz sprawdzić,
> wiesz - na przyszłość - jak wygląda /gdyby jednak/)

Wiesz...czasem lepiej nie sprawdzać i nie wiedzieć / nie widzieć :)

a jak lubisz
> trójkąty to zawsze możesz zaproponować wspólną zabawę ;-)))))

Mmm.......no, gdyby była w moim guście....może coś by z tego wyszło
:)))))
Choćby na przekór , żeby pokazać TŻ , że ze mną Jej było lepiej niż
EWENTUALNIE z Nim:)))))))))
Jest jeszcze opcja , że ponieważ oboje twierdzą , że między Nimi nic i
w ogóle... to On idzie dla nas po winko / piwko / szampana , a Ją
zostawia dla mnie:)))))))


--
Pozdrawiamy cieplutko !
Joanna
**********
Pisząc na priv usuń to, czego nie lubię:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Rodzina mi się rozbestwiła:-)
pomocy ! - plamy z świeczki
jak radzic sobie z nawykami?
Już po urlopku - Witajcie:)
dzieci Papieża...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »