« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-05 20:26:27
Temat: MascaraWitam,
Mam troche takie nietypowe pytanie, czy któraś z Was nie chciałaby kupić
tuszu do rzes. Chce go sprzedać ze wzgledu na to że nie za bardzo pręzentuje
sie na moich rzesach- za bardzo mi wydluza i brzydko (jak dla mnie to
wyglada). Otóż jest to Rimmel Extra Super Lash - curved brush - 8 ml -
została zakupiona w tą niedziele w Rossmanie za 12,90 zł, używałam jej 4
razy, odsprzedam ją za 10 zł (tylko Wrocław). Prosze pisac na maila,
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-09-05 20:33:53
Temat: Re: Mascarahess napisał/a w news:dfi9kv$vrh$1@news.dialog.net.pl:
> Mam troche takie nietypowe pytanie
Pozwól, że udzielę typowej odpowiedzi. Jak chcesz coś sprzedać, to
wystaw na Allegro. To jest grupa dyskusyjna, tu spamerów się tępi.
--
mips
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-05 20:35:05
Temat: Re: Mascara"hess" <h...@w...pl> wrote in message
news:dfi9kv$vrh$1@news.dialog.net.pl...
> Witam,
> Mam troche takie nietypowe pytanie, czy któraś z Was nie chciałaby kupić
> tuszu do rzes. Chce go sprzedać ze wzgledu na to że nie za bardzo
> pręzentuje sie na moich rzesach- za bardzo mi wydluza i brzydko (jak dla
> mnie to wyglada). Otóż jest to Rimmel Extra Super Lash - curved brush - 8
> ml - została zakupiona w tą niedziele w Rossmanie za 12,90 zł, używałam
> jej 4 razy, odsprzedam ją za 10 zł (tylko Wrocław). Prosze pisac na maila,
zawsze mi sie wydawalo, iz kosmetyki (uzywane) naleza do rzeczy z gatunku
"osobistych" i jakos niespecjalnie podlegaja pod "kupno/sprzedaz)
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-06 07:07:00
Temat: Re: Mascara
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> zawsze mi sie wydawalo, iz kosmetyki (uzywane) naleza do rzeczy z gatunku
> "osobistych" i jakos niespecjalnie podlegaja pod "kupno/sprzedaz)
Ale tusz do rzęs? Ja też mam jeden taki, który chętnie bym oddała, ale nie
wiem, czy jeszcze nie wysechł, i jakoś nie przeszło mi przez myśl, że to
osobista rzecz...
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-06 07:36:59
Temat: Re: Mascara
"sq4ty" napisała
> Ale tusz do rzęs? Ja też mam jeden taki, który chętnie bym oddała, ale nie
> wiem, czy jeszcze nie wysechł, i jakoś nie przeszło mi przez myśl, że to
> osobista rzecz...
A jak sądzisz, z jakiego powodu produkuje się tusze hypoalergiczne?
Przez szczoteczkę, którą "czesze" się rzęsy można przenieść wirusa lub
bakterię, o której pierwsza właścicielka może nie mieć pojęcia, bo akurat
jej one nie szkodzą, ale u następnej mogą wywołać np. zapalenie spojówek. I
cześć pieśni.
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-06 09:20:56
Temat: Re: Mascara
Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
> A jak sądzisz, z jakiego powodu produkuje się tusze hypoalergiczne?
> Przez szczoteczkę, którą "czesze" się rzęsy można przenieść wirusa lub
> bakterię, o której pierwsza właścicielka może nie mieć pojęcia, bo akurat
> jej one nie szkodzą, ale u następnej mogą wywołać np. zapalenie spojówek.
I
> cześć pieśni.
Hm, a przez monety/ papierowe pieniądze, list w skrzynce, brudną butelkę,
którą trzymamy w dłoni, klamkę w sklepie itd.
Ale może niektórzy są z pokolenia Domestos- zabijmy wszystkie zarazki. Bo w
końcu mogą nas zjeść, zabić, zatruć, w ogóle czają się wszędzie, a już na
małe dzieci to w ogóle!
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-06 09:39:50
Temat: Re: MascaraDla mnie mascara to podobna kategoria prywatności jak grzebień.
Czy bez pożyczania i używania po kimś.
Pozdrawiam,
LH
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-06 09:59:12
Temat: Re: MascaraLady Huncwot napisał(a):
> Dla mnie mascara to podobna kategoria prywatności jak grzebień.
> Czy bez pożyczania i używania po kimś.
>
Do fryzjera nie chodzisz? Wiecej ,,smieci'' mozna chyba przeniesc sobie
na wlosy np. oddajac plaszcz do szatni czy opierajac glowe w pociagu
niz uzywajac cudzego (powiedzmy umytego lub po kims znajomym) grzebienia.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-06 10:56:14
Temat: Re: Mascara> Lady Huncwot napisał(a):
> > Dla mnie mascara to podobna kategoria prywatności jak grzebień.
> > Czy bez pożyczania i używania po kimś.
> >
>
> Do fryzjera nie chodzisz? Wiecej ,,smieci'' mozna chyba przeniesc sobie
> na wlosy np. oddajac plaszcz do szatni czy opierajac glowe w pociagu
> niz uzywajac cudzego (powiedzmy umytego lub po kims znajomym) grzebienia.
Fryzjerzy (wiem, nie wszyscy) używają zdezynfekowanych szczotek i grzebieni.
Jak zdezynfekować maskarę czyli szczoteczkę i tusz w pojemniczku?
A oczy to wrażliwy organ.
I dlatego pomysł, żeby kupować używane kosmetyki jest dla mnie nie do przyjęcia
ze względów higienicznych.
Pozdrawiam,
LH
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-09-06 12:56:14
Temat: Re: Mascara"sq4ty" <a...@W...onet.pl> wrote in message
news:dfjn1f$etr$1@inews.gazeta.pl...
> Hm, a przez monety/ papierowe pieniądze, list w skrzynce, brudną butelkę,
> którą trzymamy w dłoni, klamkę w sklepie itd.
> Ale może niektórzy są z pokolenia Domestos- zabijmy wszystkie zarazki. Bo
> w
> końcu mogą nas zjeść, zabić, zatruć, w ogóle czają się wszędzie, a już na
> małe dzieci to w ogóle!
jest zasadnicza roznica miedzy skora a spojowka oka. nieuszkodzona
skora jest wiele wieksza bariera ochoronna niz spojowka oka.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |